NIE MA WODY W WIŚLE
Kilka dni temu mieliśmy okazję być w Bydgoszczy, w której Brda wpada do Wisły. Po Brdzie pływają łodzie i stateczki turystyczne. Miasto nazywane Polską Wenecją wydaje się tętnić wodnym życiem: -Ale na Wisłę, ani my, ani barki nie wypływają. W Wiśle nie ma wody. Jak u was na południu nie poleje dłużej, Wisła całkiem wyschnie -mówi kapitan turystycznej łodzi.
Cała Unia Europejska skupia się na klimacie i polityce energetycznej
Astronomiczny wzrost cen gazu ziemnego, gwałtownie rosnące koszty węgla, ekogroszku czy pelletu stanowią ogromne obciążenie dla budżetu każdego gospodarstwa domowego, z jednej strony. Z drugiej polityka zeroemisyjna. Kryzys energetyczny się pogłębia. Jaką receptę na pokonanie kryzysu mają politycy struktur unijnych i parlamentarzyści opozycyjni? Na te pytania starali się odpowiedzieć paneliści podczas dyskusji „Kryzys energetyczny – kryzys w moim domu”, która odbyła się w ubiegły piątek (8 lipca) w Sali Widowiskowo – Kinowej „Bajka” w Poraju. Zgromadziła liczne grono osób zainteresowanych możliwościami walki o zielony ład.
W dyskusji wzięli udział: prof. Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Parlamentu Europejskiego w latach 2009-2012, Prezes Rady Ministrów w latach 1997-2001, przewodniczący Rady EEC; posłanka na Sejm RP i b. wiceminister finansów Izabela Leszczyna oraz organizatorka panelu wójt Gminy Poraj Katarzyna Kaźmierczak.
Spotkanie rozpoczął Andrzej Kozłowski, witając wszystkich przybyłych, wśród których na sali można było zauważyć, m.in.: burmistrza Miasta Myszkowa Włodzimierza Żaka, burmistrza Miasta i Gminy Olsztyn Tomasza Kucharskiego, radnego powiatowego Mariusza Karkochę, radne Gminy Poraj Ewę Masłoń i Jolantę Chmurę oraz radnych z ościennych miejscowości, sekretarz Gminy Annę Trąbską, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Poraju Magdalenę Ryziuk - Wilk, licznie zgromadzonych przedstawicieli organizacji pozarządowych i instytucji. Dyskusję panelową przeprowadził Przemysław Bąk.
„Chcemy - i musimy - ratować planetę, ale nie chcemy, by w siłę rosły ugrupowania populistyczne i antyunijne, bo one tej planety na pewno ratować nie będą. Dlatego tak kluczowe jest, by mieć szerokie poparcie społeczne dla transformacji. Gaz krajom takim, jak Polska, zapewni niezbędną elastyczność w odchodzeniu od węgla, co jest koniecznością. Słuszne są też oczekiwania obywatelek i obywateli duszonych smogiem i żyjących w zapadających się od szkód górniczych miastach. Nikogo nie wolno wykluczać, zostawiać z tyłu, stawiać przed wyborem typu ogrzanie mieszkania a kupno jedzenia dla dzieci czy leków” - tłumaczył były Premier Jerzy Buzek. Była wiceminister finansów Izabela Leszczyna przedstawiła stanowisko, że konieczną drogą do dbania o ekologię są inwestycje w sektor energetyczny, w zieloną energię, przy wykorzystaniu środków unijnych. Jednak by z nich móc korzystać, rząd musi spełnić wymogi stawiane KPO. Oczywiście chodzi o stwierdzony przez instytucje unijne, w tym sądy Unii Europejskiej brak praworządności w Polsce. Polskie sądy są sądami unijnymi ich wyroki wiążą każdego obywatela UE, dlatego tak ważne jest, żeby będąc w Unii, Polska przestrzegała reguł praworządności. Bez niezależnego sądownictwa grozi nam wypchnięcie ze struktur UE, a wszystkie badania dowodzą, że Polacy tego nie chcą. Polska poza UE z automatu wpada w objęcia Moskwy, do czego może doprowadzić permanentny konflikt rządu ze resztą krajów UE w temacie „praworządność”. Polska od dawna nie jest w UE uważana za kraj praworządny, dlatego płacimy 1 mln Euro kary dziennie za nieprzestrzeganie wspólnych zasad obowiązujących wszystkie kraje UE.
Wójt Katarzyna Kaźmierczak zwróciła szczególną uwagę na problemy z jakimi borykają się mieszkańcy. Brak środków unijnych powoduje niemożność realizacji programów finansowanych przy wsparciu środków unijnych na walkę ze smogiem czy inwestycje w zieloną energię.
Konkluzja wyłaniająca się ze spotkania da się zamknąć w kilku tezach: konieczne są inwestycje ekologiczne, realizowane przy wsparciu środków unijnych, które możliwe będą do pozyskania po spełnieniu warunków stawianych obecnie Polsce w obrębie Krajowego Planu Odbudowy. Konieczne dla odblokowania strumienia pieniędzy z KPO jest przestrzeganie w Polsce prawa wspólnotowego, wspólnych europejskich wartości. Wśród nich najważniejsze to: niezależne sądownictwo, wolne media. Bez wolności kasy nie będzie. Będzie „Białoruś w Warszawie”.
PLATFORMA WRACA DO GRY!
Tego samego dnia w Myszkowie po wielu latach przerwy i pewnego marazmu do gry politycznej wraca Platforma Obywatelska. Poseł do PE prof. Jerzy Buzek i posłanka PO Izabela Leszczyna otworzyli tego samego dnia, 8 lipca swoje wspólne biuro poselskie. Organizacją pracy biura zajmuje się asystent poseł Izabeli Leszczyny Przemysław Bąk. Podczas otwarcia biura, otwarcie mówiono o tym, że celem jest „odbudowa Platformy Obywatelskiej w Myszkowie i powiecie myszkowskim”. To jakby przyznanie się, że „jest źle”. Przynajmniej w Myszkowie. Przy coraz lepszych notowaniach ogólnopolskich całej opozycji, i bardzo silnej w PO pozycji poseł Izabeli Leszczyny, częstochowianki można z sympatią kibicować planom „odbudowy Platformy”. Ważne też, kto będzie kandydatem partii w wyborach o fotel burmistrza Myszkowa. Z potwierdzonych plotek wiemy, że „ma chęć, ale się boi” były Starosta Myszkowski z PO Dariusz Lasecki, który choć nie wygrał w powiecie ostatnich wyborów do Rady Powiatu, PO Lewica i PSL utraciły władzę w starostwie, to jednak nie była to porażka przy urnach. Zdecydowała zdrada lokalnego „Kałuży” którym okazał się Mariusz Morawiec z Koziegłów. Choć mandat zdobył z listy Lewicy, to za wygodną posadę wicestarosty, sprzedał się PiS-owi. O co w tej grze chodziło, najlepiej sam wyjaśnił w słynnych „Taśmach Lazara”. Kto nie pamięta, pod tym hasłem odnajdzie nagrania i scenogramy rozmów na gazetamyszkowska.pl
Reklama
ZIELONA ENERGIA JEDYNĄ SZANSĄ NA NIŻSZE RACHUNKI
Profesor Jerzy Buzek, Premier Rzeczypospolitej w latach 2009-12 był gościem panelu dyskusyjnego w Kinie Bajka w Poraju. Rozmowa dotyczyła przyszłości Polski w trudnych czasach astronomicznych cen energii, węgla, przy jednoczesnych zagrożeniach klimatycznych, które wywołują upały, susze i inne ekstremalne zjawiska pogodowe. Dosłownie kilka dni temu doszło oderwania się sporej części lodowca na szczycie góry Marmolada w Dolomitach, gdzie pod skałami i lodem zginęło kilkanaście osób. Wysycha rzeka Pad, zasilana przez alpejskie lodowce, rzeka od której zależy życie i dobrobyt całych północnych Włoch, rolnictwo i funkcjonowanie miast. W Weronie nie ma wody w kranach, problemy ma Mediolan. W Polsce tylko pozornie jest lepiej, gdyż susza choć nie dotyka tak ostro południa, naszej Jury, to już rolnicy z centralnej Polski mówią o stratach sięgających 80% upraw. Choć wydawało nam się, że wiosna i początek lata były deszczowe. Po wysokich cenach energii czekają nas drastyczne podwyżki cen wody, o czym będziemy pisać wkrótce.
- 25.08.2022 19:00 (aktualizacja 24.09.2023 04:38)
Napisz komentarz
Komentarze