Niwy Brudzowice – Łazowianka Łazy – 1:0 (0:0)
Podopieczni Zdzisława Stanka nie sprostali w pierwszym meczu kontrolnym w tym roku dziesięciu reprezentantom Brudzowic. Zwycięskiego gola strzelił dla wyżej notowanego A klasowca Łukasz Cichoń.
Pierwszym sparingpartnerem Łazowianki w tym roku był rywal ligowy, plasujący się wyżej w tabeli A klasy. Piąta w notowaniach reprezentacja Brudzowic poradziła sobie z Łazowianką, choć w składzie miała tylko dziesięciu graczy. Zwycięskiego gola Brudzowic, zdobył nowy pomocnik Łukasz Cichoń. Miejscowi mieli więcej okazji bramkowych .Nie wykorzystali jednak żadnej z wielu szans na podwyższenie rezultatu.
- Po raz pierwszy w tym roku zagraliśmy na powietrzu. Rywale zaczęli przygotowania wcześniej i to było widać. Znakomicie w szeregach Brudzowic prezentował się występujący na boiskach IV ligowych Cichoń. Miałem do dyspozycji czterech graczy rezerwowych i wszyscy pobiegali, z czego jestem zadowolony. Do formy wraca Gibowicz. Myślę, że nasza kadra powoli zaczyna się krystalizować – powiedział trener Łazowianki Łazy Zdzisław Stanek.
KKS Łazowianka Łazy: Liberski- Janus, Kania (kontuzja), Szczygieł, Fec, A. Piżuch, Maciążek, Sus, Ł. Piżuch, Mąka, Gniadek. Na boisku pojawili się również: Nowak, Bysiewicz, i Gibowicz.
Niwy Brudzowice: G. Sokołowski – Dudała, Knap, S. Krawczyk, T. Krawczyk, M. Krawczyk, G. Majewski, Ł. Cichoń, M. Majewski, Tomczyk. (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze