A Fundacja Oleśnickie Bidy zbiera środki na szybkie zamontowanie monitoringu wokół prowadzonego przez siebie schroniska dla zwierząt. Rafał B. z Nowego Dworu na początku śledztwa w 2019 roku był aresztowany na 3 miesiące, ale w procesie, który toczył się najpierw w sądzie w Myszkowie, a później w Częstochowie uczestniczył już z wolnej stopy. Gdy zapadł wyrok prawomocny, skazujący go na 4 lata i 3 miesiące więzienia Rafał B. pokazał inną ciemną stronę swojej osobowości. W demonstracyjny sposób mówi o zemście, można powiedzieć, że w szerokim stopniu pokazuje pogardę zarówno dla wyroku (którego nie uznaje), wobec Sądów. Grozi zemstą i puszcza na ten temat nagranie w internecie. Wyrok za bestialskie zabicie psa w Zawadce nie jest jeszcze wykonywany, trwa procedura wyznaczenia zakładu karnego, gdzie skazany będzie miał się zgłosić. Ale powstaje pytanie czy Rafał B. pod zarzutem gróźb karalnych nie powinnie być ponownie i to natychmiast aresztowany? Wtedy czekając na nowe zarzuty karne poczekałby w areszcie skąd już bezpieczenie -dla siebie i dla nas- zostałby przewieziony do właściwego więzienia w celu odbycia kary.
Skazany Rafał B. grozi wolontariuszom
Skazany na 4 lata i trzy miesiące więzienia Rafał B. mieszkaniec Nowego Dworu koło Oleśnicy, który wkrótce powinien zacząć odsiadywać wyrok za bestialskie zabicie psa w Zawadce gmina Irządze, kilka dni po wydaniu wyroku przed Sądem Okręgowym w Częstochowie opublikował w internecie nagranie, w którym grozi wolontariuszom Fundacji Oleśnickie Bidy (fundacja była w procesie oskarżycielem posiłkowym), mówi, że „krew się poleje” i pokazuje na nagraniu, że właśnie jedzie samochodem około 200 km/godzinę. Sprawą już zajęli się policjanci z Oleśnicy, którzy badają sprawę pod kątem kierowania gróźb karalnych jak i łamania przepisów ruchu drogowego.
- 22.02.2021 16:16 (aktualizacja 24.09.2023 04:28)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze