Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 05:28
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

BYDŁO I KONIE: ŁAGODNIE WYROKI DLA PRACOWNIKÓW UBOJNI

Trzech pracowników ubojni z Rzeniszowa zostało ukaranych grzywną w wysokości po 3-4 tysiące złotych dla każdego z nich, za znęcanie się nad zwierzętami kierowanymi do uboju. Prokuratura i Powiatowy Lekarz Weterynarii z Myszkowa zajęli się sprawą po repotarzu TVN Uwaga z 6 lipca 2022 roku. Cała Polska zobaczyła na nagraniach, jak zwierzęta są bite, leżące wyciągane łańcuchami. Sąd Rejonowy w Myszkowie w czerwcu uznał, że wina pracowników ubojni jest oczywista i wydał wyrok nakazowy nakładając na oskarżonych kary grzywny. Prokuratura i Stowarzyszenie Otwarte Klatki, które jest w sprawie oskarżycielem posiłkowym uznały, że kara jest zbyt łagodna i złożyły sprzeciw od wyroku nakazowego. Dojdzie do procesu, który będzie się toczył w trybie zwykłym.
TVN Uwaga! pokazał reportaż o traktowaniu zwierząt w Ubojni "Józan" Anna Kaczorowska. Żeby zdobyć dowody traktowania zwierząt w ubojni, zatrudnił się tam aktywista Stowarzyszenia Otwarte Klatki
Podziel się
Oceń

Rzeniszów, gmina Koziegłowy. Wieś przy trasie DK1 znana jest z kilku wytwórni wód mineralnych. Jest też ubojnia zwierząt, zakład rozbioru mięsa Anna Kaczorowska Zakłady Mięsne Józan. Ten zajmuje się ubojem bydła. Pod tym samym adresem działa też firma jej męża, firma „Ziutek” Józef Kaczorowski, zajmująca się ubojem koni. 

Ten artykuł ukazał się w Kurierze Zawierciańskim nr 31 z 4-08-2023:


Na stronie internetowej firma chwali się licznymi dyplomami za jakość produkcji,  ale też certyfikatami potwierdzającymi rzekomą troskę o dobrostan zwierząt, ich humanitarny ubój. W lipcu 2022 roku cała Polska zobaczyła na nagraniach z ukrytych kamer dziennikarzy TVN, którzy zatrudnili się w Józanie, jak traktowane są niektóre przywożone zwierzęta. 
Wobec zakładu padły podejrzenia, że w ubojni trafiają też zwierzęta chore, lub wręcz umierające, które trzeba wyciągać z samochodów linami. W branży ubojowej to tak zwane „leżaki”.  Reportaż o „leżakach” w Józanie wyemitował TVN Uwaga. Rodzinna firma Kaczorowskich jest na ustach wszystkich mieszkańców Rzeniszowa z zupełnie innego powodu: mieszkańcy dowiedzieli się, że obok ich domów firma chce wybudować biogazownię przerabiającą odpady zwierzęce w procesie fermentacji. Już przez długie lata zarzucali firmie wylewanie odpadów do rzeki, mają o zakładzie bardzo złą opinie. Zorganizowali się, poruszyli media i na razie zablokowali budowę biogazowni. Po ich interwencji z udziałem prawnika (mieszkańców reprezentuje adw. Paweł Matyja) Wojewoda Śląski uchylił pozwolenie na budowę biogazowni, które wydał ich sąsiad, starosta myszkowski Piotr Kołodziejczyk, który mieszka w sąsiedniej wsi. Mieszkańcy od początku stawiali zarzuty, ze starosta i burmistrz ukryli plany budowy biogazowni przes mieszkańcami. Wściekłość mieszkańców zmagał fakt, że od wielu lat w ubojni pracuje zona burmistrza Koziegłów Jacka Ślęczki. W gminie Koziegłowy rządzi PiS od lat, ale mieszkańcy Rzeniszowa bardziej nazywają to układem rodzinnych klanów Kaczorowskich (ubojnie), Kołodziejczyków (gmina i powiat) i Ślęczków (ubojnia i gmina). 
 

Krowy i konie. Pracownicy ubojni znęcali się nad zwierzętami. Szefowa dała im upomnienie!

Anna Kaczorowska w wywiadzie twierdziła, że nic nie wie o nieprawidłowościach w jej firmie

W reportażu TVN Uwaga widzimy, jak pracownicy ubojni z Rzeniszowa poganiają zwierzęta prętami, prądem, skręcając ogony. Idące na rzeź zwierzęta cierpią co potwierdziła w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Myszkowie biegła z zakresu dobrostanu zwierząt. Prokuratura skierowała do sądu akt oskażenia przeciwko 3 pracownikom ubojni, zarzucając im przestępstwo z art 35 ust. 1 Ustawy o ochronie zwierząt, zagrożonej karą do  lat pozbawienia wolności. Sąd w Myszkowie uznał, że okoliczności sprawy i wina oskarżonych nie budzą wątpliwości i ukarał 3 pracowników ubojni „Józan” i „Ziutek” (obie z Rzeniszowa pod tym samym adresem) i nałożył kary grzywny po 3-4 tys. zł w wyroku nakazowym. Prokuratura uznała kary za rażąco łagodne i 26 lipca 2023 złożyła sprzeciw od wyroku. To oznacza, że zostaje on uchylony i będzie toczył się proces. 
Sprzeciw od wyroku, jak potwierdza nam radca prawna Angelika Kimbort, złożyło też Stowarzyszenie Otwarte Klatki, które w procesie jest oskarżycielem posiłkowym: -Nałożone kary grzywny Stowarzyszenie Otarte Klatki, które reprezentuję uważa za rażąco niskie. Zwrócę też uwagę na fakt, że to jedyne kary nałożone na oskarżonych, Sąd mógł nałożyć na nich zakaz pracy przy uboju zwierząt, ale tego nie zrobił. 
-Ukarano pracowników, i to na niewielkie kary. W reportażu TVN wypowiada się Anna Kaczorowska, właścicielka ubojni Józan, której dziennikarze pokazali, co się dzieje w jej zakładzie, a ta wyraża zdziwienie, zaprzecza, aby miała o tym wiedzę lub akceptowała te patologiczne zachowania. Czy to możliwe, żeby do tych praktyk dochodziło w ubojni bez wiedzy właścicieli, czy kierowników? -pytamy.
-Ciężko uwierzyć, aby odbywało się to bez wiedzy pracodawcy. Wrócę uwagę, że te osoby, którym postawiono zarzuty, wg naszej wiedzy dalej tam pracują, ubojnia ich nie zwolniła, nałożono na nich tylko kary nagany. Wyrok nakazowy, od którego Stowarzyszenie złożyło sprzeciw uważamy za rażąco niski, podobnie jak prokuratura, nie tylko ze wględu na wysokość grzywny, ale z tego powodu, że Sąd nie zdecydował się na nałożenie na podejrzanych kar choćby czasowego zakazu pracy przy zwierzętach -mówi radca prawna Angelika Kimbort. 

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XyzTreść komentarza: Zawierciański SOR to patologia i piszę to jako mieszkaniec Zawiercia, który miał do czynienia z nikiData dodania komentarza: 20.12.2024, 01:01Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: RealTreść komentarza: Precz z hejtem. Internetowi hejterzy to tchórze. Za maską internetu obrażają. Tylko to potrafią - taka forma dowartościowania się.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 20:49Źródło komentarza: PRZECIWNICY KOPALNI ZACZĘLI NĘKAĆ PRACOWNIKÓW RATHDOWNEYAutor komentarza: Anna KowalskaTreść komentarza: Świetny artykuł! Umowy o dzieło często są mylone z umowami zlecenia, co powoduje wiele niejasności dla freelancerów. Warto wiedzieć, że można wystawiać faktury VAT bez własnej firmy, co znacznie ułatwia prowadzenie działalności. Polecam przeczytać więcej na ten temat tutaj: https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/Data dodania komentarza: 16.12.2024, 11:47Źródło komentarza: Nowe przepisy mają zmienić sytuację, w jakiej znaleźli się ludzie zatrudnieni przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracyAutor komentarza: abcTreść komentarza: no cóż zrobić, lata lecą, kilkadziesiąt lat przemian, a edukacja w Polsce, haha, leży... ważniejsze są tik toczki i pół dnia z nosem w smartfonie.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 08:43Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Mamy rok 2024, jak Pan (lub Pani) raczył odszukać w historii, bank działa od 1991r, to już 33 lata, czyli kilkadziesiąt. W dla liczb w przedziale 20-90 liczebniki główne wszystkie można nazwać, że to jest "kilkadziesiąt". Ale nie każdy, haha, to zrozumie. PozdrawiamyData dodania komentarza: 26.11.2024, 09:11Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: ha_haTreść komentarza: od kilkudziesięciu lat !!! hahaha... Bank Śląski jest u nas od 1991 r a ing od 1996... od kiedy to kilkadziesiąt?Data dodania komentarza: 25.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!
Reklama
Reklama