Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 17 kwietnia 2025 13:48
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NIE KRADNIJ – WŁADZA NIE ZNOSI KONKURENCJI

Reklama
(Poręba) Z takim napisem na koszulce pojawił się na sesji Rady Miejskiej w Porębie były radny Edward Dorobisz. 6 lipca samorządowiec nie szczędził trudnych pytań o rachunki za kiełbasę, bezpieczeństwo na naszych drogach i zasady zatrudnienia pracowników w Urzędzie Miasta. Zdaniem przewodniczącego rady Gabriela Zielińskiego takie zachowanie, to jawne zakłócanie obrad. Pojawiły się również pozytywne informacje. Gmina uzyskała zgodę na budowę pierwszego Orlika w mieście. Na ten cel władze zaciągną kredyt w wysokości ponad 740 tysięcy złotych.
Reklama
Podziel się
Oceń

(Poręba) Z takim napisem na koszulce pojawił się na sesji Rady Miejskiej w Porębie były radny Edward Dorobisz. 6 lipca samorządowiec nie szczędził trudnych pytań o rachunki za kiełbasę, bezpieczeństwo na naszych drogach i zasady zatrudnienia pracowników w Urzędzie Miasta. Zdaniem przewodniczącego rady Gabriela Zielińskiego takie zachowanie, to jawne zakłócanie obrad. Pojawiły się również pozytywne informacje. Gmina uzyskała zgodę na budowę pierwszego Orlika w mieście. Na ten cel władze zaciągną kredyt w wysokości ponad 740 tysięcy złotych.

Reklama

 

ORLIK TUŻ, TUŻ…

Jak poinformował burmistrz Marek Śliwa w Porębie plan zakłada, że Orlik będzie kosztować ponad 1 milion 406 tysięcy złotych, z czego: dotacja z budżetu państwa wyniesie 333 tysiące złotych i dotacja z Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach 333 tysiące złotych.

 

Największą część pokryje kredyt w wysokości ponad 740 tysięcy złotych. Jak uspokajają władze miasta – gmina ma ciągle dużą zdolność kredytową, po przetargu koszty mogą się okazać mniejsze. Niestety środki nie pozwalają chwilowo na termomodernizację Miejskiego Zespołu Szkół nr 1 (wartość kosztorysowa zadania wynosi 5 milionów złotych). Ta inwestycja musi zaczekać do kolejnej kadencji.

 

- Otwarcie ofert na budowę Orlika planujemy 15 lipca. Jestem przekonany, że wyłonimy odpowiednią firmę. Boisko będzie usytuowane za targowiskiem miejskim w kierunku pierwszego zalewu. Funkcja tego terenu została zmieniona. W studium uwarunkowań były to tereny parkowo-rekreacyjne w tej chwili figurują, jako tereny sportowo-rekreacyjne. Dokładne koszty będą znane po rozstrzygnięciu przetargu – mówi burmistrz.

 

MIASTO ODDA DZIAŁKĘ PRAWIE ZA DARMO

Podczas sesji podjęto uchwałę o udzieleniu bonifikaty na zakup działki przez Parafię św. Jerzego w Porębie. Teren, który zdecydowano sprzedać przylega do parafialnego placu.

 

- To nie jest oddanie własności księdzu, lecz mieszkańcom miasta Kościół został wzniesiony ich własnymi rękami. Przekazanie działki przylegającej do parafii za niską kwotę jest zasadne – apelowali radni.

 

Powstały trzy alternatywne propozycje bonusów. Pierwsza zakładała upust w wysokości 5 procent, druga upust w wysokości 95 procent i trzecia pozwalała na zakup terenu za symboliczną złotówkę.

 

Ostatecznie przy 12 głosach za i przy 1 głosie wstrzymującym się przegłosowano drugi wniosek. Rynkowa wartość terenu to około 20 tysięcy złotych.

 

INTERPELACJE: DROGI, ZNAKI, WYBITE SZYBY I NIEWYKOSZONE TRAWY

 

RADNY JANUSZ WIDURSKI: KIEPSKI REMONT SŁONECZNEJ?

W trakcie interpelacji radny Janusz Widurski zwrócił uwagę na kiepskie wykonanie remontu ulicy Słonecznej i na nieodpowiednią jakość użytego materiału.

 

- Uważamy, że podłoże zostało niewłaściwie wykonane. Na tę ulicę wjeżdżają samochody powodując koleiny, chociaż droga jest nowa. Mieszkańcy chcą, by w ramach gwarancji dokonać stosownych napraw – mówił.

 

Samorządowiec pytał również o budowę chodnika przy ulicy Zakładowej.

 

Co do ulicy Słonecznej burmistrz poinformował, że materiał musiał spełniać odpowiednie atesty. Podczas wizji lokalnej wykonawca poinformował, że wszystkie usterki usunie w okresie gwarancji. Gorzej wygląda sprawa chodnika na Zakładowej. Tylko część tej inwestycji zostanie wykonana także ze względu na przejęcie zobowiązań finansowych z poprzedniej kadencji.

 

EWA SKULIMOWSKA: ZNAK, KTÓRY ZAGRAŻA BEZPIECZEŃSTWU

Ewa Skulimowska pytała, dlaczego kierowcy nie stosują się do znaku drogowego postawionego na ulicy Chopina. Znak pozwala na postój samochodów do 15 minut (znajduje się po prawej stronie jadąc od głównej drogi). Zdaniem radnej parkujące tam znacznie dłużej auta wielokrotnie zagrażają bezpieczeństwu.

 

Marek Śliwa obiecał zwrócić się z tą sprawą do porębskich policjantów. Burmistrz zastanawia się również, czy Poręba nie powinna mieć straży miejskiej.

 

Skulimowska jest wyraźnie zaniepokojona stanem studzienek kanalizacyjnych na terenie gminy (chodzi o studzienki przy dawnym hotelu robotniczym, przy jednym z hipermarketów i przy banku spółdzielczym). Miasto nie jest jednak władne w tej sprawie i zaleca korespondencję chociażby z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.

 

Radna zwróciła się do burmistrza z prośbą o zabezpieczenie przejścia dla pieszych przy ulicy Mickiewicza i namalowanie tam pasów, co spotkało się z akceptacją.

 

LESZEK MAJEWSKI: MAŁA ROCZNICA

– Od wybicia szyby na przystanku przy głównej ulicy w Porębie minął już rok, czy doczekamy się wprawienia nowej?- pytał Leszek Majewski. W odpowiedzi Śliwa zapewniał, że miasto „czeka na kolejne wybicia”, ponieważ koszty zamówienia pojedynczej szyby są ogromne. Czyżby burmistrz zachęcał wandali do pracy? Niedawno udało się złapać sprawców, którzy wybili szybę na przystanku w dzielnicy Górka.

W dalszej części L. Majewski interpelował w sprawie tego, czy ulice Niwecka i Baśniowa staną się wreszcie ulicami powiatowymi. Kilka miesięcy temu radny powiatowy Zbigniew Sałaciński wystąpił ze stosownym wnioskiem do starosty. Droga Poręba-Żelisławice na odcinku Baśniowa i Niwecka jest bardzo ważnym odcinkiem komunikacyjnym łączącym DK 78 z drogą wojewódzką 793. Łączy trzy powiaty: zawierciański, myszkowski i będziński. Na stan dróg powiatowych (ponad 761 km) Poręba posiada zaledwie 11 km takich dróg. Najbogatszy w drogi powiatowe Żarnowiec ma ich prawie 105 km. Marek Śliwa wierzy w pozytywne rozwiązanie tej sprawy na sierpniowej lub wrześniowej sesji Rady Powiatu Zawierciańskiego.

 

WŁODZIMIERZ ROK: CZY BĘDZIE CHODNIK DLA DZIECI?

Włodzimierz Rok chce dokończenia chodnika od piekarni do Szkoły nr 2 w dzielnicy Górka. Takie rozwiązanie zwiększyłoby bezpieczeństwo idących do szkoły dzieci. Podobnego zadnia jest również burmistrz. Dokończenie inwestycji jest, więc kwestią czasu. Od września dzieci będą mogły chodzić bezpiecznie do szkoły.

 

MARIAN MACHURA: TRAWY TRZEBA WYCIĄĆ

Marian Machura mówił o konieczności pilnego wykoszenia wysokich traw przy ulicy Dworcowej, Niepodległości, Konstruktorskiej i Chopina. Ograniczona widoczność to poważne zagrożenie, by je zażegnać władze miasta zobowiązały się do „uruchomienia człowieka z kosą”.

 

EDWARD DOROBISZ: TO JA TYP NIEPOKORNY, NIKT NIE WIE, CO WE MNIE TKWI

Na sesję przyszedł Edward Dorobisz, radny poprzedniej kadencji, który przez pewien czas pełnił funkcję przewodniczącego komisji rewizyjnej. W trakcie pełnienia mandatu Dorobisz zasypywał magistrat setkami pism o zauważonych nieprawidłowościach. Zarzucał gminie niegospodarność przy budowie osiedla Pasternik w Porębie za czasów burmistrza Włodzimierza Spyry. Od pewnego czasu polityk jest postrzegany, jako miejscowy Palikot, ponieważ słynie z niekonwencjonalnych, choć skutecznych metod działania. Tym razem Dorobisz zaskoczył wszystkich przychodząc w koszulce z napisem „Nie kradnij, władza nie znosi konkurencji”. Trzeba przyznać, że jego wystąpienie było dosyć prowokacyjne:

 

- Od jakiegoś czasu czytam gazety i okazuje się, że takiej rady jak pan nie ma nikt w powiecie. Było dwóch radnych w opozycji, ale został tylko jeden (Janusz Widurski –przyp. red.). Tego drugiego (prawdopodobnie Marian Machura - przyp. red.) pan tak załatwił, że żona dostała pracę w pańskim urzędzie – mówił z oburzeniem Dorobisz o zawsze zgodnej z profilem burmistrza radzie.

 

Samorządowiec pytał również, jakie inwestycje wykonano do tej pory w dzielnicy Kierszula.

- Na Kierszuli wyremontowaliśmy dwa mosty, w tym momencie wspieramy działania tamtejszej placówki oświatowej (oddział przedszkolny - przyp. red.), wymieniono instalację elektryczną, słupy, przystanki – wyliczał wyprowadzając skuteczną kontrę burmistrz Śliwa.

 

Na sali zrobiło się głośno i hucznie. Doszło do prawdziwej męskiej wymiany zdań.

 

- W latach 2005-2006 dostawałem ciekawe liściki, do tej pory je otrzymuję. Widocznie ludzie mnie lubią. Chciałem się zapytać, czy kierownik Urzędu Stanu Cywilnego ma jakiś zakres obowiązków? Czy tylko czyta gazety i od czasu do czasu ślub da? Nie wiem, na co płacę podatki?- pytał E. Dorobisz.

 

Korzystając z nieuwagi przeciwnika Śliwa zauważył, że obecnie kierownikiem USC jest kobieta (sekretarz miasta Halina Firek- przy. red.). Zapewne byłemu radnemu chodziło o jednego z inspektorów.

 

- Pani sekretarz jest rzetelną osobą, nie ma możliwości, by miała czas na czytanie gazety w trakcie pracy– dementował burmistrz. Po tej ostrej wymianie ciosów zrobiło się jeszcze gorzej:

 

- Czy wydajecie zezwolenie na działalność gospodarczą osobom chorym psychicznie takim jak Brudny Harry (ksywa właściciela jednego z auto złomów- przyp. red.)? Podobno Harry ma „żółte papiery”?- ciągnął Dorobisz.

 

W tym momencie dyskusję przerwał przewodniczący, który zaproponował spotkanie na linii Dorobisz-Śliwa poza obradami. Zieliński jasno stwierdził, że sesja nie jest miejscem na insynuacje, a problemy poruszane prze byłego radnego dotyczą byłej rady.

 

- Nie sądzę, by pracownik, który wydaje koncesje popełnił jakieś błędy. Myślę, że komisja nie jest upoważniona do pytania kogoś przy wydawaniu pozwoleń o to, czy dana osoba żyje w związku wolnym czy konsensualnym, czy jest chora czy nie. Będzie mi bardzo miło pana gościć i myślę, że z dużą życzliwością podejdziemy do różnych spraw – dodał M. Śliwa.

 

- Namawia mnie pan, by zostawić Pasternik, nie ruszać tej sprawy – denerwował się były radny.

 

Po artykule w KZ o radnym Włodzimierzu S., który spowodował kolizję po pijanemu Dorobisz boi się, że na ulicach miasta nie jest bezpiecznie:

 

- Niektórzy jeżdżą pijani od lat, nie będę mówił „jak świnie”, bo państwo nie lubicie takich określeń, ale co z bezpieczeństwem?

 

Oświetlenie uliczne, doposażenie straży, współpraca z policją - to tylko niektóre z powodów dla, których zdaniem burmistrza porębianie powinni czuć się bezpieczniejsi.

 

- Panie przewodniczący, boję się, że pan mi przerwie. Mam pytanie, czy wyrok w sprawie piwa i kiełbasy się już uprawomocnił? To dotyczy jednak tej rady- zaczepiał dalej E. Dorobisz.

 

- Nic nie wiem o żadnej kiełbasie o piwie– rzucił kończąc sesje, odbierając głos Dorobiszowi G. Zieliński.

- Chodziło mi o kiełbasę i piwo, które ten burmistrz i niektórzy radni rozdawali przed wyborami, by wygrać – tłumaczył Dorobisz.

 

RADA MIASTA NIE PRACUJE?

Komunikacja w gminie wyraźnie szwankuje. Także, gdy chodzi o przepływ informacji publicznych. Jeśli ktoś nigdy nie był na sesji w Porębie może sobie np. pomyśleć, że radni nic nie robią. Ot takie wcześniej rozpoczęte wakacje. W Biuletynie Informacji Publicznej na próżno szukać aktualnych uchwał, protokołów z obrad, czy ogłoszeń o przetargach.

Monika Polak-Pałęga

Reklama

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Będziemy wkrótce testować również inne modele Indiana oraz wybranych marek które uznamy za interesujaceData dodania komentarza: 14.04.2025, 21:57Źródło komentarza: INDIAN CHALLENGERAutor komentarza: KaroTreść komentarza: Kultowa marka, piękny motocykl ;)Data dodania komentarza: 14.04.2025, 10:14Źródło komentarza: INDIAN CHALLENGERAutor komentarza: Czytelnik.Treść komentarza: Mam taką refleksję po tych artukułach. Zakłady wysprzedane, wszystko sprywatyzowane w tym kraju , poza mieszkaniami ludzi, którzy skupieni w spółdzielniach gospodarują się sami. Czyzby jakaś forma presji aby i mieszkania slynne M, przejęły prywatne podmioty? Wymienia redaktor w artykule prywatny podmiot, który pobiera/ dzisiaj tyle, a ile może pobrac maksymalnie?/ opłaty za gospodarowanie. Czynsz jak pan pisze nie zmienił sie, więc w sumie po co była ta wspólnota? Pisze redaktor o przekrętach prawie mafijnych przy budowie przez prywatnych przedsiebiorców osiedla w Parku . Pisze pan , że nie ma ze wspólnotami problemów. Poważnie!? Jest wiele linków do tych tematów jakie przekręty potrafią wystąpić we wspólnotach i jak spółdzielnie w odruchu czysto ludzkim przygarniają wspólnotowców na nowo. Podeślę jakby pan był zainteresowany. Wspólnota jest ponad miesiac i pan redaktor pyta czy inni pójdą w ich ślady na garnuszek do prywatnego zarządcy. Poczekamy zobaczymy bo na stare lata bezpieczeństwo w postaci lokum jest najważniejsze.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 22:48Źródło komentarza: Oddzielili się od spółdzielni, koszty zarządu spadły od razu o połowę!Autor komentarza: KalinaTreść komentarza: Nie rozumiem jak można popierać Konfederację. Mentzen, który mówi o gwałcie jako niedogodności !!! Szok. Niedogodność to jest przy leczeniu zęba. Ponad 80% ofiar gwałtu cierpi na zespół stresu pourazowego. Przypomnijcie sobie 5 Mentzena!!!Data dodania komentarza: 10.04.2025, 11:01Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatówAutor komentarza: slazaninTreść komentarza: jaka cena biletów?Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:10Źródło komentarza: PRZEDSTAWIENIA W ZAWIERCIU, SIEWIERZU i MyszkowieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Jak atakuje osoby LGBT konkretnie? Koonkretne przykłady jego wypowiedzi jak wyzywa obraża poniża takie osoby. Z tego co widziałem to on się w ogóle nie wypowiada o takich osobach, głównie mówi o ekonomii i imigrantach oraz graku szacunku władz Ukraińskich. Co niestety jest racją, zero szacunku do pomocy.Data dodania komentarza: 6.04.2025, 21:16Źródło komentarza: Sławomir MENTZEN ODWIEDZIŁ Myszków i Zawiercie jako pierwszy z kandydatów
Reklama
Reklama
Reklama