(Zawiercie) Mieszkańcy powiatu, ale przede wszystkim Zawiercia, czekają na głośno zapowiadaną budowę galerii Marcredo Center przy ul. Wojska Polskiego. O tym, że budowa obiektu ma się rozpocząć w październiku br., jeszcze latem zapewniała nas spółka Elbfonds Development, która kupiła działkę inwestycyjną. Przed referendum w sprawie odwołania prezydenta Zawiercia Ryszarda Macha ze stanowiska, przy Wojska Polskiego pojawiły się tablice informujące o miejscu powstania centrum handlowego. Na działce przez jakiś czas stały nawet koparki, usunięto kilka krzewów. Potem jednak wszystko ucichło.
Pierwszy wielkopowierzchniowy obiekt handlowy w Zawierciu ma mieć powierzchnię najmu ok. 20 tys. m kw. Koncepcja zakłada podzielenie budynku na część typu „galeria” ze sklepami dostępnymi od wewnętrznego pasażu oraz na mniejszą część typu „park handlowy”. Inwestor przewiduje także zapewnienie dogodnej komunikacji dla klientów oraz ponad 600 miejsc parkingowych z czego ok. 300 znajdzie się w garażu podziemnym. Na miejskiej stronie internetowej zamieszczono pod koniec września nawet film promocyjny Marceredo Center w Zawierciu.
- Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców Zawiercia oraz ilość powierzchni handlowej w mieście, można określić je jako miasto o niskim nasyceniu i dużym potencjale dla rozwoju centrów handlowych – przekonuje lektor Sławomir Śmiałek, który w filmie promocyjnym użyczył swojego głosu.
Dziś w miejscu gdzie ma powstać galeria jeszcze nic się nie dzieje. Tymczasem w innych częściach Zawiercia prace budowlane wrą. Szczególnie tłoczno zaczęło się robić w dzielnicy centrum. Przy Rossmannie od tygodnia działa już Carrefour Express, przy ul. Sikorskiego Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zawiercie” buduje pawilony handlowe. Nowe sklepy najprawdopodobniej mają znajdować się także przy ul. Wyszyńskiego, gdzie również „wyrósł” nowy budynek i przy ul. 3 Maja, gdzie gruntowną przebudowę przechodzi jedna z kamienic. Wszystko wskazuje na to, że Zawiercie słynąć będzie nie tylko z licznych rond, wodotrysków i wysokiego bezrobocia. Wzorem Wrocławia, zwanego miastem tysiąca mostów, będzie mogło śmiało konkurować o miano miasta tysiąca sklepów. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze