Irynie pomagają urzędnicy z Urzędu Miasta Myszkowa, firma Kaufland, gdzie pracownicy zrobili zbiórkę na pierwszą pomoc dla rodziny. Dziećmi Iryny zajęła się jej matka, która w tym celu przyjechała z Ukrainy. Skąd są, jaka jest ich sytuacja, kto im pomaga piszemy w artykule:
W sobotę 4 lutego dziewczynki od wielu dni pierwszy raz zobaczyły mamę, dzięki pomocy naszej redakcji. Po prostu je zawieźliśmy do Szpitala Powiatowego w Zawierciu, gdzie Iryna Luhovska przebywa na oddziale rehabilitacji. Nie pokazujemy zdjęć z tego spotkania, Iryna prosiła, aby jej nie pokazywać, gdy jest "brzydka". Dajemy w cudzysłów, gdyż wcale się nie zgadzamy, z taką oceną. Choroba odcisnęła na jej wyglądzie mocne piętno. Jest częściowo sparaliżowana ucierpiała prawa strona działa. Pierwsza reakcja kobiety była bardzo emocjonalna, gdy po wielu dniach zobaczyła córki. Najmłodszej Sofii nie wiedziała do dnia, gdy zabrało ją pogotowie.
Iryna mówi z utrudnieniem, ale można ją zrozumieć: -Jestem w Polsce od 3 lat, najpierw pracowałam w Łodzi, później w Sosnowcu, teraz w Kaufland w Myszkowie. Dziękuję wszystkim którzy zajęli się mną, lekarzom, pielęgniarkom ze Szpitala Powiatowego w Zawierciu, i ludziom, którzy wspierają moją rodzinę, moje dzieci.
Chcesz pomóc Irynie? Czytaj w artykule:
18 lutego 2023 Iryna Luhovska skończy 34 lata.
Na nasz apel, że poszukujemy fundacji lub stowarzyszenia, które zechce zorganizować zbiórkę na pomoc dla ten rodziny, odpowiedziała pozytywne Fundacji „Akademia Dobrych Pomysłów” z Dąbrowy Górniczej. Fundacja zajmuje się wspieraniem dzieci w trudnej sytuacji, np. których rodzice ulegli wypadkom, chorują czy z innych powodów spotkała je krzywda. Jak mówi nam Grzegorz Siemko z Fundacji, od początku wojny w Ukrainie zajmują się też wspieraniem rodzin uchodźców wojennych. Iryna nie przyjechała do Polski z powodu wojny, ale jej dzieci już tak. W porozumieniu z naszą redakcją Fundacja Akademia Dobrych Pomysłów ogłosiła zbiórkę na pomoc dla Iryny i jej córek: Niki, Anastazji i Sofii:
Napisz komentarz
Komentarze