Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 20 listopada 2024 00:05
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

osady

OSADY NA SIKORCE WYWOŻONE LEGALNIE
OSADY NA SIKORCE WYWOŻONE LEGALNIE

(Myszków) W tym tygodniu powracamy do sprawy wywozu osadów z oczyszczalni ścieków, które pod koniec września wywiezione zostały na pola przy ul. Sikorka. Informowaliśmy o tym na naszej stronie internetowej w artykule „Mieszkańcy dzielnicy Sikorka boją się o zdrowie” opublikowanym w piątkowe popołudnie, 25 września. Pisaliśmy wówczas, że osoby mieszkające w pobliżu skarżyły się na bardzo uciążliwy zapach (delikatnie mówiąc), który u dzieci miał wywoływać wymioty. Na miejscu interweniowała myszkowska Straż Miejska i pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach. Radni i burmistrz rozmawiali o tym na sesji, która odbyła się kilka dni później. Nie są jeszcze znane wyniki badań próbek gleby pobranej z pola przy ul. Sikorka. Z informacji, które otrzymaliśmy od katowickiego WIOŚ oraz pełnomocnika firmy, która wywoziła osady wynika, że nie jest wymagana niczyja zgoda na wywóz takich osadów, a firma działała zgodnie z prawem.

08.01.2021 12:28    1    1
MIESZKAŃCY DZIELNICY SIKORKA BOJĄ SIĘ O ZDROWIE
MIESZKAŃCY DZIELNICY SIKORKA BOJĄ SIĘ O ZDROWIE

(Myszków) W czwartek 24 września, kolejne transporty w piątek. Na pola w dzielnicy Mrzygłódka na końcu ulicy Sikorka katowicka firma Mustang wywiozła kilka transportów śmierdzącej mazi. Żaden z urzędów z Myszkowa, czy to Urząd Miasta Myszkowa czy Starostwo Powiatowe nie wydawało zgody na wywóz takich osadów czy odpadów na terenie Myszkowa. Mieszkańcy zaalarmowali Straż Miejską, na miejsce przyjechali inspektorzy Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska pobrać próbki substancji. Mieszkańcy mówią, że smród jest taki, że dzieci wymiotują. -Moje dzieci wczoraj wymiotowały, taki był smród i dalej jest. Wczoraj jak naliczyłam wywieziono tego na pola 8 samochodów i leżało to w stertach. Dzisiaj były kolejne transporty i to rozgarnięto po całych polach. Ktoś mówił, że podobno mają zgodę. Jak można wydać zgodę na coś takiego? Tu wiele rodzin ma studnie otwarte.

25.09.2020 15:15    1    1
Reklama