CZY JEDYNĄ MOŻLIWOŚCIĄ NA URATOWANIE SZKOŁY MUZYCZNEJ BĘDZIE JEJ WYBUDOWANIE „OD ZERA”?
(Zawiercie) Wyjątkową aktywnością wykazali się miejscy radni podczas ostatniej sesji, która odbyła się w środę 30 maja. Swoje interpelacje przedstawiło kilkunastu radnych, a liczne kwestie, które poruszyli dotyczyły między innymi wystawianych na sprzedaż samochodów przy ulicy Paderewskiego, toksycznych odpadów, poprawy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych, czy też zaśmiecania miasta. Dużo czasu poświęcono prowadzonym działaniom na rzecz otwarcia w Zawierciu szkoły muzycznej. Jak się okazuje sprawa coraz bardziej się komplikuje. Póki co żaden budynek w mieście nie może zostać przeznaczony na placówkę kształcącą uzdolnioną muzycznie młodzież. Wszystkie budynki, które były brane pod uwagę musiałyby zostać odpowiednio zaadaptowane do tego celu. Szkoła muzyczna musi bowiem spełniać określone kryteria, a przygotowanie jakiegokolwiek istniejącego budynku pochłonęłoby duże środki. Drugim problemem jest też sąsiedztwo ze szkołą - trudno znaleźć chętnych, którzy nie mieliby nic przeciwko kilkugodzinnemu graniu lub śpiewaniu za oknem. Wydaje się więc, że jedyną możliwością jest zbudowanie nowego budynku, w którym umiejscowiona zostałaby szkoła muzyczna. Obecnie miasto cały czas szuka rozwiązania tego palącego problemu, choć jak podkreślił podczas sesji prezydent Witold Grim, czas ucieka.
15.06.2018 12:20