(Zawiercie) - Czy groźna bakteria wywołująca biegunkę opanowała Szpital Powiatowy w Zawierciu? – pytał na ostatniej sesji Rady Powiatu Zawierciańskiego Jan Zamora. Całe miasto szybko obiegła informacja, że clostridium difficile (bo tak nazywa się bakteria) dopadła pacjentów. Obecnie w szpitalu hospitalizowane są dwie osoby w Oddziale Chorób Zakaźnych. Żadna z nich nie zaraziła się jednak bakterią w lecznicy. Zespół ds. Kontroli Zakażeń Szpitalnych (piel. epidemiologiczne) monitoruje na bieżąco wszystkie rozpoznane i potwierdzone zakażenia clostridium difficile. W oddziałach jest opracowana i wdrożona specjalna procedura.
- Czy to prawda, że w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu brakuje podstawowych rzeczy niezbędnych do funkcjonowania oddziałów? Chodzi o strzykawki, igły jednorazowe, rękawiczki. Podobno niektórzy lekarze przychodzą na dyżury z własnym zakupionym przez siebie sprzętem jednorazowego użytku. Słyszałem, że pielęgniarki mają zakaz rozmawiania o tym, że w placówce brakuje niektórych leków. Nie ma ich na tyle, by zapewnić ciągłość leczenia, natomiast w kartach zleceń trzeba wpisywać, że lek został podany, a tym czasem zleconego preparatu chory nie otrzymuje – wskazywał Zamora.
Radny dopytywał także, czy w szpitalu wszechobecne jest zakażenie bakterią clostridium difficile. To bakteria chorobotwórcza, która charakteryzuje się zwiększonym wytwarzaniem toksyny A i B, wytwarzaniem toksyny przez dłuższy czas, większą zdolnością do tworzenia spor i wysoką opornością na fluorochinolony. Objawy CHZCD (choroba związana z bakterią) to łagodna biegunka, która może przejść w ciężkie zapalenie jelita grubego z niedrożnością, podwyższoną temperaturą ciała, podwyższoną leukocytozą, występują także bóle brzucha.
Czynnikami ryzyka, które powodują wystąpienie biegunek w przebiegu CD są między innymi: antybiotykoterapia zwłaszcza o szerokim spektrum, wiek pacjenta, wysoki stopień skażenia środowiska szpitalnego – toalety, ręce personelu, wysoka zdolność przeżywania spor (do 6 miesięcy), choroby współistniejące (cukrzyca).
TRZEBA STOSOWAĆ SPECJALNE PROCEDURY
Leczenie CHZCD i zapobieganie to odstawienie antybiotyku, podanie leku celowanego Metronidazol, Edicini. Ważna pozostaje izolacja pacjentów. Przed wejściem do sali podstawą jest zakładanie fartuchów jednorazowych, rękawiczek. Do dezynfekcji narzędzi i sprzętu wielokrotnego użycia oraz powierzchni należy stosować preparaty o działaniu sporobójczym. Często (2-3 razy w czasie dyżuru) na sali, w której przebywa pacjent trzeba dezynfekować powierzchnie takie jak klamki, ramy łóżek, stoliki. Istotne jest wydzielenie osobnego sprzętu dla zarażonego. W miarę możliwości powinno się stosować sprzęt i materiały jednorazowe łącznie z naczyniami i bielizną pościelową. Bardzo ważne, aby dokładnie myć ręce w ciepłej wodzie z mydłem, a następnie wytrzeć ręce w jednorazowe ręczniki po każdym kontakcie z chorym. Istnieje również konieczność przekazania wszystkich materiałów używanych przy pacjencie do utylizacji (z wyjątkiem sprzętu wielokrotnego użycia).
Obecnie w szpitalu jest hospitalizowanych dwóch pacjentów w Oddziale Chorób Zakaźnych. Jeden pacjent został przyjęty z zewnątrz (wcześniej hospitalizowany w CSK w Katowicach), druga pacjentka została przyjęta z rozpoznanym CD.
- Zespół ds. Kontroli Zakażeń Szpitalnych (piel. epidemiologiczne) monitoruje na bieżąco wszystkie rozpoznane i potwierdzone zakażenia clostridium difficile. W oddziałach jest opracowana i wdrożona procedura postępowania z pacjentem podejrzanym lub zakażonym CD. Pielęgniarka epidemiologiczna prowadzi bieżący nadzór i wdraża zalecenia zapobiegające rozprzestrzenianiu się zakażeniom. Personel zarówno medyczny jak i sprzątający jest przeszkolony i zna zasady prawidłowego postępowania w przypadku izolacji clostridium difficile – informują władze zawierciańskiego szpitala.
DYREKTORKA ODPOWIADA ZAMORZE
- Nie ma takiej sytuacji, nigdy nie było, że w szpitalu brakowało sprzętu. Na bieżąco mamy dostawy do szpitala, na bieżąco jest zaopatrywana apteka i na bieżąco jest również zaopatrywany magazyn. Jeżeli chodzi o leki, to może się zdarzyć taka sytuacja, że lekarz wypisuje jakiś antybiotyk, którego w tym momencie brakuje. Są jednak odpowiedniki. Zmieniliśmy politykę wydawania zarówno leków jak i sprzętu jednorazowego użytku. Uprzednio leki były wydawane raz na miesiąc. Ponieważ te leki, sprzęt jednorazowy ginęły na oddziałach wprowadziliśmy limity. Wydajemy właściwie codziennie na oddziały sprzęt.(…) Zmroziła mnie inna rzecz, którą pan powiedział, że pielęgniarki są zmuszane i wpisują do dokumentacji medycznej leki, które nie są podawane pacjentowi. Panie radny Zamora, to jest fałszowanie dokumentacji medycznej. Skoro posiadł pan taką wiedzę, proszę o wskazanie osób, które fałszują dokumentację medyczną w szpitalu – komentuje dyrektorka Guzik.
Monika Polak-Pałęga
Napisz komentarz
Komentarze