Jarosław Mazanek
Podejrzany o gwałcenie córki Radosław N. był aresztowany od 18 kwietnia do 17 lipca 2023. Później Sąd zgodził się na przedłużenie aresztu do 17 października 2023, ale jednocześnie zgodził na opuszczenie aresztu wcześniej przez podejrzanego, po wpłacie 200.000 zł kaucji. Z tą decyzją (możliwość wyjścia za kaucją) oprotestowała prokuratura. Zażalenie prokuratury zostało jednak oddalone i na przełomie lipca i sierpnia 2023 Radosław N. wyszedł z aresztu.
Prokuratura nie zakończyła śledztwa. Podejrzany wyszedł za kaucją rok temu
Prokuratura Rejonowa w Myszkowie od początku tej sprawy próbuje blokować wszelkie informacje o przebiegu śledztwa. Nigdy też nie odpowiedziano na nasze pytania, czy mężczyzna mógł krzywdzić inne dzieci. Rodzina prowadzi ośrodek kolonijny w Kroczycach. Do redakcji trafił anonim, w którym autor lub autorka pisze o ryzyku, na jakie mogą być narażane dzieci, które trafiają na kolonie w to miejsce. Prokuratura z Myszkowa nigdy nie odpowiedziała na ponawiane kilka razy w maju 2023 pytania, czy weryfikowane są te sygnały, czy mężczyzna mógł krzywdzić inne dzieci, np. korzystając z faktu, że w rodzinnej firmie organizowane są kolonie.
Anonimowy nadawca pisze w liście wysłanym do nas z Zawiercia 13 maja 2023 (data stępla pocztowego): „opinia publiczna powinna wiedzieć gdzie wysyła swoje pociechy, zaraz wakacje znowu kolonie, półkolonie, komunie, wesela a tam zawsze było coś nie tak. (…) Wszyscy wiedzą, nikt nic nie mówi, bo rodzina jest wpływowa i za kasę można wszystko”. -pisze anonimowy nadawca listu.
Nasza redakcja przekazała list prokuraturze z Myszkowa, prowadzącej śledztwo. Prokuratura jednak nagle nabrała wody w usta, stwierdzając, że nie będzie udzielała żadnych informacji. 16 maja Prokuratura Rejonowa w Myszkowie pisze:
- W odpowiedzi na Pana zapytanie, tyczące zatrzymanego mieszkańca Kroczyc, informuję że, z uwagi na dobro śledztwa, a przede wszystkim prawną ochronę interesów osoby pokrzywdzonej, w rzeczonej sprawie nie będą udzielane jakiekolwiek informacje -pisze Prokurator Rejonowy w Myszkowie Małgorzata Ziernicka-Łubianka.
Ochrona pokrzywdzonej jest oczywiście niezwykle ważna, ale czy dziewczynka była na pewno tylko jedyną ofiarą? Co z ochroną ewentualnych innych ofiar mężczyzny podejrzewanego o pedofilię? Redakcja ponowiła więc pytania, ale odpowiedzi PR Myszków była właściwie identyczna: nic nie powiemy”
-W pełni podtrzymuję stanowisko zaprezentowane w poprzedniej korespondencji- pisze 25 maja 2023 ówczesna Prokurator Rejonowa Małgorzata Ziernicka-Łubianka.
Niedawno mieliśmy serię zmian w prokuraturze każdego szczebla. Od Prokuratora Krajowego aż do rejonowych. W Myszkowie odwołana została ze stanowiska prokurator M. Ziernicka-Łubianka. Na jej miejsce powołano jako pełniącą funkcję Prokuratora Rejonowego w Myszkowie prokurator Annę Chowańską-Trelę. Mija ponad rok, od czasu gdy pytaliśmy o sprawę pedofila z Kroczyc. Warto więc sprawdzić, czy prokuratura zakończyła śledztwo i jaką decyzją. Sprawę umorzono, czy odwrotnie: do sądu trafił może akt oskarżenia?
Odpowiedź podpisana przez prokurator Annę Chowańską-Trelę jest nie tylko zaskakująca, ale też po części wprowadzająca Czytelników w błąd. Pani prokurator pisze 27.06.2024:
„W odpowiedzi na Pana zapytanie, tyczące zatrzymanego mieszkańca Kroczyc informuję, że podtrzymuję stanowisko ówczesnego Prokuratora Rejonowego w Myszkowie, wyrażone w piśmie skierowanym do Pana w dniu 16 maja 2023, albowiem przywołane tam argumenty w dalszym zachowują swą aktualność”.
Pisownia, w tym gramatyka i składnia oryginalna, nie zmieniliśmy ani przecinka. Prokurator Chowańska-Trela wprowadza w błąd, pisząc o „zatrzymanym mieszkańcu Kroczyc”.
Aby to uzmysłowić Czytelnikom, konieczne jest dosłowne zacytowanie pytania, jakie wysłaliśmy 20 czerwca: „Proszę o informację czy śledztwo w tej sprawie: 4090-0.0610.5.2023 zostało może zakończone i jaką decyzją? Jeżeli jest do sądu skierowany akt oskarżenia, to kiedy i do którego sądu” -pytaliśmy.
Zatrzymamy 18 kwietnia 2023 podejrzany o czyny pedofilskie Radosław N. mniej więcej od końca lipca 2023 jest na wolności, po wpłaceniu przez rodzinę kaucji w kwocie 200.000 zł. Nie pytaliśmy więc o sprawę „zatrzymanego mieszkańca Kroczyc” gdyż mężczyzna od roku zatrzymany nie jest. Nie wiadomo więc, o jakim „zatrzymanym mieszkańcu Kroczyc” pisze prokurator rejonowa. Nie pytaliśmy o szczegóły śledztwa, mając w pamięci, że prokuratura nie chce ich ujawniać, tylko o to czy śledztwo się toczy, lub jaką decyzją jest zakończone.
Odpowiedź prokurator Chowańskiej-Treli brzmi raczej jak manipulacja dla nieudzielenia odpowiedzi. Do informacji, czy prokuratura jakieś śledztwo prowadzi, czy nie, mamy po prostu prawo.
Skoro nie można się nic dowiedzieć w prokuraturze prowadzącej śledztwo, pytamy w Prokuraturze Okręgowej w Częstochowie. Jej rzecznik prasowy Prokurator Tomasz Ozimek udziela merytorycznej odpowiedzi: -Śledztwo pozostaje w toku, ale jest na końcowym etapie. Proces jeżeli do niego dojdzie, będzie zapewne wyłączony z jawności, ale rodzaj zarzutów jakie znajdą się w akcie oskarżenia, jeżeli taki zostanie skierowany do sądu.
Przypomnimy, że prokuratura z Myszkowa nigdy nie odpowiedziała na nasze pytania, czy zweryfikowano sygnały, również te anonimowe, że mężczyzna mógł krzywdzić też inne dzieci, wykorzystując fakt, że w rodzinnym interesie aż roi się od dzieci: kolonie, obozy. Sami zweryfikowaliśmy też pogłoski, o tym że Radosław N. miał mieć kontakt z dziećmi z klubu Skalniak Kroczyce.
Obszernie pisaliśmy o tym w artykule z maja 2023:
OKROPNA HISTORIA PEDOFILSKA Z KROCZYC. MĘŻCZYZNA MIAŁ ZGWAŁCIĆ DZIEWCZYNKĘ Z BLISKIEJ RODZINY
„O tej historii aż huczy w Kroczycach, ale rozmawia się o tym po cichu. Sprawa dotyczy bowiem znanej w gminie rodziny prowadzącej rozległe interesy. Jeden z jej członków został oskarżony o czyny pedofilskie. Radosław N. z Kroczyc jest podejrzany o zgwałcenie dziewczynki poniżej 15 roku życia, z którą jest spokrewniony. W przypadku skazania za zarzucane mu czyny grozi mu nie mniej niż 3 lata więzienia, choć realnie dużo więcej. Górna granica to 12 lat pozbawienia wolności.”
Czy prokuratura zweryfikowała pogłoski, że córka podejrzanego mogła nie być jedyną ofiarą. Sprawdzono to?
Skalniak Kroczyce? Na szczęście nie miał tu kontaktu z dziećmi!
W tej bulwersującej sprawie jest wiele plotek, że mężczyzna mógłby skrzywdzić większą ilość dzieci, ze względu na jego możliwy kontakt z dziećmi przez pracę. Rodzina prowadzi różnorodne interesy, ale działa też w branży hotelarsko-gastronomicznej. Są też wymieniani wśród sponsorów i działaczy Skalniaka Kroczyce. Wg. naszych ustaleń nic na to na razie nie wskazuje, aby Radosław N. miał kontakt z dziećmi w klubie sportowym.
-Bez przerwy przyjeżdżają dzieci w różnym wielu i różnej płci, od lat ukrywali pd swoim dachem człowieka, który krzywdzi dzieci. (…) Tam zawsze było coś nie tak -pisze ktoś w anonimie do redakcji wysłanym w Zawierciu. Pisze też o możliwym kontakcie mężczyzny oskarżanego o czyny pedofilskie, kontakcie z dziećmi w klubie Skalniak Kroczyce: -”Oni są tam prezesami, tam grają chłopcy”.
W artykule cytowaliśmy wypowiedź byłego prezesa LKS Skalniak Kroczyce Adama Lenartowicza, który o klubie wie wszystko: -Nie znam go osobiście i chyba nigdy go tu w klubie nie widziałem. Nie miał żadnych kontaktów z dziećmi, które u nas trenują.
W maju 2023 w związku z tymczasowym aresztowaniem Radosława N. informacji udzielał nam rzecznik sądów częstochowskich, Sędzia Sądu Okręgowego w Częstochowie Dominik Bogacz: -Decyzją Sądu mężczyzna został aresztowany. Sąd brał w swojej decyzji zarówno obawę matactwa podejrzanego, jak i też zagrożenie surową karą. Prokuratura przestawiła Radosławowi N. zarzuty z art. 197 pkt 1, 2 i 3 Kodeksu Karnego z w zw. z art. 11 kk., czyli zarzuty zgwałcenia osoby małoletniej, poniżej 15 roku życia, co jest klasyfikowane jako zbrodnia.
Na decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego, 5 maja 2023 zażalenie złożył jego obrońca, i jak wiemy, po kilku miesiącach Radosław N. opuścił areszt po wpłaceniu kaucji w kwocie 200.000 zł. Chcemy wrócić do innego wątku tej sprawy. Podejrzany i jego rodzina od początku tej historii mieli rozgłaszać wersję, że cała sprawa jest tylko zemstą byłej żony, a Radosław N. niesłusznie pomówiony. Prokuratura odmówiła nam potwierdzenia informacji, czy to prawda, że materiał dowodowy w tej sprawie jest nie tylko bardzo mocno obciążający podejrzanego, ale też niezwykle drastyczny. Mają to być zdjęcia i nagrania wykonywane przez samego podejrzanego zabezpieczone w jego komputerze podczas przeszukania
Jedna z mieszkanek Kroczyc, z którą rozmawialiśmy w maju 2023: „-Ja tego nie widziałam i nie chciałabym widzieć. Ale z tego co wiem, policjanci, którzy zabezpieczali dowody a z nimi rozmawiałam, odwracali głowę. Tak okropne sceny były nagrane i sfotografowane.”
W maju 2023 pisaliśmy: „Wg. naszych informacji z wiarygodnych źródeł, dziecko było badane przez biegłych psychologów, którzy wykluczyli konfabulację. Spytaliśmy też Prokuraturę Rejonową w Myszkowie, czy wobec rozgłaszanych plotek, że cała sprawa miałaby być mistyfikacją, zemstą matki na byłym partnerze, prokuratura może odnieść się do takich stwierdzeń, a w szczególności, czy prokuratura potwierdzi, czy zgromadzone w śledztwie dowody, to również nagrania i zdjęcia, że podejrzany miał dokumentować wykorzystywanie dziecka. Prokurator Rejonowa w Myszkowie prokurator Małgorzata Ziernicka-Łubianka odmówiła odniesienia się do tych pytań, tłumacząc to "dobrem śledztwa".
Tak naprawdę nie bardzo wiadomo, dlaczego po ponad roku prokuratura jeszcze tego śledztwa nie zakończyła. Radosław N. spokojnie żyje sobie w Kroczycach.
Napisz komentarz
Komentarze