W niedzielne przedpołudnie, 27 marca koziegłowscy mundurowi zatrzymali na ulicy Woźnickiej kierowcę opla astry. Za kierownicą pojazdu siedział 50-letni mężczyzna. Znany policjantom kierujący był kompletnie pijany – jego badanie wykazało 3 promile. Ponadto, mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Samochód pijanego 50-latka zatrzymanego przez policjantów miał odebrać jego młodszy brat. On też był nietrzeźwy.
- Mężczyzna był agresywny wobec policjantów. Najpierw odmówił podania swoich danych, a później zaczął znieważać ich wyzywać. Koziegłowscy mundurowi podjęli decyzję o zatrzymaniu braci. W czasie doprowadzenia do radiowozu rozjuszony 45-latek naruszył nietykalność cielesną policjantów i groził śmiercią. Chciał, by odstąpili od swoich czynności – relacjonuje Policja.
45-letni mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu do 3 lat więzienia za znieważenie policjantów i groźby. Z kolei jego starszy brat też musi się liczyć z karą kilku lat za kratkami za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. (es) Foto: KPP Myszków
Napisz komentarz
Komentarze