(Zawiercie) Alkohol metylowy z Republiki Czeskiej zbiera śmiertelne żniwo. Od 17 do 19 września pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zawierciu przeprowadzili aż 81 kontroli. Pod lupą są sklepy, hurtownie, restauracje, puby i punkty gastronomiczne na terenie powiatu zawierciańskiego.
Ze sprzedaży wycofano póki co 25 butelek podejrzanie wyglądającego alkoholu. -W ciągu najbliższych dni kontrole będą przeprowadzane we wszystkich obiektach wprowadzających do obrotu alkohol, a jest ich ponad pół tysiąca- informuje Wiesława Hamerlik rzeczniczka prasowa Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zawierciu.
Zgodnie z informacją Krajowego Konsultanta w dziedzinie toksykologii klinicznej dawka 100% alkoholu metylowego, zagrażająca uszkodzeniem nerwu wzrokowego to 4-15 ml, a dawka śmiertelna minimalna to 30 ml.
- Objawy zatrucia alkoholem metylowym w pierwszych godzinach od wypicia są takie same jak po wypiciu alkoholu spożywczego: pobudzenie, wesołkowatość, wzmożona aktywność fizyczna i psychiczna. Po kilku godzinach od zatrucia (czas wystąpienia objawów zależy od wypitej ilości metanolu) dochodzi do senności, śpiączki i głębokich zaburzeń świadomości, zaburzeń oddychania, wymiotów, bólów brzucha, spadku ciśnienia tętniczego, przyśpieszenia czynności serca, zaburzenia widzenia– ostrzega rzeczniczka sanepidu.
W przypadku podejrzenia zatrucia należy udać się do najbliższego szpitala lub wezwać karetkę pogotowia ratunkowego. Jedynie podjęcie wczesnego leczenia może uchronić osoby zatrute przed poważnymi następstwami.
- W naszym powiecie nie mieliśmy jeszcze przypadków zatrucia alkoholem z Czech. Przypominamy, że lepiej nie pić alkoholu z niepewnego źródła – mówi Andrzej Świeboda rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze