Podczas marcowej sesji Rady Miasta Halina Skorek-Kawka pytała burmistrza Włodzimierza Żaka, co dalej z dwoma ważnymi inwestycjami w mieście – rewitalizacją centrum oraz budową kanalizacji w dzielnicy Podlas. Odnosząc się do przekazanych przez burmistrza informacji o tym, co zamierza robić w tym zakresie, powróciła do tego, co działo się przez ostatnie lata. W sprawozdaniu z działalności w okresie międzysesyjnym burmistrz Żak wspomniał, że 8 lutego odbyło się spotkanie z projektantem, który omówił postęp prac w zakresie rewitalizacji centrum Myszkowa, a blisko tydzień później starosta wszczął postępowanie ws. wydania decyzji pozwolenia na rozbiórkę dawnego budynku dworca PKS.
- 10 lutego złożyłam trzy interpelacje do pana burmistrza w sprawie rewitalizacji centrum, budowy kanalizacji i przebudowy dróg wraz z infrastrukturą towarzyszącą na terenie osiedla Podlas (...). Prosiłam o odpowiedź, co zostało zrobione przez ostatnie 3 lata obecnej kadencji odnośnie rewitalizacji centrum, kanalizacji w dzielnicy Podlas - co zostało wykonane, jakie środki przeznaczone na te inwestycje i jakie zostały przeznaczone środki. Odpowiedź pana burmistrza mnie nie zadowala. Pan burmistrz odpowiedział mi lakonicznie, abym poszukała sama odpowiedzi na te interpelacje w sprawozdaniach z wykonania budżetu, z okresu międzysesyjnego – mówiła radna Halina Skorek-Kawka.
Jej zdaniem, taka odpowiedź burmistrza jest lekceważeniem radnego. Nie otrzymała na piśmie odpowiedzi, o które prosiła miesiąc wcześniej. Jak mówiła, jest już radną od kilku kadencji, uczestniczy w sesjach i posiedzeniach komisji i wie, ile środków planowano na obie inwestycje w 2019 roku. Wspomniała też o tym, jak niewiele do tej pory zrealizowano w ich zakresie.
- Ponownie proszę o szczegółową odpowiedź na piśmie - podkreślam na piśmie - abym mogła te informacje przekazać mieszkańcom. Mieszkańcy widzą, że nic się nie dzieje, ani w centrum, ani jeżeli chodzi o kanalizację w dzielnicy Podlas. Proszą czy coś się dzieje w tym temacie, czy się nic nie dzieje, czy jest coś realizowane. Ja doskonale wiem, że do tej pory niewiele zostało zrealizowane. Mamy tylko koncepcję, a to już czwarty rok realizacji inwestycji, a my mamy koncepcję. Projekty mają być ukończone, ale w końcu nie wiadomo kiedy, więc ja bardzo proszę, żeby pan mieszkańcom wytłumaczył się z tych trzech lat. Co pan do tej pory w tych inwestycjach zdziałał? – mówiła podczas sesji 3 marca H. Skorek-Kawka.
Burmistrz Włodzimierz Żak odparł radnej, że jak ona zarzuca mu jej lekceważenie, tak on zarzuca radnej, że ona lekceważy pracowników urzędu. - Jeżeli państwo macie informacje, o które ponownie prosicie, proszę się na mnie nie gniewać, będę państwa odsyłał do tych informacji, które państwo posiadacie – mówił burmistrz Włodzimierz Żak.
Nadmienił też, że jeśli radni mają dodatkowe pytania, to mogą spotkać się z burmistrzem i omówić interesujące ich kwestie.
- Zawsze państwu podaję informację zgodną z rzeczywistością. Jestem w stanie odpowiedzieć mieszkańcom, jeżeli będą mieć uwagi, że coś robię za wolno lub czegoś nie zrobiłem. Jestem otwarty na rozmowy z mieszkańcami. Natomiast pani radna może się na mnie gniewać, ale jeśli pani prosi o informacje, które pani już posiada, to ja po prostu powiem, że pani te informacje już posiada – odpowiadał radnej burmistrz Włodzimierz Żak.
Radna ponowiła swoją prośbę o wytłumaczenie mieszkańcom, co zrobiono przez ostatnie trzy lata w zakresie obu inwestycji. Zdaniem Haliny Skorek-Kawki to nie jest normalna sytuacja, by tyle czasu zajmowało opracowanie koncepcji. Mówiła też o tym, że niektóre inwestycje w mieście są wykonywane szybciej.
- I już leci czwarty rok, a tu ani śladu nie ma na zewnątrz. Dla mieszkańców nieważne są pana koncepcje, pana projekty, a szczególnie koncepcje trwające ponad dwa lata. Panie burmistrzu, mieszkańcy chcą mieć zrealizowane inwestycje. Leci czwarty rok, a tu jeszcze ani śladu nie ma kiedy to będzie w ogóle. Pan niektóre inwestycje w mieście, które pan chce realizować, to pan realizuje bardzo szybko. I proszę tu nie zwalać na procedury, bo bardzo szybko są opracowywane projekty, szybki wybór wykonawców i szybka realizacja inwestycji, czy szybkie remonty dróg nawet bez wiedzy rady. A w innych dzielnicach, w których pan nic nie chce zrobić, wszystko jest przeciągane w nieskończoność – oceniała radna Skorek-Kawka.
Zarzuciła też burmistrzowi, że blokuje on rewitalizację centrum, bo od początku jest przeciwny tej inwestycji: - Dlatego pn nie chce podać mieszkańcom, bo co by pan powiedział? Że czwarty rok i dopiero mamy koncepcję? Ale ja mimo wszystko, bo nie wszyscy mieszkańcy słuchają sesji, zwracam się do pana ponownie, żeby pan mnie nie lekceważył, i mieszkańców nie lekceważył, i żeby pan odpowiedział mi na zadane pytania, na zadanie interpelacje o stanie tych inwestycji.
W październiku 2020 roku rozstrzygnięto konkurs architektoniczny na koncepcję rewitalizacji centrum, z kolei 29 marca 2021 roku podpisano umowę na projekt. Umowa opiewa na kwotę ponad 1,7 miliona złotych. Projekt wykona firma 4am Architekci s.c. z Warszawy. Firma ta otrzymała I nagrodę w konkursie. (es)
Napisz komentarz
Komentarze