Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 18:48
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

RAFAŁ KRUPA UDERZA W STAROSTĘ

(Zawiercie) Rafał Krupa (NAW) skrytykował na ostatniej sesji Rady Powiatu Zawierciańskiego przemowę starosty Krzysztofa Wrony (PSL). Atmosfera robiła się coraz bardziej ciężka. Być może wynikało to także z braku klimatyzacji. Problem związany z wietrzeniem sali, w której odbywają się obrady, poruszył w czasie interpelacji radny Marek Szczygłowski. Jedno trzeba przyznać - rześkie powietrze z pewnością ostudziłoby temperaturę i emocje.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Rafał Krupa (NAW) skrytykował na ostatniej sesji Rady Powiatu Zawierciańskiego przemowę starosty Krzysztofa Wrony (PSL). Atmosfera robiła się coraz bardziej ciężka. Być może wynikało to także z braku klimatyzacji. Problem związany z wietrzeniem sali, w której odbywają się obrady, poruszył w czasie interpelacji radny Marek Szczygłowski. Jedno trzeba przyznać - rześkie powietrze z pewnością ostudziłoby temperaturę i emocje.

 

Marek Szczygłowski podkreślił, że w ciągu ostatnich lat na terenie gminy Zawiercie dzięki otrzymanemu dofinansowaniu wiele osób zdecydowało się np. na wymianę starych pieców węglowych na nowe ekologiczne węglowe lub gazowe, na zamontowanie kolektorów słonecznych. - Dlaczego mimo tych działań proekologicznych w ramach programu obniżania niskiej emisji nie obserwujemy jej faktycznego obniżenia? – pytał radny. Samorządowiec w minionych latach interpelował w sprawie umieszczenia na stronach internetowych starostwa powiatowego komunikatu ekologicznego, aby każdy mieszkaniec mógł w łatwy sposób przekonać się o tym, czy stężenie groźnego dla zdrowia pyłu zawieszonego (PM 10) mieści się w granicach normy. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska dobowa norma wynosi 50 µg/m3 i umownie może być przekraczana przez 35 dni w roku.

 

- Analizując komunikat ekologiczny na stronach starostwa powiatowego od 1 stycznia 2014 roku do 31 grudnia 2014 roku łatwo stwierdzić, że aż przez 80 dni norma pyłu zawieszonego była przekroczona, a przez 11 dni nie wykonano pomiarów. Czyli łącznie aż przez 91 dni nasze zdrowie było zagrożone – wskazywał radny.

 

Największe przekroczenia normy występują w miesiącach zimowych, co może świadczyć o tym, w prywatnych posesjach spala się niedozwolone materiały, śmieci i odpady. - Straż Miejska dostała upoważnienie, aby kontrolować prywatne domy pod tym kątem. Łatwo przecież namierzyć dom, gdzie spala się niedozwolone materiały (…) Jaki jest bilans działań Straży Miejskiej w tej kwestii? Ile wykryto nieprawidłowości? Ile wymierzono mandatów i w jakiej wysokości i dlaczego te dziania nie są skuteczne? – pytał M. Szczygłowski. Przypomnimy, że Straż Miejska to służba mundurowa podległa Prezydentowi Zawiercia, nie staroście. Radnego interesowało także, jaki jest bilans działań kontrolnych zakładów przemysłowych pod tym względem.

 

RADNYM BRAKUJE POWIETRZA

 

- Nasza sala sesyjna nie jest wietrzona przed naszymi obradami, a ja od kilkunastu lat przychodzę wcześniej przed sesją i otwieram wszystkie okna. Na sali mamy wentylację bierną i te nieliczne kratki wentylacyjne nie są w stanie dostarczyć nam należnej ilości świeżego powietrza. W minionej kadencjach proponowałem założenie w tej sali klimatyzacji, ale spotkało się to z krytyką i postrzegane było w kategoriach luksusu. Klimatyzacja to nie luksus, to standard – dodał Szczygłowski.

 

Na swoją interpelację w sprawie zanieczyszczenia powietrza radny z PSL-u dostanie odpowiedź na piśmie. Co z klimatyzacją, nie wiadomo.

 

NA DROGI PRZYJDZIE CZAS

 

Tomasz Ślusarczyk pytał o prace prowadzone w ciągu chodnika na ulicy Myśliwskiej w Porębie od strony DK 78. - Prosiłbym o udzielenie informacji na temat zakresu prac, terminu wykonania i sposobach nadzoru – interpelował radny. Edmund Kłósek z Powiatowego Zarządu Dróg poinformował, że naprawa chodnika została rozpoczęta, wyczyszczono także jego nawierzchnię. Dalsze prace polegające na zdjęciu i wymianie płytek zostaną wykonane do 30 kwietnia.

 

Z kolei Dariusz Bednarz interesował się terminem remontu ulicy Szerokiej, Glinianej i Żołnierskiej w Zawierciu. Nakładka na Glinianej była wykonana w 2013 roku przy współfinansowaniu gminy Zawiercie. Chodnik przy ulicy zostanie zrobiony, jeżeli będą poczynione oszczędności w przetargach, jest szansa na jego wykonanie w tym roku przy współfinansowaniu gminy Zawiercie. Nakładów na ulice Szeroką i Żołnierską w tegorocznym w budżecie brak. - Jeżeli wystąpią potrzeby drobnych napraw to je wykonamy zarówno w robotach chodnikowych jak i na jezdni – dodał Kłósek.

 

WRÓCIŁ TEMAT TERMOMODERNIZACJI: OKNA W SZPITALU WYMIENIMY 2 RAZY?

 

Zbigniew Rok zapytał o termomodernizację szpitala powiatowego. Radny interesował się, czy obejmuje ona wymianę wszystkich okien i całej instalacji. - Wiem, że był pan koordynatorem projektu Infrastruktura Informacji Przestrzennej Powiatu Zawierciańskiego. Proszę mi powiedzieć, dlaczego doszło do takiej sytuacji, powiat został narażony na zwrot, na korektę finansową w wysokości 440 tysięcy, kto za to odpowiada i czemu się tak stało? – zwrócił się radny do Cezarego Barczyka z zarządu powiatu. Dodatkowo Zbigniew Rok zapytał radnego Rafała Krupę, czy podjął pracę w szpitalu. – A, to dyrektora trzeba zapytać – dało się słyszeć z sali. - Z tego, co wiem, to pan na bieżąco śledzi sytuację. Nie wiem, czemu pani dyrektor nie zaszczyca obecnością pozostałych radnych? – mówił kąśliwie do Krupy radny Rok.

 

- W projekcie nie ma uwzględnionych 90 okien, które były wymieniane w ostatnich trzech, czterech latach. Pozostałe okna, które były wymieniane w 2005, 2007 roku kwalifikują się do wymiany, nie spełniają swoich wymogów. Jeżeli chodzi o zagospodarowanie tych okien, jak najbardziej wydaje mi się bardzo słuszne żeby nie wyrzucić ich na śmietnik – odpowiadał Cezary Barczyk.

 

Członek zarządu nie wie skąd informacje o wysokości korekt, przy wspomnianym przez Roka projekcie. - Owszem jest pismo pokontrolne Urzędu Marszałkowskiego. Grozi nam korekta w wysokości 25 procent. My z tą opinią się nie zgadzamy. Na dzień dzisiejszy decyzji jeszcze nie mamy. Jeżeli będzie decyzja o utrzymaniu wysokości tej korekty na pewno podejmiemy kroki zmierzające do tego, aby osoba, czy firma, która pisała wspólny słownik zamówień poniosła z tego tytułu konsekwencje – dodał Barczyk.

 

SOR ODBIJA SIĘ CZKAWKĄ

 

Włodzimierz Styczyński interesował się budową Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Wobec generalnego wykonawcy została ogłoszona upadłość likwidacyjna. Finalnie powiat naliczył karę umowną generalnemu wykonawcy i wysokość tej kary umownej wynikała z tego, że na dzień jej naliczania nie wpłynęło postanowienie sędziego komisarza, który musiał wyrazić syndykowi masy upadłości zgodę na kontynuowanie umowy, której wykonanie nie zakończyło się na dzień ogłoszenia upadłości. - W chwili, kiedy wydano postanowienie będące zgodą sędziego komisarza naliczenie całości kar stało się bezprzedmiotowe, bo odpadła podstawa do tego. Z tego, co wiem częściowo tylko Grupie 3J zostały te kary naliczone i potrącone z całości bieżącej należności. Po zgodzie sędziego komisarza nastąpiły wzajemne rozliczenia skutkiem czego powiat zażegnał całkowicie groźbę podwójnej zapłaty związanej z tym, że pracę na tej inwestycji wykonywali podwykonawcy - informowała Dagmara Kokowska-Smok.

 

Koszt ogółem wartości realizacji zadania zamknął się kwotą około 18,5 miliona złotych. Z czego dofinansowanie z unijne to około 13 milionów złotych. SOR dalej nie działa, sprzęt zakupiony na jego wyposażenie stoi niewykorzystany i kończą mu się już gwarancje producenta.

 

PROFESOR ZEMBALA W ZAWIERCIU

 

Rafał Krupa złożył kilka interpelacji w sprawie wypowiedzi starosty z poprzedniej sesji. - Panie starosto chcę panu przypomnieć, że był pan radnym w poprzedniej kadencji, miał pan pełny dostęp do materiałów finansowych, sprawozdań tak powiatu jak i innych jednostek. Był pan radnym koalicyjnym, a co za tym idzie wspierał pan wszystkie działania zarządu powiatu. Jak pan może zadawać pytania dotyczące sytuacji finansowej powiatu i szpitala? Jak pan może zadać pytanie, dlaczego tylko trzy razy zostały zapłacone poręczenia przez szpital. Czy nie zadaje pan sobie pytania, dlaczego jest taka sytuacja, czy w ogóle, jako radni nie uczestniczyliśmy w procesie restrukturyzacji placówki w szpitalu, która jeszcze na początku poprzedniej kadencji borykała się z olbrzymimi kłopotami, gdzie pojawiło się widmo nawet jej likwidacji? Gdzie jeszcze na koniec 2010 roku strata wynosiła 7,5 miliona złotych, a w 2011 roku strata roczna to kwota 6,5 miliona złotych. Zadłużenie szybowało w górę nawet o milion zł miesięcznie. Czy to nie prowadziło do zagłady tego powiatu i jego finansów? – pytał Rafał Krupa były starosta.

 

Zdaniem Krupy Szpital Powiatowy w Zawierciu od 2012 roku, to jest od 3 lat nie przynosi strat, a jego zadłużenie nie wzrasta. Od 2 lat notuje wynik finansowy na poziomie przekraczającym kwotę 2 milionów złotych rocznie. - Nadmienić należy, że zobowiązania wymagalne jeszcze na początku poprzedniej kadencji, czyli cztery lata temu zbliżały się do kwoty 20 milionów złotych, dziś to zaledwie 6 milionów złotych, a średni koszt obsługi tychże zobowiązań, to dzisiaj niespełna 6 procent w skali roku. Następne moje pytanie to wątpliwości pana starosty dotyczące ciężaru dla starostwa spłacanych poręczeń za szpital w kwocie łącznej 12 milionów złotych. Wynika to z cytatu, otóż wspomniane 12 milionów złotych spłaconych poręczeń przez powiat rat kredytowych za szpital, to panie starosto tylko 12 milionów. Jak dzisiaj widzimy w dużej części środki te jeszcze za poprzedniej kadencji były siłą napędową zakupu sprzętu medycznego, remontów, czy też inwestycji dostosowawczych - mówił Krupa. Dodał, że zobowiązania spłacane przez powiat w ramach poręczenia nadal widnieją w zobowiązaniach szpitala.

 

- To jest pana polemika, a nie jest pan dyrektorem szpitala, przepraszam bardzo. Proszę przejść do merytorycznej strony, zadać pytania i zyska pan odpowiedź. (…) Pan zadaje pytania i udziela odpowiedzi sam sobie – wtrącił przewodniczący rady Jarosław Kleszczewski.

 

- Czy został zauważony fakt, iż w poprzedniej kadencji udało się zrobić 80 kilometrów dróg za 50 milionów złotych? Pragnę zapytać, czy przeprowadzone rozmowy zarządu w sprawie jakże niezbędnego w powiecie i w naszym szpitalu leczenia kariologicznego nie prowadzą do łatwego i taniego wydzierżawienia powierzchni dla potrzeb prywatnego oddziału w naszym zawierciańskim szpitalu? Czy to nie próba prywatyzacji, czy też próba podzielenia się naszym skromnym kontraktem internistycznym z innym partnerem, którego wprowadzi nowy zarząd do szpitala? – pytał R. Krupa.

 

Starosta Wrona planuje utworzyć w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu oddział kardiologiczny przy współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jak poinformowali nas urzędnicy odbyła się już druga tura rozmów z wizją lokalną w Szpitalu Powiatowym. Prof.dr hab.n.med. Marian Zembala razem ze starostą Wroną i Marią Milejską wizytowali zawierciańską lecznicę na początku marca.

 

MILEJSKA O KRUPIE: TO BYŁ FALSTART

 

- Nie było moim zamiarem kierowanie swoich zarzutów wobec osób, tylko mówienie o problemach. (…) Ponoszone koszty spłat rat poręczeniowych dla szpitala spowodowały ubytek finansowy z zasobów tego starostwa. Zatem z analizy spłacanych kredytów wyraźnie wynika, że była to spłata kredytów na bieżącą działalność – odpowiadał Krupie Wrona.

 

W obronie starosty stanęła także Maria Milejska z zarządu powiatu. - Zbulwersowało mnie bardzo stwierdzenie pana radnego. Czy wydzierżawienie prywatnemu przedsiębiorcy powierzchni szpitalnych jest właściwe? Skąd pan radny wie, że my chcemy wydzierżawić powierzchnię prywatnemu przedsiębiorcy? To jest takie posądzenie zarządu, bo my tylko rozmawiamy w tym temacie. Nikt jeszcze nikomu nic nie wydzierżawił. Więc myślę, że to falstart w wykonaniu pana, w tym momencie – stwierdziła Milejska.

 

- Ja zadałem pytanie czy to nie próba, bo wiem, jakie są różne pokusy, wiem jakie firmy chodzą na rynku, co chcą od szpitali i jaki mają cel– podsumował dyskusję radny Krupa.

 

UDAŁO SIĘ NAWET COŚ UCHWALIĆ

 

Mimo potyczek słownych radnym udało się nawet podjąć kilka uchwał, między innymi tę w sprawie przyjęcia sprawozdania z wykonania planu finansowego szpitala za 2014 rok, w sprawie przyjęcia sprawozdania z wykonania planu finansowego ZLA.

 

- Obie placówki ubiegły rok zakończyły na „plusie”. W przypadku Szpitala wyniósł on ponad 2,13 mln zł, zaś ZLA ponad 550 tys. zł – chwali się na swojej stronie starostwo.

 

Radni zatwierdzili zmiany w składzie osobowym Rady Społecznej Szpitala. Piotr Wacławczyk będzie reprezentował gminę Łazy, Wojciech Gamrot Pilicę, Ryszard Spyra Porębę, a Teresa Niechciał Szczekociny. Rada Społeczna Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego także zmieniła skład. Jej członkami są Justyna Kośmida (przedstawicielka Łaz), Irena Pilarczyk (Pilica), Anna Seweryn (Szczekociny).

 

Monika Polak-Pałęga

 

 


RAFAŁ KRUPA UDERZA W STAROSTĘ

RAFAŁ KRUPA UDERZA W STAROSTĘ


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: abcTreść komentarza: no cóż zrobić, lata lecą, kilkadziesiąt lat przemian, a edukacja w Polsce, haha, leży... ważniejsze są tik toczki i pół dnia z nosem w smartfonie.Data dodania komentarza: 27.11.2024, 08:43Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Mamy rok 2024, jak Pan (lub Pani) raczył odszukać w historii, bank działa od 1991r, to już 33 lata, czyli kilkadziesiąt. W dla liczb w przedziale 20-90 liczebniki główne wszystkie można nazwać, że to jest "kilkadziesiąt". Ale nie każdy, haha, to zrozumie. PozdrawiamyData dodania komentarza: 26.11.2024, 09:11Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: ha_haTreść komentarza: od kilkudziesięciu lat !!! hahaha... Bank Śląski jest u nas od 1991 r a ing od 1996... od kiedy to kilkadziesiąt?Data dodania komentarza: 25.11.2024, 13:53Źródło komentarza: Masz IPhone? W ING z niektórych usług nie skorzystasz!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Pytający mieszkańcy to rynsztok ? Kim jest ten gość ?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzieniaAutor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Klatka schodowa i winda w szpitalu za milionów🫢To może pan Jorg poszuka jeszcze lekarzy. Myszy plotkują, że zaden lekarz dyzurujacy na OIOM nie zgodzi się na dyzury w Zawierciu nawet za podwójną ustawkę. Ciekawe dlaczego? 🤦Data dodania komentarza: 22.11.2024, 00:21Źródło komentarza: KTÓREMU Z RADNYCH NIE PODOBA SIĘ „TĘCZOWY PIĄTEK”?Autor komentarza: AntoninaTreść komentarza: Link do sierpniowej sesji z podsumowaniem przez Burmistrza Spyrę osób pytających i komentujących "porębską fuszerkę": https://esesja.tv/transmisja/56596/iii-sesja-rady-miasta-poreba-w-dniu-poniedzialek-26-sierpnia-2024.htm?fbclid=IwY2xjawGqe_hleHRuA2FlbQIxMAABHa763Pf-UB0IP7jKvX85vrHIGEj6BIU6VRn-eYwS-KEDoD2VFPrHsVLb-g_aem_fu2tMvmzUA76ESLBrZyoRw Godzina 11.25 lub 2 godzina 8 minuta sesji. Oceńcie to sami.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 09:26Źródło komentarza: Porębianie za śmieci zapłacą więcej. A miasto liczy na podatki z więzienia
Reklama
Reklama