Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 02:27
Reklama

Dlaczego Świadkowie Jehowy nie biorą udziału w wyborach? Zadajemy to pytanie

Członkowie kościoła Świadków Jehowy nie biorą udziału w wyborach. 15 X 2023 w Polsce odbędą się Wybory Parlamentarne. Gdyby wszystkie Polki i Polacy należeli do kościoła Świadków Jehowy to organizacja wyborów byłaby bez sensu. Nikt nie wziąłby w nich udziału. Dlaczego Świadkowie Jehowy nie biorą udziału w wyborach?
Dlaczego Świadkowie Jehowy nie biorą udziału w wyborach? Zadajemy to pytanie
Dlaczego Świadkowie Jehowy nie angażują się w politykę? -zdjęcie z artykułu o tym tytule.

Autor: www.jw.org/pl

Źródło: https://www.jw.org/pl/%C5%9Bwiadkowie-jehowy/faq/neutralno%C5%9B%C4%87-wobec-polityki/

Podziel się
Oceń

Toczyliśmy na ten temat już kilka razy dyskusję z Rzecznikiem Prasowym Świadków Jehowy na region Małopolski i Śląska Piotrem Jarząbkiem, Dyskusje ciekawe, finału nie ma, gdyż nie zgodziłem się z rzecznikiem prawie w niczym. Bo jeżeli Świadkowie Jehowy płacą podatki, są przykładnymi obywatelami, to co z obowiązkiem obywatelskim uczestnictwa w wyborach? 

Rzecznik wysłał nam teksty źródłowe, w których stanowisko Świadków Jehowy co do uczestnictwa  wyborach jest wyjaśnione: 

Dlaczego Świadkowie Jehowy nie angażują się w politykę?

"Świadkowie Jehowy trzymają się z dala od polityki z przyczyn religijnych. Nie popieramy partii politycznych, nie głosujemy na nie ani ich kandydatów i nie ubiegamy się o stanowiska we władzach państwowych. Nie bierzemy też udziału w jakichkolwiek działaniach zmierzających do zmiany władz. Jesteśmy przekonani, że nasza neutralność ma silne podstawy biblijne." -czytamy w tym artykule. 

"Jaki jest nasz stosunek do władz? Chociaż nie uczestniczymy w życiu politycznym, to szanujemy władzę kraju, w którym mieszkamy. Postępujemy zgodnie z biblijnym nakazem: „Niech każda dusza będzie podporządkowana władzom zwierzchnim” ​(Rzymian 13:1). Dlatego przestrzegamy prawa, płacimy podatki i popieramy wysiłki władz podejmowane dla dobra społeczeństwa. Nie przykładamy ręki do działań mających na celu obalenie rządu; stosujemy się do biblijnej rady, by modlić się „za królów i wszystkich zajmujących wysokie stanowiska” — zwłaszcza gdy ich decyzje mogą mieć wpływ na wolność wyznania (1 Tymoteusza 2:1, 2).

Szanujemy też prawo innych do wyznawania poglądów politycznych. Na przykład nie zakłócamy wyborów ani nie narzucamy swoich poglądów tym, którzy chcą głosować."

Tu jest ciekawy fragment: 

"Czy nasza neutralność wobec polityki stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego?" -brzmi śródtytuł. A jaka jest odpowiedź Świadków Jehowy? 

"Nie. Jesteśmy usposobionymi pokojowo obywatelami, których władze nie muszą się obawiać. Na przykład w raporcie przygotowanym w roku 2001 przez Narodową Akademię Nauk Ukrainy zauważono: „Postawa Świadków Jehowy i dzisiaj może się niektórym nie podobać — w przeszłości stanowiła główny powód nękania ich przez totalitarny system nazistowski i komunistyczny”. Jednak nawet gdy padali ofiarą represji sowieckich władz, „pozostawali praworządnymi obywatelami. Uczciwie i ofiarnie pracowali w kołchozach i fabrykach, nie stwarzając żadnego zagrożenia dla reżimu komunistycznego”. W podsumowaniu raportu stwierdzono, że również obecnie w wierzeniach i praktykach Świadków Jehowy nie można się dopatrzyć ‛niczego, co byłoby wymierzone przeciwko bezpieczeństwu i jedności jakiegokolwiek państwa’."

Niestety, neutralność polityczna Świadków Jehowy może mieć bardzo ciekawe skutki, gdyby było ich wśód nas wystarczająco dużo. Ciekawe jest już stwierdzenie z cytatu powyżej, że "władze nie musza się (Świadków Jehowy) obawiać". A obywatele? Wyobraźmy sobie, że na scenie politycznej mamy tylko kilka ugrupowań np.: katolickich antysemitów, faszystów i populistów. Powiedzmy milion w 34 milionowym narodzie. Reszta to Świadkowie Jehowy. 33 miliony Obywateli nie angażujący się w politykę, nie chodzących na wybory. Jaki będzie efekt wyborów?  

Chyba nie będzie nadużyciem, teza, którą głoszą  o sobie sami Świadkowie Jehowy,  że szanujący prawo, płacący podatki, tolerancyjni pod każdym względem Świadkowie Jehowy są dobrymi obywatelami. W takim sensie, jak rozumiemy dobrego obywatela, który płaci za bilet, płaci podatki, nie robi nikomu krzywdy, przestrzega prawa. Ale Maria Peszek w piosence "Sorry Polsko" pisała jeszcze "chodzę na wybory". A Świadkowie Jehowy co do zasady nie chodzą. Wszystko dobrze, do  czasu jak reszta społeczeństwa chodzi, i jeszcze szanuje zasady demokracji. Jak przewagę osiągają faszyści, populiści jak w Niemczech w 1933 to mamy II Wojnę Światową a w łagodniejszej wersji rządy Łukaszenki, Orbana i Donalda Trumpha. Ten ostatni przykład to na razie faszyzm w wersji "soft", bo demokracja amerykańska się obroniła. 

A co by było, gdyby przypadek Ameryki skończył się inaczej? Gdzie np.  byłyby dzisiaj ruskie czołgi bez demokratycznej, broniącej Praw Człowieka i Demokracji Ameryki? 

Jak Świadkowie Jehowy zapatrują się na głosowanie?

-taki znaleźliśmy tytuł w dyskusji. Oto odpowiedź: 

"Słudzy Boży mogą właściwie ocenić tę kwestię dzięki wyraźnym zasadom podanym w Biblii. Wydaje się, iż żadna z nich nie potępia samego głosowania. Na przykład nie ma nic złego w tym, że członkowie zarządu głosują nad sprawami dotyczącymi swego przedsiębiorstwa. Zbory Świadków Jehowy często ustalają pory zebrań czy sposób wykorzystania funduszy zborowych właśnie za pomocą głosowania przez podniesienie ręki.

A co można powiedzieć o uczestniczeniu w wyborach? W niektórych krajach demokratycznych nie przystępuje do nich nawet 50 procent uprawnionych. Świadkowie Jehowy nie przeszkadzają innym korzystać z prawa do głosowania, nie prowadzą też żadnej kampanii przeciwko instytucji wyborów. Z szacunkiem współpracują z wybranymi w ten sposób władzami (Rzymian 13:1-7). Jeśli jednak chodzi o oddanie głosu na określonego kandydata, każdy Świadek podejmuje osobistą decyzję zgodną ze swym sumieniem wyszkolonym na podstawie Biblii oraz ze zrozumieniem swej odpowiedzialności przed Bogiem i państwem (Mateusza 22:21; 1 Piotra 3:16). Rozważając tę sprawę, Świadkowie biorą pod uwagę kilka czynników. (...)

W świetle powyższych zasad biblijnych Świadkowie Jehowy w wielu krajach korzystają z zagwarantowanej prawem wolności i postanawiają nie uczestniczyć w wyborach. Co jednak powiedzieć o sytuacji, gdy na obywateli nakłada się obowiązek głosowania? W takim wypadku każdy Świadek musi sam podjąć decyzję zgodnie ze swoim sumieniem i zasadami wyłuszczonymi w Biblii. Jeśli ktoś postanawia pójść do lokalu wyborczego, jest to jego sprawa. O tym, co tam robi, wie tylko on i Stwórca." -czytamy. 

Niestety odpowiedź na pytanie, jak zachowują się świadkowie Jehowy w krajach, a są takie również w Europie, gdzie istnieje prawny obowiązek uczestniczenia w wyborach pod karą grzywny, nie jest jednoznaczna. Bo jak rozumieć wyjaśnienie, że "to ich sprawa". Chodzą i głosują? Idą do lokalu ale udają, że głosują, wynosząc karty wyborcze? Raczej nie, bo przecież szanują prawo, są dobrymi obywatelami. Ale czy można być dobrym obywatelem nie uczestnicząc w najważniejszych decyzjach przez społeczeństwo rozstrzyganych w wyborach? 

"W Strażnicy angielskiej z 15 listopada 1950 roku na stronach 445 i 446 powiedziano: „Gdy cezar nakłada na obywateli obowiązek głosowania (...) [Świadkowie] mogą w tym celu wstąpić do lokali wyborczych. Tam zaś będą zmuszeni oznaczyć jakoś kartę wyborczą lub wpisać na nią to, za czym się opowiadają. Głosujący czynią ze swymi kartami, co chcą. Świadomi obecności Boga, Jego świadkowie muszą postąpić w harmonii z Jego przykazaniami i zgodnie ze swą wiarą. Nie naszą sprawą jest pouczać ich, co mają uczynić z kartą wyborczą”."

Co więć robią świadkowie Jehowy w lokalu wyborczym? Głosują, oddają głosy nieważne, czy wynoszą karty do głosowania? 

Stanowisko Świadków Jehowy co do udziału w głosowaniach jest trochę niejasne. Co do zasady nie, ale źródła własne Kościoła, które cytujemy, wskazując, że świadek Jehowy może przyjść do lokalu wyborczego, np. podporządkowując się nakazom męża!

"A co powinna zrobić chrześcijanka, gdy jej niewierzący mąż żąda, by poszła z nim głosować? Żona podlega swemu mężowi, tak jak chrześcijanie podlegają władzom zwierzchnim (Efezjan 5:22; 1 Piotra 2:13-17). Jeżeli podporządkuje się mężowi i pójdzie z nim do lokalu wyborczego, jest to jej osobista decyzja, której nikt nie powinien krytykować (porównaj Rzymian 14:4)."

Świadkowie Jehowy jakby zapomnieli, że świat poszedł do przodu, kobiety mają głos, prawa wyborcze a żeby wyjść z domu, nie muszą mieć zgody męża.  Chyba, że "podporządkuje się mężowi" A dlaczego mąż nie mółby podporządkować się żonie? Bo biblię napisano w archaicznych, patriarchalnych czasach? 

Świat urządzony w całości przez Świadków Jehowy byłby dla kobiet okropnym miejscem do życia. 

Żródła które Świadkowie Jehowy polecali do przeczytania w temacie ich udziału w życiu publicznym i uczestnictwa w wyborach:

https://www.jw.org/finder?wtlocale=P&docid=502014218&srcid=share

https://www.jw.org/finder?wtlocale=P&docid=1999807&srctype=wol&srcid=share

https://www.jw.org/finder?wtlocale=P&docid=501400105&srcid=share


Napisz komentarz
Komentarze
niereligijny 24.10.2023 22:18
Na szczęście ateiści, katolicy, polscy muzułmanie czy prawosławni poszli w ogromnej większości na wybory, dzięki czemu Świadkowie Jehowy będą mieli szansę żyć dalej w demokratycznym, tolerancyjnym religijnie kraju.

Czytający 29.09.2023 18:57
Na temat wstrzymania się od głosu przez Świadków Jehowy: https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/news-100-tys-uprawnionych-wyborcow-nie-moze-zaglosowac-przyczyna-,nId,7056899 https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/wybory-2023-ponad-100-tys-uprawnionych-nie-moze-zaglosowac/wv9gk6c,2b83378a

Tomek 21.09.2023 18:48
Panie redaktorze! Wybory to nie obowiązek. Za nie pójście na wybory polskie prawo nie przewiduje sankcji, kary. Prawo wyborcze na równi traktuje oddanie głosu i wstrzymanie się od głosu. Dlatego również zgodnie z moim prawem wyborczy, nie oddaje głosu na żadną opcją polityczną. Faktycznie z historii wiemy, że świadkowie Jehowy nie wybrali, ani Hitlera, ani Stalina, ani Łukaszenki, ani Putina. Kto ich wybrał?

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ani pisTreść komentarza: głupia pisowska propaganda, i tyleData dodania komentarza: 08.05.2024, 14:33Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: brounTreść komentarza: Gaśnicowi wyznawcy wyszli ze swych onucowych pościeli i ujadają!Data dodania komentarza: 08.05.2024, 12:19Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: Ani Konar ani NemśTreść komentarza: Niepochlebne komentarze usuwacie, co funkcjonariusze medialni ?Data dodania komentarza: 07.05.2024, 18:40Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: Ani Konar ani NemśTreść komentarza: Czego się spodziewać po pracownicy Tuska ? Niczego lepszego ! To kiedy kopalnia i zrobienie drugiej Trzebini ? Albo pytanie gdzie będziemy "gościć" lekarzy i inżynierów w Zawierciu ? Głupie ? Przekonacie się !Data dodania komentarza: 07.05.2024, 14:02Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: rafałTreść komentarza: Wreszcie jakaś diabelska muzyka a nie tylko umca umca ;) I w ogóle nie widać było weteranów tylko młodzież!Data dodania komentarza: 05.05.2024, 07:52Źródło komentarza: Zawiercie Metal Attack vol.1 - Metal w Zawierciu ponownie zagościłAutor komentarza: MiroTreść komentarza: Hej "Ormowiec", nie pij tyle bo to źle wpływa na proces myślowy. Z twojego bełkotu nic nie można zrozumieć...Data dodania komentarza: 02.05.2024, 11:00Źródło komentarza: Majówka w Powiecie Zawierciańskim
Reklama
Reklama
Reklama