(Siewierz) Pod koniec czerwca w centrum Siewierza 32-letni mieszkaniec tej miejscowości brutalnie napadł, a następnie okradł 50-latka czekającego na autobus. Sprawcę bardzo szybko zlokalizowali siewierscy policjanci, kiedy rabuś użył skradzionej karty płatniczej do płacenia za alkohol.
Decyzją zawierciańskiego sądu, w areszcie spędzi najbliższe trzy miesiące 32-letni mieszkaniec Siewierza, zatrzymany w związku z rozbojem. Do napadu na 50-letniego mieszkańca powiatu będzińskiego doszło pod koniec czerwca w centrum Siewierza. Do oczekującego na przystanku autobusowym mężczyzny podeszła najpierw znajoma napastnika, która nawiązała z nim rozmowę. Po chwili 50-latka zaczepił i zaatakował jej 32-letni partner. Agresor najpierw dotkliwie pobił swoją ofiarę, a następnie skradł saszetkę, w której znajdowały się dokumenty, pieniądze oraz karty płatnicze. Mimo, iż sprawcy uciekli, siewierscy śledczy szybko trafili na ich trop. Podczas zakupów w kilku zawierciańskich sklepach użyli oni skradzionej karty płatniczej. Dzięki tym informacjom oraz zapisowi z monitoringu, stróże prawa ustalili tożsamość i zatrzymali 32-latka oraz jego 35-letnią partnerkę. Mężczyzna usłyszał już zarzut dokonania rozboju, za który grozi mu nawet 12 lat więzienia. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze