Cały artykuł tutaj:
"Nadużywający" togi adwokat. Bardzo dobre ujęcie tematu II tury w Myszkowie przez dziennikarza #MarekMamoń z #wyborcza.pl
Włodzimierz Żak prowadzi rzeczową kampanię, chciał rozmów z konkurentem. Tadeusz Bartnik "nadużywający" togi może za używanie togi adwokata zostać nawet wydalony z palestry. A w kampanii nie rozmawia z dziennikarzami, z rywalami, nie odpowiada pytania naszych dziennikarzy. Jest za to mocno wspierany przez kiboli KS Myszków. Na razie ci tylko atakują na FB. Bojówki niebiesko-białych na razie nie dają łomotu. W Myszkowie, bo pobity w Poraju kibic Rakowa trafił do szpitala.
Bartnik postawił na efekciarską, prymitywną kampanię. Motorem wyborczym miała być dla niego działalność w klubie MKS, obecnie KS Myszków. Ale po akcji byłych piłkarzy KS którzy wywiesili na meczu w Katowicach baner
Bartni powinien się więc z tego wytłumaczyć. Ale przyjął strategię strusia. Nie odpowiada na pytania, ani nasze, ani piłkarzy. Opublikował za to filmik, w którym przedstawia się jako ofiara wstająca z kolan po kolejnych przykrych zdarzeniach życiowych:
-połamane nogi. A jednak wstaję i gram w piłkę. Strzelam nawet gole.
-zawodnik ekstraklasy zostaje adwokatem. Brawo, gratulujemy. Bartnik chwali się w filmie zdjęciem, jak z teściem (nieżyjący Janusz Jakubiec, obok jak się domyślamy ojciec piłkarza-adwokata, i sam T. Bartnik który nabył zaszczytne prawo do noszenia togi adwokata. Dalej w artykule przypominamy zdjęcie, jak togi używa dzisiaj.
Nazwisko teścia (Jakubiec) nierozerwalnie związane jest z przychodnią NZOZ Światowit, której wcześniej był właścicielem, dalej to firma rodziny Jakubiec, pracuje w niej również żona kandydata na burmistrza, córka J. Jakubca Beata Jakubiec-Bartnik. W Myszkowie NZOZ Światowit był zamieszany w szereg spraw karnych dotyczących wyłudzania środków z NFZ, fałszowania dokumentacji medycznej. Kilku prawomocnie skazanych lekarzy, jeden proces zakończony umorzeniem. Oskarżenia były też formułowane wobec seniora rodziny, Janusza Jakubca, ale zmarł.
A wszystko zaczęło się od artykułu w Gazecie Myszkowskiej z 2014 roku:
Bardzo dużo o tym pisaliśmy przez te lata. Była jeszcze sprawa oskarżonej Katarzyny K. , która toczyła się przed Sądem Rejonowym w Myszkowie, sprawa 2K 94/20. Obrońcy (mec. Tadeusz Bartnik) słabo poszło, bo położną Katarzynę K. skazano prawomocnie na karę łączną 8 miesięcy ograniczenia wolności i obowiązek wykonywania w tym czasie prac społecznych kontrolowanych, w wymiarze 8 godzin miesięcznie. O wyroku, który zapadł przed SR Myszków 5 października 2022 roku informuje nas rzecznik prasowy SO Częstochowa sędzia Dominik Bogacz. Do tej historii wrócimy.
Filip Czapla, były zawodnik KS Myszków, który jako jeden z wielu oskarża Prezesa MKS o oszukiwanie piłkarzy, też gra i studiuje prawo. Może zostanie adwokatem, radcą, lub sędzią, czego mu serdecznie życzymy.
Ale na pewno już jako student prawa, przyszły prawnik wie do czego służy toga adwokata, gdzie i kiedy można ją nosić. Mec. Tadeusz Bartnik chyba ma z tą wiedzą problem, gdyż używa togi w reklamie. Nawet gdy to wytknęliśmy i zgłosiliśmy do Okręgowej Rady Adwokackiej w Częstochowie w której jest zrzeszony (przynależność adwokata do rady jest obowiązkowa) kompromitujących adwokata banerów nie usuną. Po drugiej turze dodał do nich nawet podziękowanie:
#KiboloDisco w todze adwokata?
Tadeusz Bartnik, kandydat na burmistrza Myszkowa jest adwokatem. Czy zachowa prawo do wykonywania zawodu zależy od tego, jaki będzie finał postępowania sprawdzającego przez Rzecznikiem Dyscyplinarnym ORE w Częstochowie. Kampanię prowadzi w stylu ryzykownym nie tylko dla prawa do noszenia togi. Zorganizował piknik, nie w ramach wydatków KWW, lecz "prywatny" na terenie rekreacyjnym Podlas. Nie było agitacji wyborczej, bo piknik przecież prywatny. Disco Polo, kiełbaski, dmuchańce. Na koncert przyszło mnóstwo ludzi, grał zespół:
Po rejestracjach samochodów widać było, że sporo gości nie z Myszkowa, czyli nie z tego okręgu wyborczego. Koncert się skończył, o 17 wyglądało to już tak: pusta scena, DJ coś puszcza, coraz mniejsze grupki spacerują, stoją w kolejce po darmową kiełbaskę. Posłuchali, zjedli. Jak zagłosują?
-Ja przyjechałam z córką posłuchać tego Markusa, ale teraz żałuję. Uśmiechy, kolorowe stroje, ale jakie on ma teksty! Przecież to czysty seksism! Teksty niby dowcipne, ale wulgarność się przebija. Takie testy to najwyżej w zamkniętym klubie na wsi, gdzie Disco Polo jest popularne i przychodzi ten, kto wie co będzie śpiewane. Ja jestem oburzona -mówi kobieta z dziewczynką, na oko 12 letnią.
Na zaproszenie Tadeusza Bartnika zagrał w Myszkowie zespół grający Disco Polo, Markus P. Piosenki chwytliwe, ale seksistowskie teksty piosenek, w tym szlagieru „Kici Kici Miau” zmuszają do zastanowienia, czy to piosenki dla dzieci. Słowa piosenki śpiewanej przy dzieciach mogą oburzać seksistowskim przekazem. Kobiety są w tym może zabawnym, ale bardzo prymitywnym tekście sprowadzone do obiektu seksualnego. Zacytujemy kilka fragmentów:
„Będę Ciebie brał
Będę chciał, będę miał
Hej kociaku, Ty nie masz żadnych braków
Biorę w ciemno, bo to wszystko jedno
Nie ma opcji dzisiaj się rozbierasz”
Piknik nie był, jak wynika z plakatu, finansowany przez KWW Tadeusza Bartnika. Nie zauważyliśmy w trakcie pikniku i koncertu przejawów agitacji wyborczej. Inna sprawa, to koszty pikniku. Wg. danych agencji artystycznych, Markus P za koncert bierze od 15-20 tys. zł. Katering, nagłośnienie, dmuchańce i inne atrakcje to dodatkowe koszty. Piknik musiał więc organizatora kosztować ponad 20 tysięcy złotych. Oficjalny budżet na CAŁĄ kampanię w wyborach burmistrza Myszkowa dla każdego komitetu to 0,60 zł razy liczba mieszkańców gminy. Czyli około 17.400 zł w Myszkowie. Gdyby był to piknik wyborczy, ale oficjalnie nie był, kandydatowi nie starczyłoby budżetu nawet na tę imprezę, nie licząc już banerów, reklam i innych działań w kampanii.
Ale gdy artysta wyjechał, przed sceną bardzo się rozluźniło:
Mocne wejście do myszkowskiej polityki muzyki Disco Polo dowcipnie skomentowali artyści z Myszkowa: Sebastian Ruciński, Tomek Wójcik i Katarzyna Miklas. Pierwszy był już radnym powiatowym, Wójcik i Miklas polityczni debiutanci. Ich poparcie dla Włodzimierza Żaka ma ogromną ilość odsłon polubień i udostępnień:
Tadeusz Bartnik w spocie. Sukcesy i porażki. Jak to było z odwołaniem ze stanowiska Dyrektora Sportowego GKS Katowice?
.JPG)
Bartnik to więc na pewno pasmo życiowych sukcesów, ale i kompromitujące porażki. I to wytykane nie przez Gazetę Myszkowską.
Dawid Dreszer: Najwięksi przegrani sezonu wyłonieni! GKS Katowice spadkowiczem na własne życzenie
Strata gola w doliczonym czasie gry i spadek do 2. ligi
Mówimy 1. liga, myślimy GKS Katowice. Drużyna z Górnego Śląska stała się istnym symbolem zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Na jej boiskach katowiczanie występowali nieprzerwanie przez 12 wiosen aż do teraz. Lata nieustannej nadziei i walki o powrót do ekstraklasy zakończyły się fiaskiem. W przyszłym sezonie „GieKSę” będziemy mogli oglądać na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Komplet spadkowiczów uzupełniają Bytovia Bytów oraz Garbarnia Kraków.
Dziennik Zachodni Sport: Pierwsze decyzje w GKS Katowice. Są zwolnienia
Rafał Musioł 19 maja 2019, 8:32 napisał: GKS Katowice spadł z I ligi. Kilkadziesiąt minut po meczu z Bytovią zapadły pierwsze decyzje.
Komunikat GKS Katowice:
„GKS Katowice zakończył rozgrywki sezonu 2019/20 Fortuna 1 ligi na 17. miejscu, co wiąże się ze spadkiem do 2 ligi. W związku z powyższym Zarząd GKS GieKSa Katowice S.A. podjął decyzję o zdymisjonowaniu dyrektora sekcji piłki nożnej Tadeusza Bartnika oraz trenera Dariusza Dudka. Prezes Zarządu Marcin Janicki oddał się do dyspozycji Rady Nadzorczej Spółki.” zd. Jacek Sroka
Kończy się kampania wyborcza. Od jutra od godziny 0:00 w sobotę 20 kwietnia cisza wyborcza aż do niedzieli do godz. 21:00. W niedzielę od godz. 7 rano będą otwarte lokale wyborcze. Do końca dzisiejszego dnia mogą się więc ukazywać ostatnie artykuły, komentarze dotyczące wyborów.
Jedne z komentarzy u nas, pod tekstem:
jest następujący: "Czy kandydat na burmistrza Pan Bartnik będzie dobrym burmistrzem? - tego nie wiemy. Czy obecny burmistrz Pan Żak jest złym burmistrzem? - to wiemy. -pisze osoba która podpisała się "Myszkowianka".
Osoba wyrażająca ten pogląd na pewno ma złe zdanie o Włodzimierzu Żaku, którego 13 letnie rządy łatwo oceniać, bo rządzi już dość długo. W rozmowach, których w ostatnich tygodniach jest sporo. Rozmawiamy w domach, rozmawiamy my dziennikarze z Czytelnikami. Włodzimierz Żak we wczorajszej rozmowie, która w zamyśle miała być debatą ale przeciwnik nie przyszedł, odpowiadał na wiele pytań, w których wyjaśniał, co mu się nie udało zrobić, albo co było błędem.
-Np. ulica 3 Maja (kiedyś przez Gazetę Myszkowską, przez naszą dziennikarkę nazwana "Szpilkostradą". Projekt odziedziczyłem po poprzedniku (burmistrz Janusz Romaniuk) był dylemat, czy wstrzymać prace, zmienić projekt, ale ryzykowaliśmy utratą 50 mln zł dotacji. Przez lata próbujemy coś z tą ulicą zrobić, ale przyznaję, że gdybym miał dzisiejsze doświadczenie, to rozegrałbym to wtedy inaczej. Są pomysły, bo przecież poprawialiśmy właśnie chodnik. Ciągle jest problem kostką, którą zwłaszcza na Rondzie Flagi wyrywają samochody ciężarowe. Rozważamy czy na samym rondzie jednak nie zmienić nawierzchni z kostki na asfalt. Ulica miała być w zamyśle projektantów deptakiem miejskim, z ograniczonym ruchem samochodów i to nie wyszło. Ale planujemy zmiany organizacji ruchu, które zmniejszą ruch na ulicy 3 Maja -mówił Włodzimierz Żak na spotkaniu w MDK w czwartek 19.04 o godz. 17:30.
Z tych wszystkich niekończących się dyskusji, na temat który kandydat lepszy, czy dobrze znany, mający niewątpliwie spore doświadczenie samorządowe Włodzimierz Żak, czy Tadeusz Bartnik, wiele razy o Żaku pojawiał się taki wniosek: były błędy, nie wszystko zrobił dobrze, ale przez 13 lat nie było żadnej afery. Nigdy jego pracą nie musiał się zajmować Prokurator.
Po drugiej stronie mamy sportowy eksperyment jakim może być kadencja Tadeusza Bartnika i rządy PiS. Albo raczej rządy rodziny Jakubiec, które nazwisko się kojarzy pejoratywnie. Mnie z procesami karnymi, nieuczciwymi lekarzami, i dziesiątkami tysięcy wyłudzonych z NFZ środków publicznych, które NZOZ Światowit musiał wstydliwie zwracać. Nie może nam zejść z pola widzenia, że żona kandydata została wybrana radną do powiatu. Grozi to zdominowaniem miasta przez rodzinne interesy, gdyż jako radna w powiecie, żona burmistrza będzie miała niemały wpływ na służbę zdrowia. A to główny rodzinny biznes rodziny Jakubiec.
Mieszkańcy Myszkowa zdecydują w niedzielę 21 kwietnia 2024.
Napisz komentarz
Komentarze