Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 15 stycznia 2025 11:13
Reklama
Reklama

BIEDA-BUDŻET

(Poręba) 500 tysięcy złotych przeznaczy w tym roku gmina Poręba na wydatki majątkowe, czyli mówiąc prosto: inwestycje. Dla porównania tyle samo środków potrzebuje czteroosobowa rodzina na wybudowanie domu. Tylko, że w tym wypadku mówimy o budżecie 9 tysięcznego miasta. Jeśli każdy z radnych obiecywał budowę jakiegoś chodnika lub drogi w swoim okręgu, to już wiadomo, że była to zwykła kiełbasa przedwyborcza, po której na pewno porębianom odbije się niesmakiem. Budżet gminy na 2011 rok stał się powodem nieeleganckiej dyskusji samorządowców. Podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej (27 grudnia 2010) przyjęto również Lokalny Program Rewitalizacji Miasta.
Podziel się
Oceń

(Poręba) 500 tysięcy złotych przeznaczy w tym roku gmina Poręba na wydatki majątkowe, czyli mówiąc prosto: inwestycje. Dla porównania tyle samo środków potrzebuje czteroosobowa rodzina na wybudowanie domu. Tylko, że w tym wypadku mówimy o budżecie 9 tysięcznego miasta. Jeśli każdy z radnych obiecywał budowę jakiegoś chodnika lub drogi w swoim okręgu, to już wiadomo, że była to zwykła kiełbasa przedwyborcza, po której na pewno porębianom odbije się niesmakiem. Budżet gminy na 2011 rok stał się powodem nieeleganckiej dyskusji samorządowców. Podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej (27 grudnia 2010) przyjęto również Lokalny Program Rewitalizacji Miasta.

 

Drogi, chodniki, lampy i przystanki

Grzegorz Gąska - interpelował w sprawie ulicy Wolności i chodnika tuż przy niej. Zauważył, że droga jest bardzo wyniszczona przez ciągłe awarie sieci wodociągowej.

 

- Poruszanie się po chodniku sprawia ludziom w podeszłym wieku wiele trudności, a mieszkańcy skarżą się na taką sytuację. Położenie nowego chodnika z kostki pozwoli w razie awarii wodociągowej na rozebranie części kostki i ponowne jej ułożenie. Idealnym rozwiązaniem było by położenie nakładki asfaltowej na drodze, ponieważ rozwiązałaby ona problem hałasu, który wytwarzają przejeżdżające auta – mówił radny.

Burmistrz wie, że jest to inwestycja konieczna, ale zwraca uwagę na możliwości budżetowe. Konkretnego terminu realizacji, nie podaje.

 

Ewa Skulimiwska – pytała o nierozwiązane sprawy z poprzedniej kadencji i prosiła o podanie prawdopodobnych terminów ich załatwienia.

 

Radna zwróciła uwagę na to, że mieszkańcy bardzo długo czekają na oświetlenie przy garażach na ulicy Chopina (przy tzw. starej alejce). Poruszyła problem wadliwego oświetlenia przed Hotelem Robotniczym.

 

- Czy będzie porozumienie z szefem firmy Kolzłom w sprawie odbudowy mocno zniszczonej drogi dojazdowej do przedsiębiorstwa (ulica Chopina)? Czy jest możliwość zmiany lokalizacji reklamy Kolzłomu (ta obecnie znajduje się w ścisłym centrum miasta- przyp. red.)?– zarzucała pytaniami Skulimowska.

 

I w tym przypadku nie było konkretów. Burmistrz zaznaczył, że postawienie każdej lampy wiąże się z koniecznością stworzenia dokumentacji. Co do oświetlenia przy hotelu, jego naprawa leży w gestii Enionu. Niepasująca do wystroju porębskiego „centrum” reklama Kolzlomu jeszcze tam postoi. Przedsiębiorca dostał stosowne pozwolenie ze starostwa.

 

Grażyna Furmanek – interesowała się działalnością Zakładu Komunikacji Miejskiej. Pytała między innymi o wybitą szybę wiaty w dzielnicy Krawce. Zauważyła, że młodzież szkolna, która podróżuje autobusami nie może zdążyć do zawierciańskich szkół na godzinę 8.00. Opóźnienia odnotowuje kurs o godzinie 6.58 (przez Niwki). Marek Śliwa liczy, że wybita szyba przystanku na Krawcach zmusi wandali do refleksji nad wartością mienia publicznego (o ile ci, którzy niszą jeżdżą autobusami). Włodzimierz Rok główny specjalista do spraw techniczno-eksploatacyjnych w ZKM poinformował, że opóźnienia kursów będą zredukowane przez korektę rozkładu. Czerwone generowały największe straty w gminie Siewierz.

