(Poręba) Budowa porębskiego orlika planowo miała zostać zrealizowana do 15 października 2010 roku. Po zmianie wykonawcy, którym obecnie jest firma MONOBET z Tychów nareszcie pojawiła się szansa na zakończenie ciągnącej się przez dłuuuuuuugie miesiące inwestycji. Urzędnicy miejscy twierdzą, że przedsiębiorstwo ma szanse zdążyć do 20 lipca.
Problemy z terminową realizacją „Orlików” w 2010 roku oprócz Poręby miało kilku beneficjentów. Wynikały one głównie z faktu wygrania kilkunastu przetargów na „Orliki” przez tych samych wykonawców, którzy potem nie byli w stanie zrealizować w terminie przedmiotowych inwestycji. W niektórych przypadkach przyczyną były złe warunki pogodowe, nadmierne opady i powodzie. Każda zmiana w realizacji inwestycji typu Orlik wymaga konsultacji z Urzędem Marszałkowskim i wprowadzenia odpowiednich zmian w zawartej umowie. Przedstawiciele Wydziału Turystyki i Sportu Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego monitorowali postępy prac na obiekcie w Porębie 17 maja br., po tym jak marszałek województwa od dziennikarzy Kuriera Zawierciańskiego dowiedział się o problemach z budową. W notatce służbowej stwierdzono m.in. iż stan budowy nie gwarantuje jej ukończenia do 30 czerwca 2011 roku. Ponownie aneksowano umowę.
Przypomnijmy, Orlika miała wybudować firma Moris-Sport z Warszawy. Przed wyborami samorządowymi burmistrz Poręby Marek Śliwa informował mieszkańców, że problemy z budową leżą po stronie wykonawcy. Firma MORIS-SPORT, która wygrała pierwszy przetarg sugerowała, że budowa nie mogła ruszyć, ponieważ projekt, który dostarczyła gmina zawierał błędy. Inne stanowisko w tej samej sprawie prezentował wykonawca projektu budowlanego Joanna Klajmon-Rusin z Architektonicznego Studia Projektowego w Rudzie Śląskiej. ASP nie otrzymała zlecenia od gminy Poręba na sprawowanie płatnego nadzoru autorskiego nad prowadzonymi pracami budowlanymi.
- Prace już dobiegają końca. Pozostało jeszcze wykonanie wjazdu, utwardzenie nawierzchni wokół zaplecza sanitarno-szatniowego, obsianie trawą pozostałego terenu, uzupełnienie wewnętrznej bramy i furty oraz zamontowanie piłkochwytów – wymienia Izabela Kasprzak z UM w Porębie. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze