Łazowianka Łazy - Przemsza Siewierz – 0:2 (0:0)
Łazowianka nie sprostała niepokonanej od dziewięciu kolejek Przemszy Siewierz. Bramki dla gości zdobywali Kamil Opoka i Bogdan Szadkowski. W najbliższy weekend podopieczni Zdzisława Stanka zmierzą się na wyjeździe z Tęczą Błędów.
Trener Zdzisław Stanek dokładnie wie jaki ma problem. Jego napastnicy zablokowali się i nie strzelają bramek. Gdyby w pierwszej połowie starcia z Przemszą Siewierz mieli lepiej ustawione celowniki, to mecz z pewnością skończyłby się niespodzianką. Tymczasem do przerwy widniał bezbramkowy remis. W drugiej odsłonie z bramek cieszyli się tylko goście. Najpierw Liberski musiał wyciągać piłkę z siatki 65 minucie po strzale Kamila Opoki. Kwadrans później skapitulował po strzale Bogdana Szadkowskiego. Przyjezdni zaliczyli siódme zwycięstwo z rzędu i dziewiąte spotkanie bez porażki. Ostatnio podopieczni trenera Roka przegrali w czwartej kolejce w Mierzęcicach, pod koniec sierpnia.
Łazowianka Łazy: Liberski - Sus, Szczygieł, Nowak, Świątek (70 min Fec), Gajewicz, Mędera, Maciążek, Ł Piżuch, Gniadek, Mąka
Przemsza Siewierz: Stańczyk - Szwierczyński, Błaszczyk, Gruszka, Niedziela (80 min Cieślik), Majchrowski, Marcińczyk, Szadkowski, K. Opoka, Szyja (82 min Sikorski), A. Lamch (75 min Rok).
Tęcza Błędów - Łazowianka Łazy – sobota (6 listopada) godzina 13.30 (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze