(Zawiercie, Łazy) Pościg, kradzież, kraksa, alkohol, narkotyki- tylko strzelaniny brakowało podczas sobotniej akcji policjantów z zawierciańskiej drogówki. 26 listopada funkcjonariusze ścigali pijanego „w trupa” kierowcę Volkswagena Golfa.
- Około 1.30 policjanci patrolujący miasto zauważyli Golfa, który wyjeżdżał z ulicy 3 Maja. Na widok mundurowych kierowca nagle cofnął, uszkadzając drzwi radiowozu, a następnie podjął ucieczkę ulicami Zawiercia. Po ogłoszeniu przez dyżurnego komunikatu do pościgu włączyły się inne patrole. Kierowca jechał bardzo szybko – mówi Andrzej Świeboda rzecznik prasowy KPP w Zawierciu.
Dopiero w Chruszczobrodzie ścigany skręcił w boczną ulicę i uderzył w ogrodzenie kościoła. Uszkodzonym samochodem nie dało się już dalej „podróżować”. Kierowca nie tylko był pijany, ale również znajdował się pod wpływem narkotyków. Do tego na jego konto należy doliczyć złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami. I to nie wszystko…
- Volkswagen został skradziony w ubiegłym tygodniu z Trzebini. W jego wnętrzu policjanci zabezpieczyli ponad 160 porcji amfetaminy. Oprócz kierującego w wozie znajdowała się również para 19-latków, która ukrywała kolejne działki – dodaje rzecznik.
33-letni zatrzymany łazowianin trafił już do policyjnego aresztu. Być może 15 kolejnych lat spędzi w więzieniu. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze