U ratownika medycznego pracującego w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Zawierciu potwierdzono zakażenie koronawirusem. Krótko po godzinie 15.00 w środę 8 kwietnia zawierciański szpital informował, że do godziny 14.00 w czwartek 9 kwietnia SOR będzie nieczynny. - Trwają procedury ustalania osób w bezpośrednim kontakcie z zakażonym ratownikiem oraz nakładania na personel medyczny i pacjentów obsługiwanych w SOR kwarantanny przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną - przekazał w środę popołudniu Szpital Powiatowy w Zawierciu. Wówczas nie było jeszcze wiadomo ile osób zostanie objętych kwarantanną. To, czy szpital dysponuje wystarczającą liczbą personelu, aby zabezpieczyć pracę oddziału miało się dopiero okazać po wydaniu przez Sanepid listy osób poddanych kwarantannie.
Dzisiaj (czwartek 9 kwietnia) krótko przed południem szpital przekazał, że kwarantanną objęto 23 osoby z personelu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Przypomnijmy, że wcześniej kwarantanną objęto 7 innych pracowników SOR-u, którzy w nocy z niedzieli na poniedziałek (5/6 kwietnia) zajmowali się pacjentem, który miał objawy zakażenia koronawirusem. Dwa dni później wyniki badań potwierdziły, że pacjent jest zakażony. Sanepid zdecydował, by objąć kwarantanną wszystkich, którzy mieli kontakt z tym pacjentem - lekarza, ratowników, pielęgniarki oraz osobę sprzątającą. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "IZOLOWANI PRACOWNICY Z SOR POZOSTAWIENI SAMI SOBIE?" .
Napisz komentarz
Komentarze