Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 stycznia 2025 14:57
Reklama
Reklama

W WARSZAWIE O SZPITALU

(Zawiercie) 24 marca starosta Rafał Krupa spotkał się w Warszawie z wiceministrem zdrowia Jakubem Szulcem. Rozmowa o problemach zawierciańskiego szpitala nie przyniosła jednak konkretnych decyzji. Dziś (1 kwietnia) samorządowiec ma spotkać się ordynatorami i kierownikami lecznicy.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) 24 marca starosta Rafał Krupa spotkał się w Warszawie z wiceministrem zdrowia Jakubem Szulcem. Rozmowa o problemach zawierciańskiego szpitala nie przyniosła jednak konkretnych decyzji. Dziś (1 kwietnia) samorządowiec ma spotkać się ordynatorami i kierownikami lecznicy.

 

- Wizyta w Warszawie miała charakter zapoznawczo-informacyjny. Starosta, wzorem prezydenta Komorowskiego, który jedną z pierwszych podróży odbył do Waszyngtonu, postanowił w stolicy osobiście przedstawić się jednemu z ważniejszych rządowych dygnitarzy. Jego zdaniem, poza wysyłaniem oficjalnych pism do państwowych organów, równie ważne dla osiągnięcia samorządowych celów są bezpośrednie kontakty z decydentami najwyższego szczebla. Wizyta akurat w Ministerstwie Zdrowia świadczy o wyznaczonych na tę kadencję priorytetach powiatu. Starosta odniósł dobre wrażenie ze spotkania z Jakubem Szulcem. W zachowaniu wiceministra wyczuł zrozumienie dla problemów zawierciańskiego szpitala, życzliwość i chęć pospieszenia z pomocą. Konkretne ustalenia jednak nie zapadły – wyjaśnia rzecznik prasowy starostwa Maciej Pawłowski.

 

Dziś samorządowiec ma spotkać się z pracownikami zawierciańskiego szpitala. Rozmowa ma dotyczyć rezygnacji obecnego dyrektora lecznicy Przemysława Zawadzkiego.

 

- W obecnej chwili brak jest jasnych perspektyw, co do przyszłości naszego szpitala, co grozi zagrożeniem zdrowia i życia leczonych pacjentów – czytamy w podaniu z prośbą o spotkanie z politykiem.

 

Bardzo źle wygląda sytuacja I Oddziału Chorób Wewnętrznych, którego ordynator (Andrzej Podolecki) zwrócił się 28 marca do konsultanta wojewódzkiego:

 

- W oddziale 40 łóżkowym (często z dostawkami) oprócz ordynatora jest zatrudnionych dwóch lekarzy w pełnym wymiarze godzin i jeden w wymiarze ¾ etatu. Oddział pełni przeciętnie 12 dyżurów w miesiącu w czasie, których jeden z lekarzy zabezpiecza izbę przyjęć. Wobec tego prowadzenie prawidłowej, zgodnej z zasadami diagnostyki jest bardzo trudne – pisze lekarz.

 

W innych oddziałach sytuacja nie wygląda lepiej. Powiększony oddział opieki paliatywnej nadal pozostaje w sferze marzeń. Dług szpitala, to ponad 46 milionów złotych.

Monika Polak-Pałęga

 

nasz komentarz:

SZPITAL POLITYCZNIE BEZ SZANS

Starosta odwiedził Warszawę, spotkał się z ministrem. Moim zdaniem efekty wizyty, poza tym, że starosta zobaczył starówkę będą żadne. Z kilku powodów:

 

Jeżeli kogoś ze środowiska medycznego Zawiercia udaje się namówić na wypowiedź dotyczącą sposobów w jaki duet Zawadzki/Burski naprawia lecznicę, są to wypowiedzi zwykle krytyczne. Pomysły, niezbyt zresztą liczne, jakie dyrektorzy wyprodukowali przez rok pracy sprowadzają się do dwóch działań: ograniczania usług nierentownych (prowadzące do wygaszania szpitala) i wyciągania ręki po kasę do radnych powiatu lub lichwiarzy (nawet ci nie chcą już dawać).  Patrząc po mizernych efektach, zarządzanie szpitalem przez dyrektorów jest wyjątkowo kosztowne.

 

Po drugie: szpitalowi może mocno zaszkodzić wielka polityka, która jak soczewka skupiła się w Ryszardzie Burskim, który wytoczył naszej redakcji proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych. Najbliższa rozprawa 7 kwietnia, przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. Przypomnijmy: gdy Burski dostał kontrakt na dyrektora (szczegółów umowy nigdy nie ujawniono, wiadomo tylko, że wynagrodzenie dyrektora wyniesie ponad 360 tysięcy), w Kurierze Zawierciańskim napisaliśmy, co się działo w sąsiednim Myszkowie, gdy dyrektorem szpitala był Burski. A działo się wiele: setki procesów z pracownikami, nieudane pomysły prywatyzacyjne (zwłaszcza laboratorium, praca salowych), z których dyrektor rakiem się wycofywał. Inne decyzje –oceniane jako błędne- odkręcali następcy. Burski naszym tekstem poczuł się urażony i za tydzień w procesie będą zeznawać świadkowie, których powołaliśmy. Jacy to świadkowie? Np. poseł Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska, która kilka lat wcześniej, będąc radną w Powiecie Myszkowskim, wnioskowała o zwolnienie Burskiego dyscyplinarnie. Czy Mariusz Kleszczewski, obecnie Wicemarszałek Woj. Śląskiego, odpowiedzialny za służbę zdrowia i szpitale podległe Urzędowi Marszałkowskiemu, który porządkował bałagan po Burskim (był po nim dyrektorem szpitala w Myszkowie). Musiał m. in. odkręcać kontrowersyjną umowę Burskiego na wydzierżawienie szpitalnego laboratorium, które zawarł, przy sprzeciwie radnych i starosty z Labolatorium dr. Frida.  Minęło kilka lat i czy te same racjonalizatorskie pomysły nie pojawiły się w Zawierciu? Będzie też zeznawał lekarz Piotr Bańka, znany chirurg, którego Burski karał naganami, za jego wypowiedzi, które padały z trybuny Rady Powiatu (Bańka jest i był radnym PiS-u w Powiecie Myszkowskim).

 

W tej atmosferze starosta z NAW-u, jedzie do ministra z Platformy, prosić o pomoc w ratowaniu szpitala, którym zarządzają dwaj chłopcy z plakatu (wyborczego) SLD. Wisieli pięknie razem na myszkowskiej Papierni.  Burski do Rady Miasta Myszkowa się dostał, Zawadzki nie, bo nikt go tam nie zna. Pomoc szpitalowi mógłby poprzeć marszałek śląski (też niestety PO), ale nie wierzę, że odpowiedzialny za służbę zdrowia wicemarszałek zaryzykuje środki ratunkowe, gdy powszechnie znana jest jego opinia o kompensacjach i planach Burskiego. Mówił o tym rok temu w wywiadzie dla Kuriera Zawierciańskiego. W trakcie procesu będzie miał okazję odświeżyć sobie tamte czasy, i wiedzę o Burskim. Czy w sytuacji, gdy dyrektor szpitala i polityczni decydenci w województwie i w rządzie tak różnią się w spojrzeniu na służbę zdrowia, jest możliwe, że ktoś powierzy Burskiemu 5 zł?

Jarosław Mazanek


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: emerytTreść komentarza: Śmieci, woda i jeszcze dobijcie człowieka podatkiem !Humanitarna władza wprowadza ulgi ! Nie w Porębie !Jeden ma tysiące pensji a drugi chudą ręcinę i płacą tak samo to MORALNE ? Czym dla burmistrza jest 40zł a dla rencisty .Syty głodnego nie zrozumie !!!!!!!1 i co gorsze nie pomoże.Data dodania komentarza: 9.01.2025, 23:51Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlojzTreść komentarza: Moja ciotka która tam mieszkała opowiadała że Niemcy lezeli na polach zabici i było ich więcej jak 19, część trupów zakopali głeboko w lesie żeby w odwecie nie spalono wsiData dodania komentarza: 3.01.2025, 16:22Źródło komentarza: Akcja partyzantów w Podlesicach w 1944 rokuAutor komentarza: koloTreść komentarza: ależ naiwność...Data dodania komentarza: 3.01.2025, 13:49Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: podpisTreść komentarza: dobra, skończ już lobbysto elementalu, dostaliście zgodę, wybudowaliście zakład, działa. I bez tego ''trzepiecie'' miliardy przychodów rocznie i jeszcze płaczecie, gdy pojawiają się prośby o zmniejszenie uciążliwości dla okolicy. Dla was to byłby niewielki koszt aby coś zmienić, ale musicie się stawiać bo przecież ''Dajecie miejsca pracy i podatki'' więc wam wszystko wolno? Przydałoby się z waszej strony mniej zadufania i więcej współpracy! Stać wasData dodania komentarza: 3.01.2025, 11:03Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: Konsultacje , konsultacje baju baju.Treść komentarza: Z tymi konsultacjami społecznymi to będzie jak np. ze Strzępiarką na terenie CMC w Zawierciu. Jak uruchamiano około 20 lat temu to miała pracować tylko do godziny 16 żeby ludzie jako tako mieli trochę spokoju. Teraz od dobrych ok.10 lat już pracuje do godziny 22 a sortownie całą dobę. Od Wart po ulicę Łośnicką jaka jest odległość od zabudowań ? Jest tam chociaż JEDEN ekran akustyczny ?Data dodania komentarza: 3.01.2025, 08:58Źródło komentarza: ELEMENTAL CHCE WYBUDOWAĆ WIATRAKI W MRZYGŁODZIE. FIRMA ŻĄDA ZGODY RADNYCH DO KOŃCA GRUDNIAAutor komentarza: olaTreść komentarza: nareszcie nie będzie takiego zanieczyszczeniaData dodania komentarza: 31.12.2024, 10:43Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘ
Reklama
Reklama