Niewielkie opady deszczu, zima, której w zasadzie nie było i niski stan wód mogą stanowić dla nas zapewnienie, że czeka nas susza. W zasadzie już trwa. Niektórzy przewidują, że tegoroczna susza będzie największą od blisko 50 lat. Odczujemy ją wszyscy.
To, co robimy każdego dnia może mieć wpływ nie na samą suszę, ale na rozmiar jej skutków. Informuje o tym między innymi Ministerstwo Rolnictwa, przekonując, że nie ma warunków do tego, by podlewać trawniki i ogródki. Bardzo ważne jest to, by oszczędzać wodę i rozsądnie ją wykorzystywać.
O podjęcie kroków, mających na celu zmniejszenie skutków suszy apeluje Ministerstwo Rolnictwa. Choć może nam się wydawać, że oszczędzanie wody w naszych domach to niewiele, ale w skali całego kraju może to przynieść miliony lub dziesiątki milionów litrów wody.
Susza skutkować może wzrostem cen żywności, co spowodowane jest spadkiem produkcji roślinnej i ograniczoną dostępnością pasz. Oszczędzanie wody jest więc w interesie nas wszystkich, a susza nie jest tylko problemem rolników. (es)
Napisz komentarz
Komentarze