(Łazy) W Łazach wszyscy zastanawiają się, co się stało z Bartoszem Dudą. Już od dwóch tygodni nikt go nie widział, a łazowska i zawierciańska policja wszczęła poszukiwania. 37-latek o ksywce „Prezes” (właściciel firmy budowlanej) wyszedł z domu przy ulicy Brzozowej w Łazach i do dziś nie wrócił.
Mężczyzna ma 178 cm wzrostu i waży około 65 kilogramów. Jest dosyć szczupły, a jego cechą szczególną jest tatuaż orła na ramieniu. Ma dosyć duże ubytki w uzębieniu. Prezes ma bardzo krótkie włosy, brodę i prosty, średni nos. – Ubrany był w bordową koszulę i spodenki z materiału. W dniu zaginięcia na głowie miał czapkę z daszkiem – mówi Andrzej Świeboda rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionego proszone są o kontakt z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu, tel. 32 67 38 255 lub z najbliższą jednostką Policji tel. 997, 112. Informacje można również przekazać za pomocą formularza „Powiadom nas” zamieszczonego na stronie internetowej KPP Zawiercie www.zawiercie.slaska.policja.gov.pl (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze