(Zawiercie) Tuż przed majówką przy ul. Sikorskiego w Zawierciu, a dokładniej mówiąc na środku chodnika znajdującego się przy tej ulicy, powstał plac zabaw. Głosy mieszkańców w kwestii lokalizacji tego obiektu były podzielone. Jednym się podobał, inni mówili, że to nie miejsce na tego typu strefę rozrywki. Do kogo należy obiekt i dlaczego powstał on akurat w tym miejscu, zapytaliśmy managera Chicago Bar & Restaurant Karola Krawca.
- Plac zabaw powstał przy Chicago Bar & Restaurant i jest własnością lokalu. Został on wybudowany z myślą o najmłodszych gościach. Pomysł na jego budowę powstał w roku ubiegłym, kiedy to otwierała się restauracja, jednakże z powodu wielu inwestycji (m.in. budowy ogrodu zimowego) budowa placu musiała zostać przesunięta na moment, kiedy to restauracja obchodziła swoje pierwsze urodziny – wyjaśnia K. Krawiec.
Plac wyposażony jest w zjeżdżalnię, linową ściankę wspinaczkową, huśtawkę ważkę i sprężynowiec. Wszystkie zabawki posiadają także certyfikat jakości, a podłoże placu stanowi bezpieczna nawierzchnia poliuretanowa.
- Plac zabaw został ogrodzony, aby bawiące się na nim dzieci nie wybiegały poza niego, a rodzice czuli się pewnie zostawiając tam swoją pociechę. Plac zabaw czynny jest w godzinach funkcjonowania restauracji. Jest dostępny dla wszystkich dzieci, które mają ochotę się na nim pobawić, a nie tylko dla tych, które są gośćmi restauracji – wyjaśnia manager. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze