Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 września 2024 21:40
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Gmina dobrze płaci oskarżonym. Czy za milczenie?

W maju 2022 roku Gazeta Myszkowska ujawniła, że pracownicy Zakładu Usług Komunalnych w Koziegłowach czyszczą prywatną działkę nr 89 w Krusinie, należącą do starosty Piotra Kołodziejczyka. Nawet kilka tygodni mogły trwać te prace, bo roboty było sporo: wycinka drzew, krzaków, rozbiórka starych rozwalających się zabudowań, zbiórka i wywóz śmieci. Czyszczone miejsce było starym, opuszczonym domostwem, które nabyli Marlena i Piotr Kołodziejczykowie. Właśnie ruszył proces oskarżonych o nadużycie władzy, na ławie oskarżonych zasiedli Dyrektor ZUK Zbigniew P. i kierownik w ZUK Grzegorz M. Piotr Kołodziejczyk, który jest tylko świadkiem w sprawie, twierdził w śledztwie, nie nie zlecał prac i nie wiedział, że ZUK czyści mu działkę.
Gmina dobrze płaci oskarżonym. Czy za milczenie?
Na ławie oskarżonych zasiedli Dyrektor ZUK Zbigniew P. i kierownik w ZUK Grzegorz M. Są oskarżeni o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Wyczyścili działkę starosty z PiS, wydając na ten cel publiczne środki gminy Koziegłowy w której rządzi rodzina Kołodziejczyków
Podziel się
Oceń

Jak wyliczył biegły od prac budowlano- rozbiórkowych, starosta Piotr Kołodziejczyk zyskał przynajmniej 10.556 zł i 24 grosze. To wg biegłego minimalna wartość wykonanych prac rozbiórkowych i porządkowych. Wg. nas to bardzo ostrożne szacunki patrząc na to, że przynajmniej przez 2 tygodnie -jak mówili nasi informatorzy- obserwowali prace na działce, zanim zorientowali się, że to ZUK pracuje a działka należy do Piotra Kołodziejczyka. Zawsze kilku pracowników, traktor, samochód i inny sprzęt oraz koszty utylizacji odpadów, gruzu. Ile to mogło kosztować gminę?

Śledztwo prowadziła, po artykułach Gazety Myszkowskiej, Prokuratura Rejonowa Częstochowa Południe, która 21 listopada 2023 skierowała do Sądu Rejonowego w Myszkowie akt oskarżenia. Zbigniewowi P. (dyrektor ZUK) i Grzegorzowi P. (kierownik) zarzucono że wspólnie i w porozumieniu w okresie kwietnia-maja 2022 przekroczyli swoje uprawnienia służbowe, kierując pracowników i sprzęt gminy Koziegłowy do prac na prywatnej działce należącej do starosty. Ten mieszka nie wiele dalej, w Cynkowie, a obok działki codziennie dojeżdża do pracy. Rzecznik Prokuratury Okręgowej prok. Tomasz Ozimek informował nas, że oskarżonym postawiono zarzut z art. 231 pkt 2, a więc w wersji ostrzejszej, kiedy urzędnikom zarzuca się nie tylko przekroczenie uprawnień (do trzech lat więzienia) ale gdy robią to „w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej”. O jaką korzyść może chodzić?

12 czerwca 2024 ruszył proces przed Sądem Rejonowym w Myszkowie, orzeka sędzia Marek Zachariasz. Obaj oskarżeni nie przyznają się do winy, zgodnie odmówili odpowiedzi na pytania sądu i prokuratora. Wygłosili też niemal identyczne w treści krótkie wyjaśnienie motywów swojego postępowania: „wiosną 2022 roku pomiędzy Krusinem i Rzeniszowem zleciłem wykonanie prac porządkowych polegających na usunięciu nieczystości z pasa drogowego, wycięciu przydrożnych krzaków. Był to teren działki 89 przyległy do drogi. O tym, że jest to działka należąca do Piotra Kołodziejczyka (starosta myszkowski) dowiedziałem się z artykułu w Gazecie Myszkowskiej. Nie sprawdzałem przed rozpoczęciem prac, czyja to działka.

W sądzie oskarżeni musieli przyznać ile zarabiają. Dyrektor Zbigniew P. przyznał, że zarabia 7400 zł na rękę. Drugi z oskarżonych Grzegorz M. jak oświadczył zarabia w ZUK 5400 netto. Nieźle, jak na warunki koziegłowskie.

-Działałem w interesie gminy, dla jej mieszkańców -mówił każdy z oskarżonych.

Grzegorz M. dodał: -Uprzątnęliśmy odpady zalegające przy drodze, poprawiliśmy bezpieczeństwo. Osiągnęliśmy dwa cele.

-A może nawet więcej -skomentował sędzia Marek Zachariasz.

Obydwu oskarżonych broni jeden adwokat, mec. Maciej Sitkiewicz. Na jego pytanie skierowane do Zbigniewa P. czy poniósł jakieś konsekwencje dyscyplinarne, czy były inne sankcje, oskarżony odpowiedział dwa razy, że NIE. Podobnie drugi z oskarżonych, tez nie poniósł żadnych konsekwencji służbowych ani finansowych.

Sąd przewiduje przesłuchanie 10 świadków, pierwszych trzech 24 lipca o godz. 10:30. Na wniosek obrońcy oskarżonych, przy sprzeciwie prokuratora Sąd uchylił zastosowany wobec oskarżonych środek zapobiegawczy, poręczenie majątkowe po 5000 zł od każdego z oskarżonych.

Czy sąd nie zdradził swojego poglądu na sprawę?

-Nawet w najczarniejszej dla oskarżonych wersji, nie zapadnie w tej sprawie wyrok bezwzględnego więzienia- powiedział sędzia. 

To zaskakująca, by nie powiedzieć niezwykła wypowiedź. Prokuratura zarzuca oskarżonym przestępstwo zagrożone karą do 10 lat więzienia, ale minimum rok, gdyż chodzi o osiągnięcie korzyści „majątkowej lub osobistej”. Nawet gdyby ten zarzut się nie obronił, i przed sądem nie zostałoby udowodnione czy i jaką korzyść (np. premia? ) osiągnęli oskarżeni za wysprzątanie staroście działki, pozostałby zarzut ten sam, ale z mniejszą sankcją, wynoszącą do 3 lat pozbawienia wolności. Art 231 nie przewiduje tu możliwości orzeczenia kary grzywny. W przypadku gdyby doszło do skazania, sąd musi orzec karę pozbawienia wolności do lat 3. 

Jest dopiero początek procesu, a sędzia już ogłosił, że oskarżeni na pewno nie pójdą siedzieć. To znaczy, że sędzia nie przewiduje kary wyższej niż 11 miesięcy pozbawienia wolności. Wydaje się dość oczywiste, że sędzia Marek Zachariasz ujawnił swój pogląd w sprawie. Czy w tej sytuacji Prokuratura wystąpi z wnioskiem o wyłączenie sędziego od orzekania w tej sprawie?
Ten artykuł ukazał się w Gazecie Myszkowskiej nr 24 z 2024 r

Dzisiaj wiemy, o czym poinformował nas rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prokurator Tomasz Ozimek, że prokuratura nie wystąpi z wnioskiem o zmianę sędziego. 

Na dzień 24-07-2024 przed Sądem Rejonowym w Myszkowie wyznaczony został termin kolejnej rozprawy. Mają podczas procesu zeznawać świadkowie.
 


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: gośćTreść komentarza: ale ile ruda w Zawierciu w szpitalu ludzi za nic pozwalniała. że się nią prokuratura nie zajęła to aż dziw.Data dodania komentarza: 14.09.2024, 07:57Źródło komentarza: MYSZKOWSKI SZPITAL PRZEGRAŁ PROCES. I WYPŁACIŁ ODSZKODOWANIEAutor komentarza: gośćTreść komentarza: a ile ruda w szpitalu w Zawierciu pozwalniała za nic, mnóstwo osób.Data dodania komentarza: 13.09.2024, 22:39Źródło komentarza: MYSZKOWSKI SZPITAL PRZEGRAŁ PROCES. I WYPŁACIŁ ODSZKODOWANIEAutor komentarza: Konrad B.Treść komentarza: Pan wójt rozmija się z prawdą i robi to celowo, żeby zniechęcić do zmian. Ustawa o samorządzie gminnym art 4 mówi, że o podziale gminy nie decyduje rada i nie może odrzucić wniosku sołectwa ws. referendum o odłączeniu. Referendum przeprowadza się tylko na terenie zainteresowanego sołectwa i żadne konsultacje nie są potrzebne w tej sprawie. Zainteresowanych odsyłam do orzeczenia NSA ws. gminy Kamienica woj Małopolskie.Data dodania komentarza: 13.09.2024, 16:36Źródło komentarza: CZY MORSKO PRZYŁĄCZY SIĘ DO ZAWIERCIA?Autor komentarza: KubixonTreść komentarza: Trochę radość przez łzy. Z jednej strony mega fajnie, że Jura zyska obiekt turystyczny na poziomie i przez to pewnie poprawią się walory turystyczne tego regionu. Z drugiej strony wielka szkoda, że Podlesice stracą swój spokojny, kameralny klimat. Dzięki Bogdanowi Krauze to miejsce było stolicą polskiego wspinania - znacznie bardziej bym wolał, żeby Podlesice poszły w stronę upamiętnienia tej zasłużonej dla regionu postaci (znanej przecież i w Ostańcu) i rozwoju wspinaczki skałkowej, niż komercjalizacji przyciągającej snobów, którzy ni w ząb nie będą w stanie pojąć wyjątkowości Jury i miejsca, w którym będą wypoczywać. Na basenie, no bo gdzie?Data dodania komentarza: 13.09.2024, 10:34Źródło komentarza: HOTEL BERKOWA POWSTANIE OBOK HOTELU OSTANIEC. BĘDZIE TO OSTATNI ETAP BUDOWY „RESORTU JURAJSKIEGO”Autor komentarza: RysiekTreść komentarza: Pod rządami Spyry nic więcej porebianom nie zostało. Tylko pić, pic na tym niedokończonym placu miejskim. Jaki burmistrz takie inwestycje.Data dodania komentarza: 12.09.2024, 22:34Źródło komentarza: Będą wzmożone patrole przy porębskim OrlikuAutor komentarza: ZosiaTreść komentarza: Źle znoszę upały, optymalna temperatura to dla mnie 19- 24 stopnie. W domu mam wydajny wentylator stadler form, który zapewnia przyjemny ruch powietrza, zaciemniające zasłony nieprzepuszczające ostrego słońca i zapas napojów, żeby się nie odwodnić.Data dodania komentarza: 10.09.2024, 19:39Źródło komentarza: Jak upalne dni wpływają na nasz organizm i jak sobie z nimi radzić? Poznaj ciekawe rozwiązania
Reklama
Reklama
Reklama