(Częstochowa) W Sądzie Rejonowym w Częstochowie trwa właśnie posiedzenie aresztowe dotyczące Mariusza P., który przyznał się do pozbawienia życia Moniki Wilgorskiej-Stanewicz, swojej byłej partnerki, z którą mieszkał w Jaworzniku. Kobieta była poszukiwana od lipca, gdy zaginęła w dziwnych okolicznościach. Od początku śledczy podejrzewali, że kobieta nie żyje. W nocy z 24/25 listopada działo zaginionej zostało odkryte w dole, zakopane na głębokości 5 metrów, na graniczy gmin Zawiercie i Poręba w terenie leśnym, podmokłym.