Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 25 grudnia 2024 06:21
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Powrót do średniowiecza na zamku w Ogrodzieńcu

Pokazy rycerskie, turnieje łucznicze, XV-wieczna bitwa, ciężkie zbroje rycerzy oraz panie w przepięknych sukniach. Nie brzmi jak realia XXI wieku, prawda? A jednak wszystko to miało miejsce podczas XXIV Międzynarodowego Turnieju Rycerskiego w Ogrodzieńcu. Powrót do średniowieczna, jego blaski, cienie i tradycje przybliżyły przybyłe z całej Polski grupy rekonstrukcyjne.

Autor: Michalina Skwara

Podziel się
Oceń

-Dzięki temu człowiek wie że żyje, odpoczywa, łapie pozytywną energię, która przydaje się na cały kolejny tydzień. Te turnieje to jest swoisty wehikuł czasu, gdzie trafia się do średniowiecza. Na żywo odtwarzamy i uwieczniamy historię, która pojawia się w innym wymiarze, bardziej realnym. Pokazujemy coś, co przeminęło, w zasadzie tego nie ma, ale wraca dzięki rekonstruktorom. To są ludzie obdarzeni bardzo pozytywną energią. Doświadczam to z mężem od 15 lat, kiedy dołączyliśmy do grupy rekonstrukcyjnej. Sami staramy się o stroje, które szyjemy z naturalnego materiału, np. z lnu. Mamy nawet własnoręcznie wyrabiane łuki oraz zabytkowe naczynia - u nas nie doświadczy się plastiku. Brawa należą się także organizatorom, że im się w ogóle chce. To jest ogromny trud logistyczny. Widzimy że to fajne przestawienia, ale zorganizowanie ich wymaga ogromnej pracy przez wiele miesięcy. Chwała tym, którzy na to dają, dzięki temu to życie jest  milsze, ludzie nie siedzą w domu i nie oglądają telewizji. W rekonstrukcjach piękne jest również to, że biorą w nich udział całe rodziny z dziećmi. Jest to fajna rodzinna przygoda, wspólna pasja, która bardzo łączy ludzi -mówiła pani Ewa z Tarnowskiej Drużyny Łuczniczej.

I faktycznie przedzamcze ogrodzienieckie wyglądało jak ze średniowiecznej ryciny. Nawet kubki smakowe zostały wciągnięte w wir historii za sprawą tradycyjnych wyrobów. Przekąski na słodko i słono zostały przygotowane m.in. przez rodziny tatarskie i tatarsko-ukraińskie. Ale czymże byłoby średniowiecze bez miodu pitnego? Tego zapewne nikt nie wie, także goście zamku.

Atmosferę średniowiecznych klimatów, pierwszego dnia wydarzenia, spotęgował występ zespołu Żniwa, któremu towarzyszył przybyły z karkonoskich gór Rzepiór. Upiór, pomimo bycia złym duchem lub nawet demonem, nie zrobił nikomu krzywdy. Mało tego, sam się dobrze bawił - jego koźle kopyta tańczyły w takt muzyki, zachęcając zwiedzających zamek do włączenia się do wspólnej zabawy.

Nie można zapominać o dzielnych damach, które nie tylko olśniewały swoimi sukniami, ale również zbrojami, przywdziewając je do turniejów i bitew. Walki i turnieje niewątpliwie przyniosły najwięcej emocji. Nawet najmłodsi wykrzykiwali nazwy drużyn swoich faworytów, dzielnie je dopingując. 

Turnieje rycerskie nigdy mnie nie ciągnęły, żeby przyjść i je pooglądać, ale dzisiaj wyjątkowo postanowiliśmy zobaczyć jak to wygląda i jesteśmy bardzo zadowoleni. Za rok również planujemy wziąć w nich udział, tym bardziej, że mamy blisko -komentują wydarzenie Renata i Łukasz, małżeństwo z Ogrodzieńca.

Na Międzynarodowy Turniej Rycerski przybywają goście z różnych miejsc Polski. Kto doświadczył już raz takiego przeżycia niejednokrotnie chce ponownie w nim uczestniczyć, czego świetnym przykładem są siostry z Gliwic - Natalia i Martyna: -My generalnie jeździmy do Ogrodzieńca z rodzicami 15 lat, lubimy ten klimat. Można powiedzieć, że jesteśmy fankami tego miejsca. Wszystko jest jak najbardziej na plus.

Prawdziwy rycerz nie istnieje bez swojego oddanego konia. To właśnie przybycie rycerzy konnych (oraz wchodzącej w skład grupy damy) oraz pokaz ich sprawności, a także turniej na kopię, zwieńczył weekendowe wydarzenie. 

Po dwóch dniach spędzonych w zbrojach, dodatkowo w bardzo ciepłe sierpniowe dni, przyszedł czas na odpoczynek w komnatach zamczysk. Rekonstruktorzy pożegnali się z zamkiem w Ogrodzieńcu, aby nieść radość i napawać swoją pasją na kolejnych turniejach.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: oloTreść komentarza: ale co złego zrobiła Ania Rybicka? tutaj to już raczej przesadziliście. Wygląda to tak, jakby wskazywała, lekko ironicznie, temu "Patryk Ka", że Bartosz jest z Zawiercia (wiec po co wysyłać go do Kanady)Data dodania komentarza: 23.12.2024, 10:44Źródło komentarza: PRZECIWNICY KOPALNI ZACZĘLI NĘKAĆ PRACOWNIKÓW RATHDOWNEYAutor komentarza: XyzTreść komentarza: Zawierciański SOR to patologia i piszę to jako mieszkaniec Zawiercia, który miał do czynienia z nikiData dodania komentarza: 20.12.2024, 01:01Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: RealTreść komentarza: Precz z hejtem. Internetowi hejterzy to tchórze. Za maską internetu obrażają. Tylko to potrafią - taka forma dowartościowania się.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 20:49Źródło komentarza: PRZECIWNICY KOPALNI ZACZĘLI NĘKAĆ PRACOWNIKÓW RATHDOWNEYAutor komentarza: Anna KowalskaTreść komentarza: Świetny artykuł! Umowy o dzieło często są mylone z umowami zlecenia, co powoduje wiele niejasności dla freelancerów. Warto wiedzieć, że można wystawiać faktury VAT bez własnej firmy, co znacznie ułatwia prowadzenie działalności. Polecam przeczytać więcej na ten temat tutaj: https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/Data dodania komentarza: 16.12.2024, 11:47Źródło komentarza: Nowe przepisy mają zmienić sytuację, w jakiej znaleźli się ludzie zatrudnieni przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracyAutor komentarza: abcTreść komentarza: no cóż zrobić, lata lecą, kilkadziesiąt lat przemian, a edukacja w Polsce, haha, leży... ważniejsze są tik toczki i pół dnia z nosem w smartfonie.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 08:43Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Mamy rok 2024, jak Pan (lub Pani) raczył odszukać w historii, bank działa od 1991r, to już 33 lata, czyli kilkadziesiąt. W dla liczb w przedziale 20-90 liczebniki główne wszystkie można nazwać, że to jest "kilkadziesiąt". Ale nie każdy, haha, to zrozumie. PozdrawiamyData dodania komentarza: 26.11.2024, 09:11Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!
Reklama
Reklama