(Zawiercie) W ramach obchodów Roku Chopinowskiego w Polsce 12 marca w Miejskim Ośrodku Kultury „Centrum” w Zawierciu odbył się koncert, podczas którego można było usłyszeć aranżacje instrumentalne i wokalne utworów Siergieja Rachmaninowa, Georga Gershwina czy Stefana Sendeckiego i Fryderyka Chopina.
Koncert rozpoczęła Luba Nawrocka polonezem i mazurkiem Fryderyka Chopina. Ta znakomita pianistka ukończyła z wyróżnieniem konserwatorium im. Piotra Czajkowskiego w Moskwie. Od 1990 r. mieszka w Polsce i nieprzerwanie bierze udział w festiwalach oraz kursach mistrzowskich w kraju i za granicą. Zaprezentowane przez nią dwie formy muzyczne - polonez i mazurek - wywodzą się z tańca ludowego. George Sand przyjaciółka Chopina mówiła, że to właśnie mazurkami Chopin podbił serca Paryżan i wszystkich Europejczyków. Podczas koncertu mogliśmy usłyszeć także aranżacje w wykonaniu Sebastiana Nawrockiego oraz byłą solistkę chóru i baletu Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Śląsk” Alinę Urbańczyk w repertuarze Stanisława Moniuszki i Ludomira Różyckiego. W czasie trwania imprezy swój sceniczny debiut przy fortepianie miała Maja Szota, która na co dzień jest solistką zespołu Fatamorgana. Maja zagrała preludium des-dur Fryderyka Chopina zwane także preludium „Deszczowym”.
Fryderyk Chopin pisał niemal wyłącznie muzykę fortepianową. Najwybitniejsze jego dzieła to: mazurki, polonezy, ballady, walce, etiudy, nokturny, preludia, scherza, czyli żarty muzyczne, sonaty oraz wariacje.
- Chopin będąc w Warszawie, miał okazję usłyszeć na żywo Niccolo Paganiniego. Największego wirtuoza skrzypiec. Zafascynowany grą Paganiniego i jego kaprysami na skrzypcach solo, zaczął tworzyć etiudy. Jeszcze przed wyjazdem w roku 1830 w Warszawie powstały pierwsze etiudy. Paganini w 24 kaprysach znęca się nad skrzypkami, każe im grać rzeczy niemożliwe. To samo dzieje się z Chopinem, który karze pianistom gać rzeczy niemożliwe. W czasach Chopina utwory te było nie do zagrania. To jest muzyka, która stwarza niebywałe problemy techniczne. To jest ta szkoła przetrwania dla pianistów. To jest ta muzyka, na której od czasów Chopina wychowują się i uczą kolejne pokolenia największych pianistów – mówił Jacek Woleński, który poprowadził koncert.
Kolejny Zawierciański Salon Muzyczny odbędzie się 15 października, a 2 - 4 czerwca na terenie Miejskiego Ośrodka Kultury odbędzie się mobilna multimedialna wystawa „Dworek Chopina”. Realizatorami projektu są: Wydział Upowszechniania Kultury, Rekreacji i Turystyki Urzędu Miejskiego, Miejski Ośrodek Kultury „Centrum” oraz Agencja Artystyczna „Figaro”. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze