(Poręba) 30 września gmina Poręba wyemitowała obligacje. Są one przeznaczone na konsolidację długu, czyli spłatę zaciągniętych w latach ubiegłych kredytów i pożyczek (6.120.796 zł) oraz na pokrycie deficytu z bieżącego roku (1.084.204 zł). Wykup obligacji zaplanowany jest na lata 2021 do 2031.
- Cztery lata karencji w spłacie kredytów pozwolą nam przeprowadzić w Porębie szereg działań inwestycyjnych typu: budowa placu zabaw przy boisku ORLIK, remont budynku wielomieszkaniowego przy ul. Chopina 3 (były hotel robotniczy), naprawa dróg i mostów, naprawa chodników, remont przedszkola, monitoring w wybranych obszarach miasta, jako przeciwdziałanie głównie wandalizmowi i niszczeniu naszego mienia – wymienia burmistrz Poręby Ryszard Spyra w informacji o sytuacji finansowej miasta po I półroczu 2016 roku.
Budżet Poręby na 2016 r. (plan po zmianach) zakłada dochody ogółem w wysokości 23.459.421 zł, wydatki ogółem w kwocie 24.543.625 zł.
Burmistrz poinformował także, że na 30 września gmina nie posiada żadnych zobowiązań wymagalnych:
- Zarówno szkoły jak i MOPS na bieżąco otrzymują środki z miasta, aby terminowo regulować wynagrodzenia, ZUS, podatek i pozostałe zobowiązania wobec dostawców towarów usług. Koniec III kwartału br. zakończono również dodatnim stanem konta bankowego gminy, nie korzystając z kredytu obrotowego w rachunku bieżącym. Po wielu zmaganiach i bardzo trudnych decyzjach, które z przyczyn finansowych zmuszeni byliśmy podjąć, miasto Poręba odzyskało płynność finansową. W okresie niecałych dwóch lat spłaciliśmy wszystkie zaległe zobowiązania wobec ZUS, Urzędu Skarbowego, Spółki VEOLIA dostarczającej ciepło do budynków wielomieszkaniowych, spółki TAURON, Zakładu Komunikacji Miejskiej w Zawierciu, Gazowni, Spółdzielni Mieszkaniowej oraz pozostałych dostawców towarów i usług, którym gmina od lat nie płaciła terminowo – dodaje samorządowiec w informacji o sytuacji finansowej.
PODREPERUJĄ FINANSE
Gmina wyemituje 7.205 sztuk obligacji o wartości nominalnej 1.000 zł każda na łączną kwotę 7 milionów 205 tysięcy zł. W całości obejmie je Getin Noble Bank S.A.
Obligacje zostaną wyemitowane w tym roku w 11 seriach. Gmina planuje wykup obligacji w 2021 roku (w kwocie 345.000 zł), w 2022 r. (w kwocie 440.000 zł). W trzech kolejnych latach Poręba wykupi obligacje w kwotach po 500.000 zł na rok. W 2026 roku zostaną wykupione obligacje w kwocie 720.000 zł, w 2027 w kwocie 750.000 zł, w 2028 roku w kwocie 800.000 zł, w 2029 w kwocie 850.000 zł, w 2030 i w 2031 w kwotach po 900.000 zł.
Wydatki związane z przeprowadzeniem emisji obligacji zostaną sfinansowane z dochodów własnych miasta.
Planowana kwota długu dla gminy z tytułu emisji obligacji i pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach wyniesie na koniec tego roku łącznie 7.257.667,64 zł, w 2017 roku 7.240.111,64 zł.
Prognozuje się, że w 2023 roku dług zmniejszy się do 5.920.000 zł, a w 2029 do 1.800.000 zł, by w 2030 roku wynieść 900.000 zł. Ale to tylko przy założeniu, że gmina nie zaciągnie żadnych nowych zobowiązań. A to raczej scenariusz nierealny.
Oprocentowanie obligacji będzie ustalane na dwa dni robocze przed rozpoczęciem okresu odsetkowego w oparciu o stawkę WIBOR 6M (obecnie jest to około 1,79%) powiększoną o stałą marżę 2,90% w skali roku. (mpp)
Nasz komentarz:
Biedny pożycza drogo
Na dzisiaj oprocentowanie porębskich obligacji wynosi 4,69%. Niedużo, gdyby je porównać do kredytów konsumenckich na telewizor, sięgających 10%. Ale Poręba nie kupuje telewizora tylko pożycza ok. 6 mln, z daleko odroczoną spłatą (czas wykupu obligacji) na spłatę zbyt dużego zadłużenia. Gmina jest ciągle w trudnej sytuacji, więc płaci drożej. Firmy, pożyczając na inwestycje kilkaset tysięcy bez problemu uzyskują kredyt z marżą 2,50%. Pożyczając miliony, jak Poręba, gminy bez problemu uzyskują kredyty z marżą 1-1,5%. Gminy o stabilnej sytuacji finansowej. Prosta porównywarka kredytów hipotecznych pokazuje, że pożyczając 6 mln zł na 15 lat uzyskamy kredyt z marżą ok. 1,5% i bez prowizji wstępnej.
Ale to nie przypadek Poręby. Ta musi zapłacić drożej. Jak łatwo policzyć, dodatkowy tylko 1% na marży kredytu przez najbliższe 5 lat, kiedy gmina nie będzie nic spłacała, to dla banku „extra” zysk w kwocie 300.000 zł. Na dzisiaj można powiedzieć, że gmina złapała oddech, wierzyciele przestają walić w drzwi, ale jeżeli włodarze gminy, burmistrz i radni nie będą pamiętać, że to tylko przerwa w spłacie zadłużenia, a nie umorzenie długu, za 5 lat problemy gminy będą jeszcze większe. Chyba, że np. planowana do budowy kopalnia rudy cynku i ołowiu powstanie choć w części na terenie Poręby, co znacząco zwiększy przychody gminy. Wtedy gmina licząc na nowe przychody i miejsca pracy mogłaby z większym optymizmem inwestować w infrastrukturę.
Jarosław Mazanek
Napisz komentarz
Komentarze