Aleksandra Gołuchowska uczennica klasy III b I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego w Zawierciu, jako jedyna reprezentantka naszego regionu wzięła udział w IV Ogólnopolskiej Olimpiadzie Wiedzy o Rodzinie. 26 marca Ola będzie walczyć o indeks na wybraną przez siebie uczelnię w Polsce.
W etapie szkolnym Aleksandra pisała pracę o problemach rodziny w XXI wieku. Praca musiała dotyczyć spraw z „życia wziętych”. Ola mogła pisać o tym, co dzieje się w życiu jej rodziny, jak wyglądają przemiany, rodzina jej rodziców i dziadków i jakie problemy w nich występują.
- Informację czerpałam głównie z własnej wiedzy, doświadczenia oraz różnych artykułów, bo na ten temat każdy z nas coś wie - przyznaje Ola.
Drugi etap - okręgowy - odbył się w Opolu 25 lutego. Droga do niego nie była dla Aleksandry „usłana różami”.
- Największy problem miałam ze zdobyciem książek. Jedną książkę Kublera - Rossa „Rozmowy o śmierci i umieraniu” udało mi się zdobyć dzięki mamie, która pracuje na Oddziale Paliatywnym. Kolejną znalazłam w bibliotece pedagogicznej dosłownie tydzień przed konkursem, a ostatnią musiałam kupić przez internet, bo nie była nigdzie dostępna. Chyba najbardziej „ciężko strawna” była „Psychologia domowa”, a właśnie z tej książki było na teście najwięcej pytań – wyznaje Ola.
Do ostatniego etapu zakwalifikowało się 100 uczestników, Aleksandra jest na wysokim 14 miejscu. To duży sukces. Cztery najlepsze osoby otrzymają indeksy do wybranych przez siebie uczelni na wydział psychologii, pedagogiki albo socjologii. Teraz przed naszą reprezentantką ostatni etap – prezentacja. Ola wylosowała temat: „Pokolenie dziadków, jako wartość dla rodziny”.
Etap ten będzie wyglądał, jak matura z języka polskiego, bo Ola przez 15 minut będzie opowiadała o wybranym temacie na podstawie prezentacji multimedialnej.
- Wierzę w Olę, bo jest bardzo ambitną uczennicą. Ogłosiłam tę olimpiadę we wszystkich klasach maturalnych i tylko ona podjęła „rękawicę” i chciała wystartować w tym konkursie. Myślę, że więcej szkół z naszego regionu powinno podejmować tę inicjatywę, bo z powiatu myszkowskiego i zawierciańskiego jesteśmy jedyną szkołą, która wystartowała w tym konkursie. Z Katowic, Gdańska i nawet z Gdyni jest bardzo dużo przedstawicieli, a nasz region reprezentuje tylko Ola – mówi Katarzyna Zemła, która przygotowuje Aleksandrę do olimpiady.
- Do tej pory nasi uczniowie brali udział w olimpiadach z języka angielskiego, informatyki, WOS-u. W tym roku w niecodziennej olimpiadzie bierze udział Ola. Na podsumowaniu klas trzecich zostanie ona na pewno odpowiednio uhonorowana, a teraz liczymy na jej sukces. Zadałem kiedyś pytanie, co skłoniło Olę do udziału w olimpiadzie i powiedziała mi bardzo ciekawe zdanie – „Dużą rolę odegrała inspiracja nauczyciela” - podkreśla dyrektor I LO Lech Młodziński.
Kolejny etap już 26 marca, o godzinie 9.00. Trzymamy za Olę kciuki!
Justyna Banach
Napisz komentarz
Komentarze