(Kroczyce) Wszyscy zamarli, gdy 12-letni chłopak próbował skoczyć z dachu zajazdu Magda w Kroczycach. Nastolatek przebywał na koloniach. 8 lipca postanowił targnąć się na swoje życie. To nie pierwsza próba samobójcza w ostatnich dniach na terenie naszego powiatu. Tym razem na szczęście skończyło się na strachu.
Na miejscu pojawiła się natychmiast policja, a funkcjonariusze poprosili o pomoc także strażaków. Przed tragedią uchroniła przede wszystkim szybka reakcja ludzi, którzy opiekowali się grupą nastolatków. – O wszystkim poinformowali nas wychowawcy – wspomina Agnieszka Dudkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Jak wynika z relacji świadków chłopiec chciał wyskoczyć przez okno dachowe znajdujące się na poddaszu. Zdarzenie zmroziło krew w żyłach przede wszystkim z uwagi na młody wiek niedoszłego samobójcy.
– Wszyscy myśleliśmy, że to zrobi. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie. Policjanci za wszelką cenę chcieli uratować dziecko. Trudno powiedzieć, dlaczego tak młody człowiek, chciał ze sobą skończyć – mówią okoliczni mieszkańcy. Udało się nam nieoficjalnie ustalić, że 12-latek miał prawdopodobnie problemy natury psychicznej. Do restauracji przyjechali także rodzice chłopaka.
W naszym powiecie coraz częściej dochodzi do prób samobójczych. W nocy z 2 na 3 lipca 28-latka wyskoczyła z 11 piętra wieżowca przy ul. Pomorskiej w Zawierciu. Kobieta poniosła śmierć na miejscu. Około północy mieszkańców budynku obudził głośny huk. Na miejsce natychmiast wezwano policję i pogotowie, ale było za późno. Wcześniej nikt nie zauważył, że dziewczyna chce skoczyć.
Także w sąsiednim Myszkowie dochodziło do podobnych tragicznych zdarzeń. Tu stosunek śmierci do życia jest identyczny, a wzór na grę umierasz-żyjesz wydaje się być taki sam. Wynik 1 do 1. W tym sezonie zdecydowanie „najmodniejsze” są upadki z wysokości. 28 czerwca przed blokiem przy ulicy Skłodowskiej w Myszkowie znaleziono 18-letniego Nikodema B. Mężczyzna spadł z dachu czteropiętrowego budynku i zmarł w szpitalu. 2 dni wcześniej 20 – latek wspiął się na szczyt komina myszkowskiej Papierni. Samobójca, jednak najwyraźniej się rozmyślił i prawdopodobnie stwierdził, że da sobie jeszcze jedną szansę. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze