(Włodowice) Jesienią rozpoczął się remont włodowickiego rynku. Dotychczas wymieniono podłoże na głębokość blisko 80 centymetrów, stabilizując grunt. Wykonana została również podziemna instalacja elektryczna, która ma zasilać lampy. W planach pozostaje altana, nowy przystanek autobusowy, nasadzenia drzew i krzewów, zegar kolumnowy, czy też ławki i stojaki na rowery. Zgodnie z umową prace mają potrwać maksymalnie do końca sierpnia, ale jak informuje Urząd Gminy Włodowice, istnieje szansa, by rynek został zakończony jeszcze w pierwszym półroczu.
Prace na rynku rozpoczęto w październiku ubiegłego roku. Teraz, po zimowej przerwie, roboty dalej idą pełną parą. Przebudowana została jak dotąd infrastruktura podziemna. W posadzkę rynku planuje się wmurować tablicę herbową, świadczącą o uzyskanych przed prawach miejskich Włodowic. Na rynku stanie altana i wiata przystankowa, nasadzone zostaną drzewa i krzewy. Słupy ogłoszeniowe mają zostać zabudowane, pojawić się ma zegar kolumnowy, ławki, stojaki na rowery i miejsca parkingowe.
- Dopełnieniem będą nowe chodniki dookoła rynku. Rozważa się możliwość zainstalowania monitoringu wizyjnego. Wcześniej, jesienią wymienione zostały słupy oświetlenia ulicznego z przeznaczeniem pod lampy ledowe – informuje gmina.
Prace wykonuje Firma Budowlana BRUKMAN z Krzeszowic, która w ubiegłorocznym przetargu złożyła ofertę z ceną wynoszącą niewiele ponad 2,5 miliona złotych. Była to jedyna oferta, jaka została złożona w tym przetargu. Urząd Gminy poinformował, że choć termin wykonania prac widniejący w umowie to koniec sierpnia, to właściciel firmy BRUKMAN zapewnił, że jeśli warunki pogodowe będą sprzyjające, to jest szansa, by prace zakończyć w pierwszej połowie roku.
- Dotychczas najważniejszy plac w gminie, który wpisany jest do rejestru zabytków, jako średniowieczny układ urbanistyczny był pokryty asfaltem z lat 70. Jeszcze wcześniej na środku rynku istniał zajazd pełniący także funkcję ratusza. Został rozebrany jako całkowicie wyeksploatowany, nie nadający się do dalszego użytkowania w okresie okupacji hitlerowskiej – wyjaśniają włodowiccy urzędnicy. Zdaniem wójta Włodowic, Adama Szmukiera, tutejszy rynek po remoncie będzie perłą jurajskiego szlaku. - Na pewno wzmocni tożsamość mieszkańców i podkreśli miasteczkowe tradycje tego miejsca. Inwestycja jest w całości finansowana ze środków własnych gminy – dodaje wójt Adam Szmukier. (es)
Napisz komentarz
Komentarze