Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 stycznia 2025 13:06
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NIEBEZPIECZNE ODPADY MEDYCZNE PRZY DRODZE

(Poręba) Niezwykle niebezpieczne odpady medyczne znalazł przypadkowy przechodzień w Porębie. Okazało się, że pojemniki, które ktoś porozrzucał 21 sierpnia przy DK 78 na wysokości oczyszczalni ścieków zawierają między innymi strzykawki, igły, rurki nasączone nieznaną cieczą, sprzęt do cewnikowania. Aż strach pomyśleć, co mogło się stać gdyby na coś takiego natrafiło dziecko idące ze szkoły do domu. Po kilku telefonach udało nam się ustalić jak odpady znalazły się przy ulicy Armii Ludowej. Wszystkiemu winna była… dziura.
Podziel się
Oceń

(Poręba) Niezwykle niebezpieczne odpady medyczne znalazł przypadkowy przechodzień w Porębie. Okazało się, że pojemniki, które ktoś porozrzucał 21 sierpnia przy DK 78 na wysokości oczyszczalni ścieków zawierają między innymi strzykawki, igły, rurki nasączone nieznaną cieczą, sprzęt do cewnikowania. Aż strach pomyśleć, co mogło się stać gdyby na coś takiego natrafiło dziecko idące ze szkoły do domu. Po kilku telefonach udało nam się ustalić jak odpady znalazły się przy ulicy Armii Ludowej. Wszystkiemu winna była… dziura.

 

- Dobrze, że moja córka nie znalazła tych pojemników. Pewnie z czystej ciekawości  by je otworzyła. Skąd to się wzięło? Moim zdaniem wyrzucanie takich rzeczy do rowu jest szczytem bezmyślności – mówi jedna z kobiet.

 

Odpady o kodzie 180103 zawierają „żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub ich toksyny oraz inne formy zdolne do przeniesienia materiału genetycznego, o których wiadomo lub co do których istnieją wiarygodne podstawy do sądzenia, że wywołują choroby u ludzi i zwierząt”. To tyle, jeśli chodzi o definicję.

 

Nieczystościami zajęła się porębska Straż Miejska. Funkcjonariusze przeszukali teren i odnaleźli kilka dosyć groźnie wyglądających pojemników zawierających odpady medyczne. Wszystkie zabezpieczono, a o wypadku poinformowano zawierciański sanepid. Na tym nie koniec, bo sprawa trafi do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.

 

- Jechałem około 11.00 w stronę Dziechciarzy i zaciekawiły mnie porozrzucane pojemniki. Zdziwiłem się, gdy zobaczyłem etykietkę. Okazało się, że w środku są substancje, które mogą powodować zarażenie groźnymi chorobami. Powiadomiłem o wszystkim odpowiednie służby. Wolałem tego nie dotykać- opowiada pan Kazimierz.

 

Mieszkańcy wskazują, że przez kilka godzin nieczystości leżały przy drodze. – Długo to leżało, ja nie wiedziałam, co to jest. Ludzie omijali te pojemniki. Wzięłam je i przeniosłam na bok- zaznacza pani Daniela.

 

Trudno powiedzieć, czy miejsce pochodzenia odpadów oznaczone kodem FNXXI nie zostało sfałszowane. - Nie dostaliśmy informacji skąd pochodzą pojemniki. Kontrolujemy jedynie sposób postępowania z odpadami medycznymi w placówkach ochrony zdrowia na terenie powiatu zawierciańskiego – informuje Wiesława Hamerlik rzeczniczka prasowa Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zawierciu. Jak zaznacza czynności sprawdzające będzie prowadzić zawierciańska policja. Kary za wyrzucenie odpadów medycznych mogą sięgać nawet do 10 tysięcy złotych.

 

Odpady medyczne są niebezpieczne z uwagi na możliwość skażenia środowiska, a nawet zagrożenia epidemiologicznego. Dla ludzi stają się groźne przez chorobotwórcze ustroje, bakterie, wirusy itd. Powstają w szpitalach, gabinetach lekarskich, klinikach, ambulatoriach. To co ma kontakt z ludzką krwią lub wydzielinami może okazać się zabójcze. Wąglik, ospa prawdziwa, AIDS – tylko czekają na niedbalstwo. Zużyte opatrunki, rękawiczki, strzykawki, sprzęt i zestawy jednorazowego użytku, worki na mocz, czy pojemniki po badaniach laboratoryjnych – to nie powinno leżeć na ulicy.

 

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że nieczystości pochodziły prawdopodobnie z jednej z zawierciańskiej stacji dializ, ale ta zleca utylizację profesjonalnej firmie. – Pracownicy stacji dbają o czystość i są bardzo rzetelni, to nie ich wina – mówią zgodnie pacjenci.

 

Czy pojemniki zgubiła firma PBI z Częstochowy? - Nasza firma prowadzi działalność w zakresie profesjonalnej gospodarki odpadami, ich recyclingu oraz utylizacji różnego typu odpadów niebezpiecznych dla środowiska. Prowadząc naszą działalność kładziemy szczególny nacisk na ochronę środowiska oraz satysfakcję klienta – czytamy na stronie przedsiębiorstwa.

 

Dzwonimy, więc by zapytać się o „zgubę”. – Trzeba byłoby porozmawiać z kierowcą, bo to on zabiera odpady i przewozi je do spalarni. Nie jestem upoważniony do udzielania informacji na zewnątrz – mówi w rozmowie pracownik firmy. Kontaktujemy się z jednym z właścicieli, który nie unika rozmów z naszą redakcją.

 

- Już doszły nas słuchy o pojemnikach przy drodze. Wszystko jest możliwe. Właśnie ustalamy, co mogło się zdarzyć. Sprawę wyjaśnimy w pełni rzetelnie i zgodnie z obowiązującymi procedurami. Zależy nam na tym. Jednak dopiero od Państwa dowiedzieliśmy się, że taka sytuacja miała miejsce. Nikt z nami się nie kontaktował, ale nie zamierzamy niczego ukrywać, czy zatajać. Trzeba te odpady odebrać i zutylizować. Z Zawiercia jeździmy do Dąbrowy Górniczej, do spalarni – wyjaśnia współwłaściciel PBI Tomasz Ryś.

 

Tuż przed tą rozmową pojemniki od Straży Miejskiej zabrało inne przedsiębiorstwo REMONDIS. – Skoro odpady pochodziły od naszej firmy, to na pewno byśmy je odebrali. Kierowca twierdzi, że najechał na dziurę, drzwi się uchyliły. Wtedy pojemniki mogły wylecieć, ale to był przypadek. Nigdy nie wyrzucamy odpadów, a do sprawy podchodzimy poważnie i ją wyjaśnimy- dodaje właściciel.

 

Często w naszym kraju zdarza się, że odpady medyczne trafiają na wysypiska. Tym razem to przypadek sprawił, że czerwone pojemniki znalazły się tam, gdzie nie powinny być. (mpp)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: emerytTreść komentarza: Śmieci, woda i jeszcze dobijcie człowieka podatkiem !Humanitarna władza wprowadza ulgi ! Nie w Porębie !Jeden ma tysiące pensji a drugi chudą ręcinę i płacą tak samo to MORALNE ? Czym dla burmistrza jest 40zł a dla rencisty .Syty głodnego nie zrozumie !!!!!!!1 i co gorsze nie pomoże.Data dodania komentarza: 9.01.2025, 23:51Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlojzTreść komentarza: Moja ciotka która tam mieszkała opowiadała że Niemcy lezeli na polach zabici i było ich więcej jak 19, część trupów zakopali głeboko w lesie żeby w odwecie nie spalono wsiData dodania komentarza: 3.01.2025, 16:22Źródło komentarza: Akcja partyzantów w Podlesicach w 1944 rokuAutor komentarza: koloTreść komentarza: ależ naiwność...Data dodania komentarza: 3.01.2025, 13:49Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: podpisTreść komentarza: dobra, skończ już lobbysto elementalu, dostaliście zgodę, wybudowaliście zakład, działa. I bez tego ''trzepiecie'' miliardy przychodów rocznie i jeszcze płaczecie, gdy pojawiają się prośby o zmniejszenie uciążliwości dla okolicy. Dla was to byłby niewielki koszt aby coś zmienić, ale musicie się stawiać bo przecież ''Dajecie miejsca pracy i podatki'' więc wam wszystko wolno? Przydałoby się z waszej strony mniej zadufania i więcej współpracy! Stać wasData dodania komentarza: 3.01.2025, 11:03Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘAutor komentarza: Konsultacje , konsultacje baju baju.Treść komentarza: Z tymi konsultacjami społecznymi to będzie jak np. ze Strzępiarką na terenie CMC w Zawierciu. Jak uruchamiano około 20 lat temu to miała pracować tylko do godziny 16 żeby ludzie jako tako mieli trochę spokoju. Teraz od dobrych ok.10 lat już pracuje do godziny 22 a sortownie całą dobę. Od Wart po ulicę Łośnicką jaka jest odległość od zabudowań ? Jest tam chociaż JEDEN ekran akustyczny ?Data dodania komentarza: 3.01.2025, 08:58Źródło komentarza: ELEMENTAL CHCE WYBUDOWAĆ WIATRAKI W MRZYGŁODZIE. FIRMA ŻĄDA ZGODY RADNYCH DO KOŃCA GRUDNIAAutor komentarza: olaTreść komentarza: nareszcie nie będzie takiego zanieczyszczeniaData dodania komentarza: 31.12.2024, 10:43Źródło komentarza: CMC ZWALNIA W ZAWIERCIU. A HUTA W CZĘSTOCHOWIE MA WZNOWIĆ PRODUKCJĘ
Reklama
Reklama