ŚMIERDZI, CZY NIE?
(Poręba) Dosyć ostrą formę przybrało 14 maja spotkanie burmistrza Poręby z mieszkańcami dzielnicy Krzemienda. Głównym tematem stał się pobliski zakład, który zajmuje się produkcją mebli. Część mieszkańców narzeka, że w okolicy śmierdzi, a powodem miałby być dym wydobywający się z komina Limby. Właściciele firmy odpierają te zarzuty i twierdzą, że czują się oczerniani. Problem pozostaje nierozwiązany od lat i zdaje się, że spór przybiera na sile.
08.06.2015 10:09
1