Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 13:29
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

CZY TO JUŻ KONIEC KOSZMARU?

(Zawiercie) Właśnie zakończył się remont ulicy Stefania w Zawierciu. Do tej pory codzienność była trudna do zniesienia. W okolicy unosił się odór nie do wytrzymania. Po ulewnym deszczu na drodze rozlewały się fekalia, można tu było znaleźć zdechłe szczury, zużyty i rozmoczony papier toaletowy, podpaski, stare prezerwatywy. Po naszej interwencji w lipcu 2013 roku urzędnicy obiecali pomoc.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Właśnie zakończył się remont ulicy Stefania w Zawierciu. Do tej pory codzienność była trudna do zniesienia. W okolicy unosił się odór nie do wytrzymania. Po ulewnym deszczu na drodze rozlewały się fekalia, można tu było znaleźć zdechłe szczury, zużyty i rozmoczony papier toaletowy, podpaski, stare prezerwatywy. Po naszej interwencji w lipcu 2013 roku urzędnicy obiecali pomoc.

 

Okoliczni mieszkańcy najbardziej bali się zagrożenia epidemiologicznego. Dzieci nie opuszczały swoich placów. W czasie mokrym nikt bez gumiaków wyjść się nie odważył.

 

- Po ulewnych deszczach na naszej ulicy można znaleźć wszystko, to co ludzie wyrzucają do ubikacji – mówił w ubiegłym roku jeden z mieszkańców.

 

Sytuacja powtarzała się przez kilka lat, praktycznie po każdej większej burzy, czy ulewie. Wtedy na podłożu utrzymywała się kilkucentymetrowa warstwa gnoju z dodatkiem zużytych produktów higienicznych.

 

- Czujemy się bezsilni, rozumiem, że inwestycja na naszej ulicy wiąże się z kosztami, ale nie wiem ile jeszcze wytrzymamy – mówili ludzie.

 

Do magistratu w Zawierciu wysłaliśmy kilka pytań w tej bulwersującej sprawie i urzędnicy obiecali pomoc. Prezydent miasta Ryszard Mach podjął decyzję o natychmiastowym przygotowaniu przetargu na uzupełnienie kanalizacji deszczowej i dodatkowo na remont nawierzchni ulicy.

 

Prace polegały na remoncie chodnika, odcinka jezdni oraz kanalizacji deszczowej. Jezdnia o powierzchni 900 metrów kwadratowych została wykonana z nawierzchni asfaltowej. Chodniki i wjazdy do posesji wyłożone zostały kostką brukową. Jeśli chodzi o sprawy związane z kanalizacją, zakres robót obejmował: wpusty uliczne 500 mm (5 szt.), cztery studnie kanalizacyjne 1200 mm, kolektor główny oraz przykanaliki.

 

Wykonawcą robót została wyłoniona w przetargu firma z Poczesnej „Pol-Bruk”. Wartość inwestycji wyniosła przeszło 313 tysięcy złotych.

 

Zdaniem niektórych mieszkańców taka inwestycja jest bardzo potrzebna, ale może nie rozwiązać wszystkich problemów. – Chodzi o remont bardzo krótkiego odcinka, tymczasem problem tkwi w różnicy poziomów miedzy ulicą Stefania i nasypem kolejowym, bo rura odprowadza ścieki przez ten właśnie nasyp do ulicy 11 Listopada – martwią się ludzie.

 

Wszyscy mają nadzieję, że po zimie nie zacznie tu śmierdzieć. - Nie śmierdzi już tak bardzo jak kiedyś. Na razie jest dobrze. Teren został uporządkowany, ale z kwiatami dla urzędników jeszcze poczekamy. Wiosną przyjdą obfitsze opady deszczu i zobaczymy, czy remont przyniósł dobre rezultaty – wskazuje mężczyzna, który mieszka przy Stefanii.

 

WYREMONTOWALI INNE ULICE

 

Remontu doczekały się także inne ulice w Zawierciu. - Prace remontowe przy ul. Reymonta warte były ponad pół miliona złotych. Powstały tam m.in. nowe chodniki i parkingi, które wykonane zostały z kostki brukowej. Przy Reymonta pojawiło się również nowe oświetlenie uliczne. Zakres robót wykonanych przy ul. Winnej objął wykonanie wodociągu, nawierzchni z kostki brukowej oraz budowę kanalizacji deszczowej. Prace warte były ponad 230 tys. zł. Przebudowa ulicy Zarzecze w Zawierciu wraz z budową kanalizacji deszczowej kosztowała niemal 200 tys. zł. W ramach inwestycji z kostki brukowej wykonano jezdnię oraz chodniki – wymienia Łukasz Czop rzecznik prasowy zawierciańskiego magistratu. (mpp)

 


CZY TO JUŻ KONIEC KOSZMARU?

CZY TO JUŻ KONIEC KOSZMARU?


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Mamy rok 2024, jak Pan (lub Pani) raczył odszukać w historii, bank działa od 1991r, to już 33 lata, czyli kilkadziesiąt. W dla liczb w przedziale 20-90 liczebniki główne wszystkie można nazwać, że to jest "kilkadziesiąt". Ale nie każdy, haha, to zrozumie. PozdrawiamyData dodania komentarza: 26.11.2024, 09:11Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: ha_haTreść komentarza: od kilkudziesięciu lat !!! hahaha... Bank Śląski jest u nas od 1991 r a ing od 1996... od kiedy to kilkadziesiąt?Data dodania komentarza: 25.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Pytający mieszkańcy to rynsztok ? Kim jest ten gość ?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Klatka schodowa i winda w szpitalu za milionów🫢To może pan Jorg poszuka jeszcze lekarzy. Myszy plotkują, że zaden lekarz dyzurujacy na OIOM nie zgodzi się na dyzury w Zawierciu nawet za podwójną ustawkę. Ciekawe dlaczego? 🤦Data dodania komentarza: 22.11.2024, 00:21Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: JustinTreść komentarza: Po tej wypowiedzi Spyry można stwierdzić, że jak pojedzie do McDonalds to nie musi brać słomki do napoju, wyciągnie ją sobie z butów.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 08:11Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzienia
Reklama
Reklama