(Zawiercie) Po tym jak w pierwszym tegorocznym numerze Kuriera Zawierciańskiego przytaczaliśmy opinie czytelników dotyczące usterek platform na dworcu PKP w Zawierciu, jak lawina posypały się kolejne uwagi, tym razem dotyczące nagłośnienia w hali dworca kolejowego. - Nagłośnienie działa bez zarzutu na dworze, ale wewnątrz budynku dworca zupełnie nic nie słychać – powiedział nam Grzegorz Wyrwał z Zawiercia. Fakt, że nagłośnienie nie działa prawidłowo, sprawdziliśmy osobiście 9 stycznia. PKP jednak stwierdziło, że nie ma żadnych problemów ze słyszalnością komunikatów w budynku dworca ani problemów z funkcjonowaniem systemu informacji głosowej.
Jak się okazało, nie tylko pan Grzegorz dostrzegł, a raczej usłyszał problem. Na niesłyszalność komunikatów w budynku dworca narzekali także inni pasażerowie.
- Kiedy czekałam na pociąg w hali dworcowej okazało się, że nie słychać zapowiedzi. Nie było jednak żadnego komunikatu o awarii przy kasach ani na drzwiach wejściowych. Gdy podeszłam do pani w kasie ta oznajmiła, iż taka sytuacja ma miejsce od 2 dni i że ten mankament zostanie naprawiony „w najbliższym czasie”. Po mojej interwencji zostały powieszone kartki z informacją o awarii. Usterka została usunięta, ale po ok. 7 dniach – mówi pasażerka z Zawiercia.
Wielu podróżnych, zamiast stać na peronie, woli na pociąg poczekać w ciepłej hali dworca. Jak wskazują pasażerowie, brak zapowiedzi pociągów wewnątrz budynku może przysporzyć nie lada zmartwień.
- Pewnej starszej kobiecie uciekł pociąg do Warszawy. Okazało się, że to przez niedziałające nagłośnienie – dodaje licealistka, która codziennie korzysta z usług PKP.
Po zgłoszeniach (9 stycznia) sprawdzaliśmy czy zapowiedzi pociągów w dworcowej hali są słyszalne. Komunikat przypominał raczej bełkot.
- Do tej pory nie mieliśmy skarg dotyczących funkcjonowania systemu informacji głosowej podróżnych w budynku dworca w Zawierciu oraz słyszalności komunikatów. Nie mniej jednak, po Państwa zgłoszeniu, nasi pracownicy, sprawdzili tę sprawę i nie stwierdzili żadnych problemów ze słyszalnością komunikatów w budynku dworca ani problemów z funkcjonowaniem systemu informacji głosowej – informuje Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu.
Kiedy ponownie udaliśmy się do hali dworca (14 stycznia) nagłośnienie działało już bez zarzutu. (JB)
Napisz komentarz
Komentarze