 

Wieloletnia Prognoza Finansowa na lata 2011 -2021

Radni przyjęli Wieloletnią Prognozę Finansowania, ale żywej dyskusji nad jej treścią nie było.

- W budżecie na 2011 rok zostały zaplanowane bardzo małe wydatki majątkowe (519 351 złotych). Oznacza to, że w kolejnych latach należy bardzo rozsądnie i sprawiedliwie planować inwestycje dotyczące infrastruktury miejskiej (drogi, chodniki). Trzeba kierować się zasadą równomiernego rozwoju miasta i planować zadania inwestycyjne w poszczególnych dzielnicach. Proponujemy by rozpocząć od dzielnicy, w której wykonano w ciągu ostatnich lat najmniej inwestycji. Zapis taki zapewni, że nakłady na infrastrukturę miejską rozłożą się w dłuższej perspektywie równomiernie. W związku z tym w pierwszym kwartale 2011 roku chcemy wystąpić z inicjatywą uchwałodawczą w tej materii – zapowiadał w imieniu swojego klubu Ryszard Spyra.

 

Budżet na przetrwanie

Budżet Poręby nie pozwala na realizację wielkich planów. Łączna kwota zaplanowanych dochodów wynosi 18 755 951 złotych. Dochody bieżące to 18 006 007 złotych, a dochody majątkowe 769 944 złote. Wydatki wyniosą 18 118 979, wydatki bieżące 17 599 628 złotych, majątkowe 519 351 złotych.

 

- Na posiedzeniu Komisji Wspólnych Rady głosowaliśmy za przyjęciem tego budżetu. Kierujemy się zasadą rozsądnego i odpowiedzialnego traktowania tej uchwały. Matematyczne rzecz ujmując budżet nie budzi zastrzeżeń, ale naszym zdaniem na budżet nie można patrzeć jedynie przez pryzmat liczb. Na jego kształt miała wpływ rada poprzedniej kadencji. Jest on także efektem pracy burmistrza, jego urzędników. Budżet na 2011 rok jest minimalistycznym budżetem przetrwania. Dochody są niewielkie, a cały budżet skromny jak na potrzeby 9 tysięcznego miasta. Źle przedstawia się struktura dochodów, bo na ogólną kwotę 18 775 951 złotych subwencje i dotacje wynoszą 12 852 127 złotych. Niecałe 6 mln zł, to dochody własne. Bardzo małe środki pozyskane do budżetu, przekładają się na możliwości ich wydatkowania. Minimalne nakłady na inwestycje spowodują brak rozwoju miasta przez najbliższe lata. Jako rada musimy szukać rozwiązania tej trudnej sytuacji. W związku z takim stanem rzeczy chcemy wystąpić z projektem uchwały zobowiązującym do opracowania w I kwartale 2011 roku programu naprawczego – mówił radny Spyra.

 

Wystąpienie zostało przerwane „brawami uznania” Marka Śliwy, który co chwilę przerywał wypowiedź przewodniczącego:

 

- Myślę, że przy tych możliwościach, które mamy obecnie, budżet realizujemy w znakomitej większości dobrze. Przy propozycji uchwały, która ma się pojawić zaproszę państwa do współpracy. Jesteście znakomitym impulsem. Zobaczymy, co nam się uda wypracować. Wówczas pewnie wystąpienia będą mniej spektakularne, a bardziej merytoryczne.

 

Murem za włodarzem stanęły jego służby, na czele z radcą prawnym Elżbietą Ciszewską:

 

- Gmina nie prowadzi działalności gospodarczej. Państwo sugerujecie zapowiedź zmiany w Statucie idącą w tym kierunku, by gmina prowadziła działalność gospodarczą. Nie można mówić w tym wypadku o operatywności burmistrza. Możemy o niej mówić przy rozliczaniu burmistrza z wykonania budżetu. Nie spotkałam się z uchwałą naprawczą w gminie. A cóż to jest? – dziwiła się.

 

Swój program naprawy finansów ma np. zawierciański szpital, ale gdy na sesji powiatu padła propozycja, by stworzyć program naprawczy lecznicy, raczej nikt braw nie bił.

 

Jeśli chodzi o gminy, program naprawy finansów stworzyła w 2004 roku Polanica-Zdrój. Podobne dokumenty przyjmowane uchwałą tworzy się w sytuacji gospodarczej i społecznej, która wymaga zaplanowanego, wspólnego działania rady miejskiej, burmistrza i wszystkich jednostek organizacyjnych.

 

Sesja i odruchy poza kontrolą

- Jesteśmy zdziwieni postawą przewodniczącego rady. Naszym zdaniem nie panował nad sesją. W momencie, gdy burmistrz zaczął klaskać, przerywając wypowiedź lidera klubu JiP powinien zdyscyplinować polityka. Wystąpienia trzeba było wysłuchać do końca i dopiero po nim odnieść się do niego „merytorycznie”. Określenie „plan naprawczy” zostało zbyt dosłownie odebrane. Idea jest taka byśmy wspólnie przyłożyli się do finansów naszego miasta. Burmistrz potraktował to zbyt personalnie. Chcieliśmy zwrócić uwagę, że ta sytuacja nie jest do zaakceptowania na dłuższą metę. Ten budżet jest budżetem przetrwania. Nie ma się, co obrażać: chcemy mobilizować, a nie denerwować. Nie chcemy być szufladkowani, jako wichrzyciele – komentują radni Janusz Widurski i Grzegorz Gąska.

 

Niektóre uchwały

Radni bez wahania przyjęli Program rewitalizacji miasta. Największym problemem będzie ożywienie społeczno – gospodarcze miasta, aktywizacja mieszkańców i przedsiębiorców, a także zwiększenie bezpieczeństwa i możliwości komunikacyjnych. Jednym z planowanych działań jest budowa systemu monitoringu wizyjnego na obszarze gminy Poręba.

 

Przeszła także uchwała śmieciowa. W tym roku porębianie będą płacić:

Za odbiór odpadów niesegregowanych: 28 złotych za pojemnik o pojemności 240 l, 22 złote za pojemnik 120 l, 18 złotych za pojemnik o pojemności 60 l, 85 złotych za pojemnik 1100 l.

 

Za odbiór odpadów segregowanych w systemie pojemnikowym: 13 złotych za pojemnik o pojemności 240 l, 10. 50 złotych za pojemnik 120 l, 50 złotych za pojemnik 1100 l.

 

Za odbiór odpadów ulegających biodegradacji: 19.50 złotych za odbiór pojemnika o pojemności 240 l, 15 złotych za odbiór pojemnika o pojemności 120 l, 15 złotych za odbiór worka o pojemności 120 l, 13 złotych za odbiór pojemnika o pojemności 60 l.

Monika Polak-Pałęga


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: emerytTreść komentarza: Śmieci, woda i jeszcze dobijcie człowieka podatkiem !Humanitarna władza wprowadza ulgi ! Nie w Porębie !Jeden ma tysiące pensji a drugi chudą ręcinę i płacą tak samo to MORALNE ? Czym dla burmistrza jest 40zł a dla rencisty .Syty głodnego nie zrozumie !!!!!!!1 i co gorsze nie pomoże.Data dodania komentarza: 9.01.2025, 23:51Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlojzTreść komentarza: Moja ciotka która tam mieszkała opowiadała że Niemcy lezeli na polach zabici i było ich więcej jak 19, część trupów zakopali głeboko w lesie żeby w odwecie nie spalono wsiData dodania komentarza: 3.01.2025, 16:22Źródło komentarza: Akcja partyzantów w Podlesicach w 1944 rokuAutor komentarza: koloTreść komentarza: ależ naiwność...Data dodania komentarza: 3.01.2025, 13:49Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: podpisTreść komentarza: dobra, skończ już lobbysto elementalu, dostaliście zgodę, wybudowaliście zakład, działa. I bez tego ''trzepiecie'' miliardy przychodów rocznie i jeszcze płaczecie, gdy pojawiają się prośby o zmniejszenie uciążliwości dla okolicy. Dla was to byłby niewielki koszt aby coś zmienić, ale musicie się stawiać bo przecież ''Dajecie miejsca pracy i podatki'' więc wam wszystko wolno? Przydałoby się z waszej strony mniej zadufania i więcej współpracy! Stać wasData dodania komentarza: 3.01.2025, 11:03Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: Konsultacje , konsultacje baju baju.Treść komentarza: Z tymi konsultacjami społecznymi to będzie jak np. ze Strzępiarką na terenie CMC w Zawierciu. Jak uruchamiano około 20 lat temu to miała pracować tylko do godziny 16 żeby ludzie jako tako mieli trochę spokoju. Teraz od dobrych ok.10 lat już pracuje do godziny 22 a sortownie całą dobę. Od Wart po ulicę Łośnicką jaka jest odległość od zabudowań ? Jest tam chociaż JEDEN ekran akustyczny ?Data dodania komentarza: 3.01.2025, 08:58Źródło komentarza: ELEMENTAL CHCE WYBUDOWAĆ WIATRAKI W MRZYGŁODZIE. FIRMA ŻĄDA ZGODY RADNYCH DO KOŃCA GRUDNIAAutor komentarza: olaTreść komentarza: nareszcie nie będzie takiego zanieczyszczeniaData dodania komentarza: 31.12.2024, 10:43Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘ
Reklama
Reklama