(Zawiercie) 30 marca tuż po godzinie 7.00 rano jeden z pracowników budynku przy ul. Bohaterów Westerplatte 1, znalazł pod wycieraczką wiadomość o tym, że w budynku znajduje się bomba. Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń okazało się jednak, że był to jedynie przed Prima Aprilisowy żart.
- Na kartce napisane było, że bomba wybuchnie między 8.00, a 9.00 –relacjonują pracownice banku PKO, które zostały ewakuowane z budynku.
Na miejsce natychmiast wezwano policję, pogotowie ratunkowe, gazowe i energetyczne. Zjawili się także druhowie z OSP Marciszów.
- Policjanci wyspecjalizowani do wykrywania takich materiałów skrupulatnie przeszukali budynek i jego otoczenie, jednak nic nie znaleziono – informuje rzecznik prasowy zawierciańskiej policji Andrzej Świeboda.
Jak powiedziały naszej redakcji osoby pracujące w budynku, pogróżki dotyczące podłożenia ładunku wybuchowego nie są rzadkością. W kamienicy przy Westerplatte 1 swoją siedzibę mają m.in. bank PKO, firma Provident i Komornicy Sądowi. Nie wiadomo jednak do kogo pogróżki są skierowane.
- W ubiegłym roku także były groźby, że w budynku jest bomba – dodają pracownicy z Westerplatte.
Na szczęście tak w ubiegłym jak i w tym roku żadnej bomby w budynku nie znaleziono. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze