Tematów podczas sesji rady miejskiej w Zawierciu z 25 marca było wiele. Jednym z pierwszych istotnych, choć nie poświęcono mu ani chwili dyskusji, była kwestia powołania Agencji Rozwoju Zawiercia. Ma to być jednostka działająca na rzecz pozyskiwania nowych inwestorów i możliwości finansowych dla miasta. Uchwała o jej powołaniu została zdjęta z porządku obrad sesji na samym jej początku. Powód?
Oficjalnie: prośba prezydenta w związku z doprecyzowaniem informacji dla radnych przed powołaniem tak ważnej jednostki. Nieoficjalnie: brak zgody radnych dla kandydatury na prezesa Marka Śliwy, byłego burmistrza Poręby.
W marcowej sesji interpelacje i zapytania miało 11 radnych. Jarosław Chłosta wnioskował o utworzenie Jurajskiej Gwardii Narodowej, która miałaby współpracować z Ministerstwem Obrony Narodowej w celu przeszkolenia cywilnych mieszkańców Zawiercia i okolic w podstawowych zagadnieniach dotyczących obronności naszego kraju. Prezydent prosił o więcej informacji na ten temat w indywidualnej rozmowie.
Małgorzata Benc przekazała prezydentowi i radnym pismo mieszkańców Żerkowic w sprawie przywrócenia fotoradaru w tej dzielnicy Zawiercia (piszemy o tym w tekście „Czy fotoradar wróci do Żerkowic?”).
- Chodnik wzdłuż ulicy Paderewskiego od skrzyżowania z Okólną do szkoły nr 5 jest w tragicznym stanie. Pan prezydent powiedział, że jest szansa na to, że będziemy mogli cieszyć się zmianą tej sytuacji. Mieszkańcy zgłaszają również ogromny problem w przejściu na drugą stronę ulicy, są duże odległości pomiędzy oznakowanymi przejściami na ulicy Paderewskiego. Zwracamy się z prośbą o to, aby rozpatrzyć możliwość zrobienia oznakowanych przejść – apelowała Małgorzata Benc.
Radna mówiła również m.in. o konieczności przycięcia drzew przy bocznych ulicach od ulicy Paderewskiego.
- Jestem w stałym kontakcie z GDDKiA. Stan chodnika jest faktycznie opłakany, Jeśli chodzi o przycięcie drzew, poproszę jednego z naszych naczelników, żeby ocenił, czy jest to teraz możliwe. Do mnie też dotarła informacja od mieszkańców w sprawie fotoradaru. Będę w tej sprawie interweniował – mówił prezydent Zawiercia Witold Grim.
Kolejny radnym, który swoje zapytanie skierował do prezydenta miasta był Edmund Kłósek. Pytał on o zasadność wydania 200 tys. zł za przejazd przez Zawiercie rajdu Tour de Pologne.
- Jestem przeciwny takiej decyzji, zważywszy że jest przewidziane 500 tys. zł na całe obchody stulecia nadania praw miejskich. Wydanie 200 tys. zł na transmisję kilkudziesięciominutową w porze słabej oglądalności to moim zdaniem wątpliwa promocja. Gdyby pula funduszy na promocję wynosiła 2 mln zł, to wtedy można się nad taką promocją zastanowić i pozytywnie rozstrzygnąć. W sytuacji, gdy „skubiemy” na wszystkich frontach, wydatkować 200 tys. zł to nie uchodzi – twierdził Edmund Kłósek.
Szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie przedstawił pełnomocnik prezydenta ds. sportu Marek Sokołowski.
- Niedawno w Zawierciu odbyło się spotkanie z Lechem Piaseckim, który jest odpowiedzialny za kwestie techniczne i organizacyjne Tour de Pologne. Doszliśmy do wniosku, że najlepszym miejscem startu będzie teren przy Miejskim Ośrodku Kultury. Przy MOK-u zostanie wybudowane tzw. miasteczko startowe. Ulice Piastowska i Żwirki i Wigury zostaną wykorzystane do zaparkowania wozów transmisyjnych, technicznych i innych pojazdów. Kolumna ustawi się na kilka godzin przed startem, na pewno minimum 2 godziny. Wówczas kolarze będą do dyspozycji mieszkańców, będzie można z nimi porozmawiać i zdobyć autograf – mówił Marek Sokołowski.
Jak tłumaczył pełnomocnik, kolumna kolarzy ustawi się na skrzyżowaniu Leśnej i Sienkiewicza. Czoło rajdu skierowane będzie w stronę skrzyżowania z drogą krajową. Najpierw nastąpi runda honorowa ulicami Sikorskiego, 3 maja, Kościuszki, Piłsudskiego i Leśną. Na wysokości urzędu skarbowego lub miejskiego (tego jeszcze nie wiadomo) ustawiona będzie brama startowa. Po przejechaniu rundy honorowej zawodnicy miną bramę i rozpoczną wyścig. Peleton przejedzie ponownie całą trasę. Gdy raz jeszcze dojedzie do skrzyżowania z drogą krajową skręci ostro w prawo na Porębę. Na 3 godziny przed startem będzie zamknięty ruch.
- To jest profesjonalna ekipa i zadba o wszystkie potrzebne objazdy. Proszę mi wierzyć, sami będziecie zdziwieni, jak Zawiercie będzie w telewizji na różne sposoby i przy różnych okazjach pokazywane. Gdybyśmy chcieli taką reklamę wykupić w telewizji, zapłacilibyśmy ciężkie miliony – mówi prezydent Witold Grim.
W dyskusji na temat rajdu radny Jarosław Chłosta oznajmił, że kwota nie jest wygórowana, a Zbyszek Wojtaszczyk zaproponował poszukanie sponsora, który mógłby pokryć część kwoty.
- Nie podjąłem takiej decyzji sam i nie wpływałem na decyzję komisji w tej sprawie – zapewniał prezydent.
Elżbieta Kornobis-Wieczorek apelowała o wysprzątanie rowów wzdłuż ulicy Armii Krajowej, koryta rzeki Warty oraz nabrzeża pomiędzy rzeką Wartą a wiaduktem, uregulowania stanu prawnego posesji przy ulicy Nowe Zawiercie 20 oraz o ustawienie dodatkowego oświetlenia przy przejściu na ulicy Oświatowej.
Ewa Mićka pytała z kolei o złożony przez nią projekt zwolnienia od podatku od nieruchomości nowo wybudowanych budynków mieszkalnych jednorodzinnych, o niezrealizowane do tej pory plany młodzieżowej rady, konieczność uporządkowania zakładki o naborze na wolne stanowiska pracy w Biuletynie Informacji Publicznej oraz kwestię stypendium dla jednego z zawierciańskich sportowców.
- Zwrócił się do mnie p. Andrzej Jabłoński. Ten pan zdobył złoty medal na mistrzostwach Europy w sportowym ju-jujitsu i zakwalifikował się na mistrzostwa świata. Pan prezydent ma tzw. małe granty, może pan prezydent przeanalizuje, żeby przyznać mały grant temu panu – mówiła Ewa Mićka.
- Pan Jabłoński wystartował w konkursie o dofinansowanie działalności. Z przyczyn formalno-prawnych komisja, nie ja, odrzuciła jego wniosek. Mając jednak na uwadze jego dokonania, została przeprowadzona z nim rozmowa, żeby poszukać sposobu, aby go dofinansować. Osoba, która sławi nazwę Zawiercia w świecie nie może być zostawiona bez wsparcia – odpowiedział Witold Grim.
Jak informował zastępca prezydenta ds. społecznych Łukasz Konarski, trwają prace nad statutem rady młodzieżowej. Sekretarz miasta Magdalena Pasierb zapowiadała z kolei, że BIP wkrótce ulegnie zmianie, trwa przebudowa serwisu.
Kolejną interpelację zgłosił Jerzy Gębala. Radny mówił o zbyt długich kolejkach do kas w urzędzie miejskim oraz proponował zawieszenie krzyża w sali sesyjnej (piszemy o tym w tekście „Radny: zawieśmy krzyż”).
- Mamy kolejki do kas, ale na początku roku zostały wydane decyzje ustalające wymiar podatku. Drugą kasę mamy czynną przy ulicy Krzywej, jest również możliwość wpłat internetowych. Myślę, że z końcem marca sytuacja się poprawi – tłumaczyła Magdalena Pasierb.
Kwestię zawieszenia krzyża w sali sesyjnej urzędu miasta prezydent ma skonsultować z biurem prawnym.
- Moja interpelacja dotyczy młodzieży. Chodzi o kontenery kultury – są to pracownie artystyczne, które są animowane przez stowarzyszenia, fundacje i indywidualnych artystów. Miejsce to może służyć do zorganizowania debat, czy konferencji. Na odwiedzających uczestników czeka bogaty program artystyczny. Zwracam się z prośbą o rozpatrzenie pomysłu projektu kontenerów kultury w Zawierciu – proponował Michał Szota.
Odpowiedzi udzielił mu Łukasz Konarski – poinformował, że w czasie przerwy w sesji skontaktował się w tej sprawie z chorzowskim parkiem, aby poznać koszty związane z projektem.
Paweł Domagała zwrócił natomiast uwagę na parking wzdłuż ulicy 3 Maja. Proponował wprowadzenie na całej długości parkingu opłat, aby korzystający z pociągów, którzy zostawiają swoje samochody na tym parkingu nie blokowali miejsc dla klientów sklepów przy 3 Maja. Mówił on także o zatoczce autobusowej przy ulicy Sikorskiego, która jest częściowo zajęta przez samochody, przez co autobusy prywatnego przewoźnika, które mają tam przystanek zatrzymują się czasem na jezdni.
- Przy ulicy Blanowskiej na wysokości bloku nr 56 znajduje się wiata przystankowa, która znajduje się na wysokości chodnika. Podczas opadów deszczu zbiera się tam woda. Osoby czekające na autobus, które chcą schronić się przed deszczem muszą stać w tej wodzie. Bardzo bym prosił, żeby tam może podsypać troszkę nawierzchni i podnieść poziom, żeby był powyżej chodnika – mówił z kolei Grzegorz Kwiecień.
Radny proponował również ponowne rozpatrzenie zniesienia opłat za dodatkowe godziny przebywania dzieci w przedszkolach. Prezydent wraz z zastępcami zapewnili o przyjrzeniu się sprawom zgłaszanym w interpelacjach Kwietnia i Domagały. Wprowadzenie opłat za parking przy 3 Maja, jak tłumaczył przewodniczący rady Paweł Kaziród, jest obecnie niemożliwe, ponieważ parking powstał ze środków unijnych. Prezydent zapowiedział możliwość rozszerzenia strefy czasowego parkowania.
Wiesław Kulawiak: zbudujmy plac zabaw
- Prosiłbym, aby prezydent wyznaczył przez służby geodezyjne wolną działkę w obrębie dzielnicy Argentyna celem wybudowania placu zabaw. To jedyna dzielnica, która nie posiada placu zabaw. Czy jest możliwość wyodrębnienia części działki z terenu przedszkola nr 7 przy ulicy Sienkiewicza? Razem z mieszkańcami uważamy, że ta lokalizacja byłaby odpowiednia – mówił Wiesław Kulawiak.
Podczas sesji radni wyznaczyli również przedstawicieli miasta do rady społecznej Szpitala Powiatowego w Zawierciu, którymi zostali wiceprezydent Marek Borowik oraz radna Elżbieta Kornobis-Wieczorek. Łukasz Konarski i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Kwiecień będą z kolei zasiadać w radzie społecznej Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego.
Ulice: Technologiczna i Inwestycyjna
25 marca zdecydowano również o nadaniu nazwy ulicy przy Zawierciańskim Parku Przemysłowo-Technologicznym – jej nazwa brzmi: Technologiczna. Zachodnia obwodnica Zawiercia (droga w Strefie Aktywności Gospodarczej – obszar „A”) będzie nosić nazwę Inwestycyjna.
Następna sesja rady miejskiej w Zawierciu odbędzie się środę, 29 kwietnia. Początek o godzinie 11:00.
Napisz komentarz
Komentarze