(Kroczyce) Sukcesem zakończyła się brawurowa akcja funkcjonariuszy z Kroczyc, którzy po pościgu leśnymi drogami zatrzymali złodzieja benzyny. Kierowca Golfa zatankował podwójnie. Pierwszy raz do baku swojego Volkswagena, drugi raz (co wykazały badania) do gardła.
Wielka podróż do wolności dla złodzieja zakończyła się w rowie. Po zatrzymaniu pijany mężczyzna nie szczędził „uprzejmości” kierowanych w stronę funkcjonariuszy. Posypały się przekleństwa i wulgaryzmy. - W sobotę (19 listopada- przyp. red.) oficer dyżurny otrzymał informację o kradzieży paliwa na stacji przy ul. Jurajskiej. Na miejsce udał się patrol z Kroczyc. Policjanci jadąc zauważyli pojazd identyczny jak ten, który prowadzony był przez złodzieja. Kierowca w panice próbował uciekać i skręcił w leśną drogę. Szybko do akcji dołączyli funkcjonariusze z Zawiercia –mówi Andrzej Świeboda oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Na tym nie koniec. Podczas zatrzymania mężczyzna uszkodził radiowóza. w jego organizmie wykryto ponad 1,7 promila alkoholu. Zatrzymany miał czas na przemyślenie swojego zachowania, bo resztę nocy spędził w areszcie. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze