(Zawiercie) W ubiegłym miesiącu obfite opady deszczu zablokowały ulicę Glinianą w Zawierciu. Nieoficjalnie mówiło się, że przyczyną zalegania wody przy tej drodze mógł być niedrożny przepust. 8 maja urzędnicy z zawierciańskiego magistratu wydali decyzję nakazującą właścicielom jednej z działek oraz Powiatowemu Zarządowi Dróg przywrócenie tzw. „stanu poprzedniego”. Chodzi między innymi o przywrócenie naturalnego spływu wód opadowych.
27 i 28 kwietnia podtopione zostały trzy posesje przy ul. Glinianej. Na miejscu pracowali strażacy, którzy odpompowywali wodę na pobliskie nieużytki. Ulica została zablokowana.
- Woda zalewająca domy i ulicę Glinianą spływa z pól na wzgórzu nad tą ulicą. Doraźnie pracują w tym miejscu zawierciańskie jednostki OSP i wypompowują wodę, by pomóc w walce z podtopieniami. Studzienki chłonne, które służą do odprowadzania wody nie poradziły sobie z taką jej ilością. Aktualnie trwają rozmowy z mieszkańcami zalewanych posesji. Konkrety w tej sprawie możemy podać po majowym długim weekendzie – przekazał wtedy zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Zawierciu Paweł Kaziród.
PZD WYKONAŁ ODWODNIENIE
- Powodem zalewania ulicy Glinianej są nadmierne wody opadowe spływające z przyległych do drogi gruntów, tworzące w jednym miejscu ich zlewnię. Prawdopodobną przyczyną takiego stanu rzeczy jest zmiana stosunków wodnych na sąsiednich, przyległych do pasa drogowego działkach, których regulacja zgodnie z art. 29 ustawy prawo wodne jest zadaniem właściwej gminy – informował 16 maja dyrektor PZD Henryk Goncerz.
Właściciel, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może: zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego terenie wody opadowej, ani kierunku odpływu ze źródeł ze szkodą dla nieruchomości sąsiednich. Nie wolno odprowadzać wód oraz ścieków np. na posesje sąsiednie. Na właścicielu ciąży także obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla działek sąsiednich. Dodatkowo, jeżeli spowodowane przez właściciela zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom.
- Z posiadanych informacji wiem o co najmniej dwóch posesjach podtopionych przez spływ wód z okolicznych gruntów. Z naszej strony wiedząc o tworzeniu się w określonych miejscach tej ulicy zlewni wód, zarząd wykonał odwodnienie drogi poprzez budowę studni chłonnej i dobudowę kratek ściekowych, ale ten system jest w stanie przyjąć wyłącznie wodę pochodzącą z korony drogi, a nie z olbrzymich powierzchni gruntów przyległych – wskazuje H. Goncerz.
CO NA TO MIASTO?
- Mieszkańcy informowali urząd o sytuacji na ulicy Glinianej, która jest drogą powiatową, dlatego staraliśmy się sprawę analizować na bieżąco. Po zaistnieniu sytuacji niezwłocznie wystąpiono do starostwa, a konkretnie do Powiatowego Zarządu Dróg o możliwie najszybsze udrożnienie przepustu na ulicy Glinianej - na wysokości posesji numer 58. Według relacji mieszkańców, zasypanie przepustu przez drogę doprowadziło do zalewania ulicy Glinianej. Dowodem na to jest fakt, że do podobnych zdarzeń nie dochodziło przed zasypaniem wylotu przepustu – informował Łukasz Czop rzecznik prasowy zawierciańskiego magistratu.
W tej sprawie 8 maja wydana została decyzja nakazująca właścicielom jednej z działek oraz Powiatowemu Zarządowi Dróg przywrócenie stanu poprzedniego.
- Właściciele nieruchomości powinni tego dokonać poprzez przywrócenie naturalnego spływu wód opadowych, a PZD poprzez udrożnienie przepustu w drodze. W uzasadnieniu decyzji podano m.in., że bezsprzecznym jest, że podtopienia nieruchomości przy ulicy Glinianej zaczęły się, gdy przepust pod drogą przestał być drożny. Istotne jest m.in. ukształtowanie terenu. Spływ wód obrazują poziomice na mapach topograficznych wskazując jednoznacznie formujące się kierunki naturalnego spływu wód od Góry Blanowskiej. Jeden z takich zaznaczających się kierunków biegnie w poprzek ulicy. Z relacji mieszkańców wynika, że spływ ten został zakłócony poprzez zasypanie wylotu przepustu – dodaje Ł. Czop. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze