(Poręba) Święto prażonek w Porębie, mieście, gdzie do niedawna produkowano najlepsze do pieczenia garnki, odbędzie się 25 września przy amfiteatrze (obok basenu). VIII Światowy Festiwal Prażonek startuje o godzinie 16.00.
Niestety jak się okazuje podczas festiwalu nie wystąpi Big Cyc, który miał zagrać podczas tegorocznych Dni Poręby. Z uwagi na pierwszą turę wyborów prezydenckich (20 czerwiec) święto miasta skrócono do jednego dnia. Zapowiadano, że być może gwiazdę uda się ściągnąć do miasta we wrześniu. Plany spaliły jak widać na panewce, ale na uczestników „wielkiego prażenia” i tak czekają ciekawe atrakcje. Miłośnicy pieczonych ziemniaków mogą liczyć na około 1000 porcji pysznego specjału, który będzie przygotowany w dwóch olbrzymich żeliwnych kociołkach. W każdym z nich znajdzie się około 220 kilogramów ziemniaków, cebuli, kiełbasy i przypraw.
Impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem – stąd jeden wielki garnek mógłby nie wystarczyć dla ogromnych potrzeb porębskich łasuchów. Wspólnej biesiadzie będą towarzyszyć występy artystyczne, a od 11.00 pokaz samochodów tuningowych.
PRZEPIS NA PORĘBSKIE PRAŻONKI:
Skład porębskiej receptury jest niezwykle prosty: w garnku wysmarowanym wcześniej tłuszczem warstwami układa się - ziemniaki, kiełbasę i cebulę. Trzeba to doprawić pieprzem oraz solą – wszystko przykrywa się liściem z kapusty. I tak przygotowane danie praży się na ogniu do gotowości.
13 marca 2006 roku potrawa wpisana została na listę dań regionalnych. W innych regionach funkcjonują różne odmiany nazwy przysmaku np. w Myszkowie prażonki funkcjonują pod nazwą pieczonek, do których dodaje się także dodatkowo marchew i buraki.
TROCHĘ HISTORII
Kotły, w których podczas Festiwalu, co roku przygotowywane są ziemniaki zostały wyprodukowane przez FUM Poręba. Po raz pierwszy fabryka stworzyła tradycyjne kociołki w 1799 roku i tak narodził się zalążek zwyczaju kultywowanego do dzisiaj, choć obecnie nie produkuje się tu już kociołków. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze