Koziegłowy

3 sierpnia 2022 roku mieszkanka gminy Koziegłowy Helena Jaszczyńska obchodziła swoje setne urodziny. Z wizytą do Jubilatki udali się m.in. Jacek Ślęczka – Burmistrz Gminy i Miasta Koziegłowy, Agnieszka Kłys – dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Koziegłowach oraz Bożena Konopka – sołtys Mzyków -rodzinnej miejscowości kobiety.

Cała społeczność Powiatu Myszkowskiego, a zwłaszcza mieszkańcy rodzinnej gminy starosty myszkowskiego z PiS-u nam panującego jest oburzona, jak Gminny Zakład Komunalny potraktował Piotra Kołodziejczyka. Dyrektor ZUK Koziegłowy Zbigniew Polak, którego pytaliśmy o karczowanie działki nr 89 w Krusinie, należącej do Piotra i Marleny Kołodziejczyków tłumaczył, że było tam dzikie wysypisko śmieci, oni takie wysypiska likwidują wszystkim mieszkańcom, a żeby się dostać na działkę starosty musieli wpierw wykarczować drzewa i krzewy. Jak wiele mieli roboty, jak dużo to kosztowało sił i środków widać po zdjęciach Google, pokazujących jak okropnie zadrzewione było pole, zanim ZUK zaczął je karczować. I nawet nie pytali, czyja to działka, bo ich to „nie obchodzi”. Wchodzą, karczują, sprzątają. Co jakiś czas sprawdzaliśmy postęp prac i w imieniu mieszkańców wyrażamy nasze, ale przede wszystkim Obywateli oburzenie.

„GMINNY ZUK KARCZUJE POLE STAROSTY KOŁODZIEJCZYKA!” pisaliśmy 13 maja. Tydzień później: GMINA I ZUK „IDĄ W ZAPARTE” KOŁODZIEJCZYK MILCZY. I w zasadzie nic się nie zmienia. Starosta Myszkowski Piotr Kołodziejczyk ani słowem nie odniósł się do zarzutów, że wykorzystuje gminny ZUK do karczowania swojej działki nr 89 w Krusinie. Wartość pracy wykonanej przez zakład budżetowy z Koziegłów to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, których starosta z Cynkowa nie wydał, bo usługę wykonano mu ze środków i pieniędzy gminy Koziegłowy. Pracownicy gminy wycięli krzaki, drzewa, wywieźli śmieci. Wszystko na koszt gminy Koziegłowy. ZUK twierdzi, że… wszystkim mieszkańcom tak pomagają, co wywołuje reakcje śmiechu. A mieszkańcy donoszą o nowych przypadkach, kiedy widzieli sprzęt ZUK-u na prywatnych działkach osób z bliskiego kręgu rządzących od lat gminą Koziegłowy. 

(powiat myszkowski) Odbyło się kolejne spotkanie członków Związku „Jedźmy Razem!”. To pierwsze spotkanie samorządowców, w którym uczestniczyli przedstawiciele gminy Myszków, już jako pełnoprawnego członka. Był to jeden z głównych punktów spotkania.

(Koziegłowy) W połowie czerwca w koziegłowskim liceum odbyła się IV Ogólnopolska Konferencja Szkoły w Chmurze. Uczestniczyła w nim między innymi pomysłodawczyni projektu Karolina Cieślik oraz uczniowie wraz z tutorami z Dębicy.

Jak co roku Policja przypomina o wakacyjnych kontrolach pojazdów, którymi dzieci udają się na letni wypoczynek, jak również kierowców. Śląska Policja udostępniła listę miejsc, w których kontrole takie są prowadzone przez mundurowych wraz z numerami telefonów, pod jakie można dzwonić, by zgłosić potrzebę przeprowadzenia kontroli. Ponadto warto wiedzieć, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prowadzi e-usługę bezpiecznyautobus.gov.pl. Dzieki niej można przez internet sprawdzić każdy zarejestrowany pojazd przeznaczony do przewozu co najmniej 9 osób.

(Koziegłowy, Myszków) Niezwykła odwaga, zdecydowanie w działaniu, opanowanie godne podziwu i poświęcenie dla ratowania ludzkiego życia. Tym właśnie wykazał się Pan Marcin Sommer. Przed dwoma laty, w kwietniu 2020 roku, dokonał heroicznego czynu. Nie zważając na niebezpieczeństwo, uratował lokatorów, którzy znajdowali się w płonącym domu. Za postawę godną podziwu mieszkaniec naszego powiatu został odznaczony medalem za ofiarność i odwagę.

(Koziegłowy) GKS Koziegłowy zorganizował w tutejszym Zespole Szkół turniej szachowy. Wzięło w nim udział ponad 20 uczniów z terenu gminy.

(powiat myszkowski) Profilaktyka to istotny element pracy mundurowych. Policjanci często i regularnie spotykają się z różnymi grupami, by mówić o bezpieczeństwie. Zajęcia takie prowadzone są w szkołach na terenie całego powiatu. Ostatnio myszkowscy stróże prawa przyłączyli się również do kampanii „Safe in Poland”, która adresowana jest do uchodźców z Ukrainy.

(Koziegłowy) Mężczyzna poszukiwany przez sąd zgłosił się na Policję. Chciał on tylko złożyć wyjaśnienia w związku z pewnym zdarzeniem. Po sprawdzeniu go w policyjnych rejestrach, funkcjonariusze już go nie wypuścili. Z komisariatu trafił do aresztu, gdzie spędzi rok.