(Zawiercie) To była prawdziwa „demolka”. 3 lipca zawierciańscy policjanci zatrzymali dwóch wandali, którzy uszkodzili 15 samochodów. W taki sposób chuligani chcieli wyładować swoją złość.
Tuż po północy na ul. Wyszyńskiego w Zawierciu dwójka agresywnych „wyrostków” zaatakowała auta. Mężczyźni szli wzdłuż zaparkowanych pojazdów urywali lusterka, wybijali szyby oraz kopali w karoserię.
- Odgłosy niszczonych pojazdów usłyszeli policjanci z Wydziału Prewencji, pełniący służbę w tym rejonie. Na widok patrolu młodzi mężczyźni zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Wandalami okazali się dwaj bracia w wieku 17 i 20 lat. Są oni mieszkańcami tej samej dzielnicy, w której dokonali zniszczeń. Resztę nocy spędzili w policyjnym areszcie. Przeprowadzone badanie wykazało, że byli trzeźwi. Na pytanie śledczych o powód ich zachowania, odpowiedzieli, że się pokłócili i w ten sposób chcieli wyładować złość – mówi Andrzej Świeboda z KPP w Zawierciu.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty zniszczenia mienia. Grozi im pięcioletni pobyt w więzieniu. (mpp)
Napisz komentarz
Komentarze