(Szczekociny) Do groźnie wyglądającego wypadku doszło 11 kwietnia w Bonowicach, gdzie ciężarowe Renault uderzyło w przystanek. W tym samym czasie na autobus czekała 62-letnia kobieta i jej 8-letni wnuk.
- Jak udało się ustalić kierowca poloneza nie udzielił pierwszeństwa przejazdu ciężarówce. Tuż po zderzeniu z osobówką tir zjechał na pobocze i uderzył w przystanek autobusowy – mówi Andrzej Świeboda oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. Na szczęście dziecku stojącemu na przystanku nic się nie stało, a jego babcię przewieziono do szpitala. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze