Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 07:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ORLIK POD KONTROLĄ

(Poręba) Ruszyły prace przy porębskim Orliku. Wykonawca (firma MONOBET z Tychów) bardzo się spieszy, by zdążyć ze wszystkim do końca czerwca. Podobny zapał do pracy porębianie obserwowali przy stawianiu hali sportowej przy Miejskim Zespole Szkół nr 1. Firma Jaekel Bud-Tech Sp. z o.o z Chorzowa w rekordowym tempie wywiązała się z umowy na realizację kompleksu sportowego. Niestety po jakimś czasie ściany budynku zaczęły pękać. Mieszkańcy obawiają się, że i tym razem pośpiech gminie nie będzie się zbytnio opłacał.
Podziel się
Oceń

(Poręba) Ruszyły prace przy porębskim Orliku. Wykonawca (firma MONOBET z Tychów) bardzo się spieszy, by zdążyć ze wszystkim do końca czerwca. Podobny zapał do pracy porębianie obserwowali przy stawianiu hali sportowej przy Miejskim Zespole Szkół nr 1. Firma Jaekel Bud-Tech Sp. z o.o z Chorzowa w rekordowym tempie wywiązała się z umowy na realizację kompleksu sportowego. Niestety po jakimś czasie ściany budynku zaczęły pękać. Mieszkańcy obawiają się, że i tym razem pośpiech gminie nie będzie się zbytnio opłacał.

 

Na placu budowy firma wykonała już oświetlenie boisk, częściowo zamontowano słupki ogrodzenia, zakończyły się  prace związane z przyłączami do zaplecza sanitarno-szatniowego. Boiska mają też przyłącza do kanalizacji deszczowej, wody. Inwestycji zaczął się przyglądać Urząd Marszałkowski:

 

- Problemy z terminową realizacją „Orlików” w 2010 roku, jak zresztą w roku poprzednim miało kilku beneficjentów. Wynikały one głównie z faktu wygrania kilkunastu przetargów na „Orliki” przez tych samych wykonawców, którzy potem nie byli w stanie zrealizować w terminie przedmiotowych inwestycji. W niektórych przypadkach przyczyną były złe warunki pogodowe, nadmierne opady i powodzie. Przypominam, każda zmiana w realizacji inwestycji typu Orlik wymaga konsultacji z Urzędem Marszałkowskim oraz wprowadzenia ewentualnych odpowiednich zmian w zawartej umowie. W przeciwnym przypadku beneficjent może stracić część lub nawet całość dofinansowania – mówi Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.

 

Przedstawiciele Wydziału Turystyki i Sportu Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego po raz ostatni monitorowali postępy prac na obiekcie w Porębie 17 maja br., po tym jak marszałek województwa od dziennikarzy Kuriera Zawierciańskiego dowiedział się o problemach z budową. W notatce służbowej stwierdzono m.in. iż stan budowy nie gwarantuje jej ukończenia do 30 czerwca 2011 roku.

 

- Wydział Turystyki i Sportu w miarę możliwości stara się regularnie monitorować postępy prac na Orlikach realizowanych w województwie śląskim – dodaje Trólka.

 

Przypomnijmy, inwestycja miała zostać zrealizowana do 15.X. 2010 roku. Orlika miała wybudować firma Moris-Sport z Warszawy. Nie buduje. Przed wyborami samorządowymi burmistrz Poręby Marek Śliwa informował mieszkańców, że problemy z budową leżą po stronie wykonawcy. Firma MORIS-SPORT, która wygrała pierwszy przetarg „odbija piłeczkę” i sugeruje, że budowa nie mogła ruszyć, ponieważ projekt, który dostarczyła gmina zawierał błędy. Inne stanowisko w tej samej sprawie ma wykonawca projektu budowlanego. Joanna Klajmon-Rusin z Architektonicznego Studia Projektowego w Rudzie Śląskiej. ASP nie otrzymała zlecenia od gminy Poręba na sprawowanie płatnego nadzoru autorskiego nad prowadzonymi pracami budowlanymi. Choć urzędnicy twierdzą, że taki nadzór był sprawowany nieodpłatnie w formie...konsultacji, bo wykonawca projektu odpowiadał na zadawane w formie elektronicznej i telefonicznej pytania.

 

1 września 2010 roku, więc tuż przed wyborami samorządowymi przedstawiciele wykonawcy i gminy – podpisali protokół konieczności. Protokół dotyczy różnicy pomiędzy pomiarami rzeczywistych poziomów w terenie, a tymi uwzględnionymi w projekcie. Innymi słowy: to co wykonawca zastał na miejscu znacznie odbiegało od tego, co było zawarte w dokumentacji.

 

- Po przeprowadzonych przez wykonawcę pomiarach wynikają różnice średnio około 55-60 cm na powierzchni całego obiektu, co daje około 3500 metrów sześciennych gruntu niezbędnego do uzyskania projektowanej rzędnej boisk sportowych. Materiał ten nie był przewidziany w dokumentacji kosztorysowej, a tym samym przetargowej. Koszty gruntu i jego dowozu są kosztami dodatkowymi” – czytamy w protokole. 3,5 tysiąca metrów sześciennych gruntu miałoby wypełnić lukę w materiale.

 

Zdaniem Joanny Klajmon-Rusin z ASP istniejące wysokości terenu uzyskano w drodze niwelacji i dowiązano do kratki kanalizacyjnej o ustalonej rzędnej. Wysokości terenu przedstawione zostały w kartach otworów, na podstawie odwiertów przeprowadzonych w narożach projektowanego boiska i zaplecza szatniowo-sanitarnego. ASP zaprojektowało obiekt na podstawie danych przygotowanych przez geodetę i w oparciu o dokumentację geotechniczną. Prace projektowe utrudniał stan faktyczny terenu przewidzianego pod inwestycję. Działka była zarośnięta trawą i krzaczastą roślinnością, a także małymi drzewami. Teren był niejednorodny z licznymi rowami, dołami i innymi nierównościami.

 

Emocje wokół boiska nadal nie opadają. Mieszkańcy twierdzą, że teren, na którym ono powstaje jest bardzo podmokły i że orlik wytrzyma najdalej do jesiennych deszczy. Pojawiły się również opinie o wadliwości drenażu. Pracownicy UM wszystko dementują.

 

- Budowa jest wykonywana zgodnie z projektem – kwituje Izabela Kasprzak kierowniczka Referatu Gospodarki Miejskiej, Mienia Komunalnego i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Porębie.

 

Gdyby stadion narodowy był budowany w tempie porębskiego orlika z marzeniami o EURO 2012 moglibyśmy sie pożegnać.

(mpp)


ORLIK POD KONTROLĄ

ORLIK POD KONTROLĄ


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Klatka schodowa i winda w szpitalu za milionów🫢To może pan Jorg poszuka jeszcze lekarzy. Myszy plotkują, że zaden lekarz dyzurujacy na OIOM nie zgodzi się na dyzury w Zawierciu nawet za podwójną ustawkę. Ciekawe dlaczego? 🤦Data dodania komentarza: 22.11.2024, 00:21Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: JustinTreść komentarza: Po tej wypowiedzi Spyry można stwierdzić, że jak pojedzie do McDonalds to nie musi brać słomki do napoju, wyciągnie ją sobie z butów.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 08:11Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: AlaTreść komentarza: Przesłuchałam sesję z sierpnia, Burmistrz rzeczywiście nazwał mieszkańców "poziomem rynsztoka" pytających o jego wątpliwe postępy w budowie Agory. Prawdziwy "burak" można rzec.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 14:07Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: MadziolubTreść komentarza: Widzę, że Szemla już 3 raz przekłada składanie ofert. Czyżby potencjalni wykonawcy ciągle go punktowali ? Taki "fachowiec" ? Tylko od czego ?Data dodania komentarza: 16.11.2024, 14:41Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!Autor komentarza: zawiercianinTreść komentarza: Zobaczymy kto wygra przetarg lekko zmodyfikowany Panie Prezesie i Panie Redaktorze Zobaczymy kto ma racjęData dodania komentarza: 12.11.2024, 23:23Źródło komentarza: NASI INFORMATORZY: TEN PRZETARG MOŻE WYGRAĆ TYLKO JEDNA FIRMA!
Reklama
Reklama