Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 15 stycznia 2025 06:40
Reklama
Reklama

ZAWIERCIE: MACH WŁODOWICE: SZMUKIER SZCZEKOCINY: DOBRZYNIEWICZ

5 grudnia mieszkańcy Zawiercia, Włodowic i Szczekocin ponownie musieli udać się do urn, żeby zadecydować, kto przez kolejne 4 lata będzie sprawował władzę. Już kilka godzin po zamknięciu lokali wyborczych wszystko było jasne. Przez kolejne 4 lata Zawierciem rządzić będzie Ryszard Mach, Włodowicami Adam Szmukier, a Szczekocinami Krzysztof Dobrzyniewicz.
Podziel się
Oceń

5 grudnia mieszkańcy Zawiercia, Włodowic i Szczekocin ponownie musieli udać się do urn, żeby zadecydować, kto przez kolejne 4 lata będzie sprawował władzę. Już kilka godzin po zamknięciu lokali wyborczych wszystko było jasne. Przez kolejne 4 lata Zawierciem rządzić będzie Ryszard Mach, Włodowicami Adam Szmukier, a Szczekocinami Krzysztof Dobrzyniewicz.

 

RYSZARD MACH: DOSTAŁ OD MIKOŁAJA NIEZŁY PREZENT

Zawiercianie wciąż nie chcą brać losu w swoje ręce. Z 43.740 uprawnionych swój głos oddało zaledwie 15522. Z przewagą 1175 głosów w Zawierciu wybory wygrał Prezydent Zawiercia w latach 2002-2006, starosta powiatowy ostatniej kadencji Ryszard Mach, uzyskując 8268 głosów poparcia (53,82%).

 

- Wynik wyborów nie jest dla mnie zaskoczeniem. Chcę podziękować mieszkańcom, którzy oddali na mnie głos i obdarzyli mnie zaufaniem. Zawsze stawiałem na rozwój miasta. Planów na nową kadencję mam dużo. Po konsultacji z mieszkańcami chciałbym wcielać je w życie. Takich rozmów potrzeba, by wybrać zawsze najlepszą opcję. Na pewno nie możemy zaprzepaścić szansy na wykorzystanie środków unijnych. Takie fundusze obiecałem odchodząc cztery lata temu z Urzędu Miejskiego w Zawierciu. Priorytetem ma być gospodarka wodno-ściekowa, by zamknąć już ten temat. Warto zwrócić również uwagę na układ komunikacyjny, by rozwiązać sprawę dróg. Chcę postawić na budownictwo komunalne, bo ludzie nie mają gdzie mieszkać. Przez ostatnie cztery lata nie wybudowano żadnego mieszkania. Ludzie żyją w starych zasobach, które urągają ich godności. Infrastruktura sportu i kultury ma zostać w pełni zabezpieczona dla młodzieży. Moja praca w Starostwie Powiatowym w Zawierciu pokazuje, że nawet przy małych nakładach można coś zdziałać – mówi nowo wybrany prezydent Ryszard Mach.

 

Dotychczasowy starosta oskarża politycznego konkurenta o ostrą kampanię: - Kampania drugiej strony była prowadzona przez całe ugrupowanie. Mogę powiedzieć tylko tyle, że mieszkańcy wygrali i postawili na rozwój miasta. Wyborcy nie wygrali z Mazurem tylko z PO. Jeśli były prezydent Mazur był aktywny, to ja będę superaktywny.

 

Jak zapewnia zwycięzca, nie będzie prowadził ostrej polityki personalnej, a na stanowiskach pozostawi wszystkich kompetentnych urzędników.

 

- Osiem lat temu, kiedy mówiono, że obejmując urząd prezydenta dokonam wielu zmian, pomylono się. Urzędnicy mogą spać spokojnie, jeśli są dobrymi pracownikami-dodaje.

 

Czy odetchnie z ulgą, że nie będzie miał już na głowie zawierciańskiego szpitala?

- Życzę, by wszyscy zrobili tyle dla szpitala, co ja. Rozpoczęliśmy budowę SOR. Ważne są również inne inwestycje. Od niczego się nie wymiguję. Jako prezydent będę wspierał szpital przede wszystkim finansowo i w kwestii znalezienia partnerów do rozwiązania tych problemów.

 

Stanowiska nowemu włodarzowi gminy będzie musiał ustąpić prezydent Mirosław Mazur, na którego głos w II turze oddało 7093 zawiercian, czyli 46,18% uprawnionych.

 

MIROSŁAW MAZUR: TO BĘDZIE MANDARYNKOWA KADENCJA

KZ: Jak ocenia Pan wyniki wyborów?

- Dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy postawili na mnie. Jestem wdzięczny za wszystkie słowa otuchy i za wsparcie w trakcie kampanii. Jeżeli mam komentować kampanię kontrkandydata, to życzę nam wszystkim, jako mieszkańcom miasta, żeby dotrzymał słowa.

 

KZ: Ryszard Mach twierdzi, że wasza kampania była agresywna. Jak wobec tego pan ocenia kampanię starosty?

- Trudno powiedzieć, czy nasza kampania była agresywna. Jeżeli możemy mówić o agresywności, to ze strony konkurencji i to począwszy od ilości na merytorycznej zawartości kończąc. Nawet te ostatnie dni, to były materiały, które zaprzeczały wszystkim osiągnięciom ostatnich czterech lat. Mogę mówić o pewnym zaskoczeniu, jeżeli chodzi o wynik. Cóż, takie prawo demokracji.

 

KZ: Czego oczekiwałby Pan od nowego prezydenta. Co jest najważniejsze, jeśli chodzi o inwestycje?

- Myślę, że stworzyliśmy solidny fundament pod dalszy rozwój miasta. Myślę, że mój następca tego nie zmarnuje i że chęć rewanżu nie weźmie góry. Dosyć sporo jest projektów już rozpoczętych i takich, które zostaną dopiero rozpoczęte. Zrobiliśmy oprócz rzeczy widocznych sporo tych, które nie są widoczne np. ulgi podatkowe.

 

KZ: Czy starosta sprawdzi się, jako prezydent, czy będzie showmanem?

- Gdyby oceniać to po kampanii, to można powiedzieć, że będzie to mandarynkowa kadencja. Natomiast tak się składa, że będę radnym Rady Miejskiej w Zawierciu i ze swoimi kolegami i koleżankami będziemy się bacznie przyglądać tej kadencji. Chcemy być opozycją konstruktywną, nie będziemy jednak rzucać kłód pod nogi. Ja niestety taką sytuację miałem przez cztery lata. Dziś jest wszystko jasne, to była „przygotówka” pod kampanię. Na pewno będziemy popierać dobre pomysły. Głośno będziemy protestowali przeciwko rzeczom, które podobać nam się nie będą.

 

KZ: Starosta oskarża pana o brak współpracy?

- Można powiedzieć, że ta współpraca nie była idealna. Teraz już wiemy, z jakich powodów, ale wiele przedsięwzięć sie udało. Razem z powiatem zrobiliśmy remont wiaduktu na Borowym Polu. Wyremontowaliśmy ulicę Stary Rynek, zakupiliśmy drabinę dla PSP. Lobbowaliśmy za powstaniem trzech rond. To nie jest projekt, który znalazł przychylność województwa bez wsparcia w mieście. To trzeba głośnio powiedzieć i pokazywać to, co sie udało. W kampanii starosty o tym zapomniano. On pokazywał wszystko, jako wyłącznie swoje zasługi i sukcesy.

 

KZ: Konkurencja twierdzi, że podpisuje się pan, jako autor pod inwestycjami powiatowymi. Chodzi o ronda.

- Tak jak powiedziałem przed chwilą, rondo na 11 Listopada, to wspólna inwestycja. Podobnie rondo, które ma powstać na Żabkach. To wartości, które zostały zapisane. Nie podpisuję się oczywiście pod tym, nie jako wykonawca, ale jako osoba, która starała się o pozyskanie środków na ten cel. Nie muszę podpisywać się pod cudzymi inwestycjami, bo mam swoje. Trzeba, jednak oddać sprawiedliwość. Byłem współautorem pewnych pomysłów. To starosta powinien zachować się fair i pokazać jak to było naprawdę.

 

KZ: Opozycja będzie patrzeć na ręce nowemu prezydentowi?

- Tak. Mamy z PO 8 radnych w radzie. Jesteśmy liczącym się klubem.

 

KZ: Będzie pan mścił się na nowym prezydencie?

- Na pewno nie.

 

SZCZEKOCINY: DOBRZYNIEWICZ 64,21% GŁOSÓW

W Szczekocinach spośród rekordowej liczby kandydatów walczących o stanowisko burmistrza, w ostatecznej walce 5 grudnia zmierzyli się: były burmistrz Wiesław Grycner, który pełnił swoją funkcję 12 lat i jego ówczesny zastępca Krzysztof Dobrzyniewicz. W II turze z dość z dość dużą przewagą zwyciężył Krzysztof Dobrzyniewicz uzyskując 2069 głosów (64,21%), a tym samym pokonując swojego kontrkandydata Wiesława Grycnera, który uzyskał zaledwie 35,79% głosów.

 

- Jestem bardzo mile zaskoczony, gdyż nie spodziewałem się aż tak dużego poparcia mojej kandydatury. Jest to dla mnie ogromna satysfakcja, a zarazem mobilizacja do dalszej pracy na rzecz poprawy jakości życia wszystkich mieszkańców. Serdecznie dziękuję za udział w wyborach. Zdaję sobie sprawę z wielu wyzwań, przed którymi stoi gmina. Ważne jest dla mnie uspokojenie emocji w społeczeństwie. Chcę nawiązać dialog burmistrza z mieszkańcami, będący początkiem pozytywnych zmian Naszej Gminy. Liczę na wyrozumiałość mieszkańców. Postaram się nie zawieść tego społecznego zaufania. Jeszcze raz serdecznie dziękuję – mówi Dobrzyniewicz.

 

WŁODOWICE

We Włodowicach do urn wybrała się także niespełna połowa uprawnionych do tego mieszkańców, bo 46%. Większa część, bo aż 67,29% swój głos oddała na Adama Szmukiera z Rudnik.

 

- Jestem bardzo wdzięczny za poparcie mojej kandydatury. Chciałbym spełnić wszystkie oczekiwania wyborców. Na chwilę obecną przygotowuję się do ślubowania, które odbędzie się 16 grudnia. W najbliższym czasie planujemy także przyjąć plan budżetu na 2011 rok. Jestem zawsze do dyspozycji mieszkańców – mówi Szmukier.

 

Mirosław Cybul w II turze otrzymał zaledwie 651 głosów, czyli niespełna 33%.

Justyna Banach

Monika Polak - Pałęga


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: emerytTreść komentarza: Śmieci, woda i jeszcze dobijcie człowieka podatkiem !Humanitarna władza wprowadza ulgi ! Nie w Porębie !Jeden ma tysiące pensji a drugi chudą ręcinę i płacą tak samo to MORALNE ? Czym dla burmistrza jest 40zł a dla rencisty .Syty głodnego nie zrozumie !!!!!!!1 i co gorsze nie pomoże.Data dodania komentarza: 9.01.2025, 23:51Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlojzTreść komentarza: Moja ciotka która tam mieszkała opowiadała że Niemcy lezeli na polach zabici i było ich więcej jak 19, część trupów zakopali głeboko w lesie żeby w odwecie nie spalono wsiData dodania komentarza: 3.01.2025, 16:22Źródło komentarza: Akcja partyzantów w Podlesicach w 1944 rokuAutor komentarza: koloTreść komentarza: ależ naiwność...Data dodania komentarza: 3.01.2025, 13:49Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: podpisTreść komentarza: dobra, skończ już lobbysto elementalu, dostaliście zgodę, wybudowaliście zakład, działa. I bez tego ''trzepiecie'' miliardy przychodów rocznie i jeszcze płaczecie, gdy pojawiają się prośby o zmniejszenie uciążliwości dla okolicy. Dla was to byłby niewielki koszt aby coś zmienić, ale musicie się stawiać bo przecież ''Dajecie miejsca pracy i podatki'' więc wam wszystko wolno? Przydałoby się z waszej strony mniej zadufania i więcej współpracy! Stać wasData dodania komentarza: 3.01.2025, 11:03Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: Konsultacje , konsultacje baju baju.Treść komentarza: Z tymi konsultacjami społecznymi to będzie jak np. ze Strzępiarką na terenie CMC w Zawierciu. Jak uruchamiano około 20 lat temu to miała pracować tylko do godziny 16 żeby ludzie jako tako mieli trochę spokoju. Teraz od dobrych ok.10 lat już pracuje do godziny 22 a sortownie całą dobę. Od Wart po ulicę Łośnicką jaka jest odległość od zabudowań ? Jest tam chociaż JEDEN ekran akustyczny ?Data dodania komentarza: 3.01.2025, 08:58Źródło komentarza: ELEMENTAL CHCE WYBUDOWAĆ WIATRAKI W MRZYGŁODZIE. FIRMA ŻĄDA ZGODY RADNYCH DO KOŃCA GRUDNIAAutor komentarza: olaTreść komentarza: nareszcie nie będzie takiego zanieczyszczeniaData dodania komentarza: 31.12.2024, 10:43Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘ
Reklama
Reklama