-Mamy przyjemność jeździć do Państwa na niedzielne poranku już trzeci rok i bardzo nam jest przyjemnie tutaj gościć. Z naszymi repertuarowymi przedstawieniami jeździmy po całej Polsce. W Zawierciu grywamy kilka spektakli, głównie latem - mówi reżyser Teatru Gry i Ludzie Maciej Nogieć. Mężczyzna związany jest z katowicką grupą od samego początku jej działania, czyli od 1997 roku.
Podczas tegorocznych wakacji Teatr Gry i Ludzie zaprezentował przedawnienia: „Koty trzy w podróży”, „Opowieści wagantów”, a w ubiegłą niedzielę (6 sierpnia) „Smok w Starszakach Wielkich”. W tej realizacji teatralnej wystąpili Alicja Szymkiewicz, Anna Stępień, Hubert Skonieczka i Paweł Kempa, a spektakl zrealizował Dawid Katolik.
Maluchy wspólnie ze swoimi rodzicami poznały inne oblicze smoków - turystów. Jednym z wątków spektaklu jest bowiem historia owieczki. Zwierzę to jest na ogół przez smoki pożerane, jednak nie w tym wypadku. Owieczka Zuzia, przeżyła spotkanie ze smoczą rodziną, która podzieliła się z nią zupą fasolową, a nawet uszyła dla niej sweterek…
Znakomita gra aktorska połączona z tańcem i śpiewem artystów oraz zaskakującą akcją spektaklu wywołała na buzi każdego dziecka uśmiech. Nie zabrakło również interakcji aktorów z maluchami, które np. mogły pogłaskać smoka. Nagrodzenie spektaklu gromki brawami potwierdza fakt, że został pozytywnie przyjęty przez każdego z przybyłych.
Letnie Poranki Teatralne na ogół odbywają się w Parku Miejskim w Zawierciu. W przypadku brzydkiej pogody, spektakle wystawiane są na deskach sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Zawierciu. Taka też pogoda zastała mieszkańców naszego powiatu w niedzielny poranek, podczas trzeciego występu tego lata. Jak zaznacza tata Darii: -Bierzemy już drugi raz udział w Letnich Porankach Teatralnych. Występy nam się podobają, jednak mamy nadzieję, że kolejnym razem spotkamy się w Parku. Zamówimy ładniejszą pogodę- dodaje z uśmiechem.
-Nasze spektakle mają różny charakter. Dzieci potrzebują form prostych, takich, które są w miarę atrakcyjne pod względem plastycznym jak i dowcipu, humoru. W naszych przedstawieniach staramy się przekazywać ogólne treści oraz wartości. Nie budujemy spektakli na zasadzie zestawienia atrakcji, śmiesznostek dziwnych zdarzeń itd. Zawsze są to historie, pod którymi kryje się myśl, którą chcemy młodzież, dzieci zarazić i wydaje nam się, że stanowi to pewną wartość- mówi Michał Nogieć.
Dobre opinie o przedstawieniach poświadczają słowa maluchów po zakończonym spektaklu:
Jak się podobało?
-Bardzo- mówi pięcioletnia Iga.
-W taką pogodę to idealna atrakcja. Aktorzy wspaniali, wszystko się podobało. Naprawdę niesamowite! Świetna inicjatywa. Byłyśmy pierwszy raz, tym bardziej jesteśmy pozytywnie zaskoczone. Jeżeli będzie jeszcze spektakl w te wakacje to chętnie na niego przyjdziemy. Naprawdę wielkie brawa dla aktorów!- dodaje mama dziewczynki
Jak wrażenia po?
-Super było!
Byłeś już kiedyś na jakimś występie w MOK-u w Zawierciu?
-Tak. Tutaj byliśmy w kinie- mówi pięcioipółletni Igor.
Jak zaznacza tata chłopca - oboje lubią jeździć na wystąpienia teatralne. Niedawno byli na dwóch bajkach w Europejskim Centrum Bajki w Pacanowie. Równie często udają się na koncerty filharmonii do katowickiego NOSPR-u .
Przyjdzie tutaj jeszcze raz?
-Tak!
Chciałbyś mieć takiego smoka w domu?
-Tak.
A nie bałeś się ich?
-Nie- mówi stanowczo odważny Igor.
Wakacje wielkimi krokami zbliżają się do końca, dlatego na dzieciaki czeka jeszcze jeden spektakl. Teatr Gry i Ludzie zaprasza maluchy wraz z rodzicami 20 sierpnia do Parku Miejskiego na przedstawienie „O jeżu Jerzyku co nie mógł zasnąć”. Warto zaznaczyć, że wstęp jest wolny, a przedstawienia rozpoczynają się o 11.00.
Napisz komentarz
Komentarze